To najzimniejszy maj od 1991 roku. Jaka jest przyczyna tak złej pogody?
Maj 2025 roku zapisze się w historii polskiej meteorologii jako najchłodniejszy od 1991 roku, przynosząc temperatury znacznie poniżej normy, przymrozki i obfite opady. Z ujemną anomalią temperatury wynoszącą około -2,7°C w porównaniu do normy klimatycznej z lat 1991–2020, Polacy zmagali się z aurą przypominającą bardziej zimę niż wiosnę. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) potwierdza, że tak chłodnego maja nie odnotowano od 34 lat.
Chłód i deszcz nad Polską
IMGW podaje, że średnia temperatura w maju 2025 oscylowała między 9 a 19°C, z epizodami ekstremalnych chłodów.
W okresie od 5 do 12 maja odnotowaliśmy temperatury znacznie poniżej normy, miejscami nawet -8°C w nocy
– poinformował Grzegorz Walijewski, rzecznik IMGW. W Resku zanotowano -1,7°C, a w wielu regionach przymrozki podczas „Zimnych Ogrodników” i „Zimnej Zośki” (12–15 maja) spowodowały szkody w rolnictwie. Miesiąc obfituje w burze i ulewne deszcze, z sumą opadów sięgającą lokalnie 338,9 mm, co doprowadziło do podtopień, szczególnie na południu kraju.
Rządowe Centrum Bezpieczeństwa (RCB) wydało ostrzeżenia przed burzami i silnym wiatrem.
Na początku maja, 2 maja, odnotowaliśmy gwałtowne zjawiska pogodowe, w tym burze z gradem
– poinformowało RCB w komunikacie.
Porównanie z 1991 rokiem
Ostatni raz tak zimny maj Polska przeżyła w 1991 roku, kiedy anomalia temperatury wynosiła -3,5°C, a średnie temperatury były nieco niższe niż w 2025 roku.
Maj 1991 był rekordowo chłodny, ale maj 2025 jest najbliższy temu wynikowi od tamtego czasu
– wyjaśnił Walijewski w rozmowie z WP. W porównaniu do innych chłodnych majów, takich jak 2020 (-2,3°C) czy 2023 (-0,6°C), tegoroczny miesiąc wyróżnia się większą anomalią i dotkliwością przymrozków.
Przyczyny anomalii
Chłodna aura wynikała z nietypowej cyrkulacji atmosferycznej.
Osłabienie wiru polarnego pozwoliło zimnemu, arktycznemu powietrzu napływać nad Polskę, a aktywny niż Lorenz przyniósł dynamiczną pogodę z opadami
– tłumaczy IMGW w swoim raporcie.
Wyż skandynawski dodatkowo blokował ciepłe masy powietrza, utrzymując chłód przez większość miesiąca.
To efekt szerszych zmian klimatycznych, które powodują większą zmienność pogody
– dodają meteorolodzy.
Skutki dla rolnictwa i życia codziennego
Chłodny maj 2025 odbił się na rolnictwie, szczególnie na sadach owocowych, które ucierpiały z powodu późnych przymrozków.
Straty w sadach mogą być znaczące, zwłaszcza w regionach wschodniej Polski
– ostrzegł przedstawiciel Związku Sadowników RP. Mieszkańcy musieli wrócić do zimowych kurtek i ogrzewania domów, co zwiększyło rachunki za energię. Częste burze i podtopienia utrudniały codzienne funkcjonowanie, szczególnie w Małopolsce i na Podkarpaciu.
Końcówka maja przyniosła krótkotrwałe ocieplenie – 2 maja w Słubicach odnotowano 28,7°C – ale prognozy wskazują, że miesiąc zakończy się temperaturami bliskimi normie.
Czerwiec może przynieść temperatury powyżej 20°C, co pozwoli odetchnąć po chłodnym maju
– prognozuje IMGW, powołując się na model ECMWF.
Maj 2025, z anomalią temperatury -2,7°C, jest najzimniejszym majem od 1991 roku, przynosząc Polsce chłód, przymrozki i deszczową aurę.
To wyjątkowy miesiąc, który przypomina nam o zmienności klimatu
– powiedział Walijewski w wywiadzie dla Polskiego Radia. Polacy z nadzieją wyczekują cieplejszego czerwca, mając nadzieję, że wiosna w końcu zagości na dobre.
Źródła: Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW), komunikaty Rządowego Centrum Bezpieczeństwa