Samochody elektryczne są coraz popularniejsze w Europie. Z czego to wynika?
Samochody elektryczne coraz częściej wybierane są nie z powodów światopoglądowych, ale dla realnych korzyści takich jak cicha jazda, nowoczesne technologie i oszczędności. Raport OTOMOTO „Faktor E. Impulsy elektromobilności w Europie i w Polsce” pokazuje, że 43% Europejczyków ceni BEV za ciszę, 39% za ekologię, a 31% za innowacje. W Polsce kierowcy stawiają na udogodnienia, jak darmowe parkowanie. Czy elektromobilność stanie się codziennością?
Cisza i technologia na czele
W Europie najczęstszym powodem wybierania elektryka jest cicha praca auta (43%). Wyprzedza to kwestie ekologiczne (39%), jak również nowoczesne technologie (31%) które zamykają podium. Oznacza to, że kierowcy coraz bardziej doceniają praktyczne zalety samochodów elektrycznych..
Elektromobilność zyskuje zrównoważone oblicze, oparte na codziennych doświadczeniach kierowców.
– mówi Agnieszka Czajka, Vice President Motors Professionals Europe w OTOMOTO.
W Polsce 49% użytkowników podkreśla ciszę, 30% ekologię, 25% technologie, a 24% udogodnienia jak buspasy i darmowe parkowanie. To pragmatyzm: BEV to nie fanaberia, a wygodny wybór.
Europa dojrzewa do BEV
W Hiszpanii i Portugalii dopłaty (48-47%) i wsparcie władz (49-48%) napędzają entuzjazm, a w Wielkiej Brytanii 48% ceni współpracę z władzami. Niemcy i Francja, z dobrą infrastrukturą, są bardziej zdystansowane – tylko 37-38% chwali ładowarki.
Rumunia wyróżnia się optymizmem – wysokie oceny we wszystkich kategoriach, od kosztów po infrastrukturę. W Polsce i regionie koszty ładowania (26%) i dopłaty (24%) dominują, z dostępnością (20%) na końcu.
Praktyka ponad ideę
Elektromobilność ewoluuje – z manifestu w praktyczne rozwiązanie. W Polsce, z rosnącą siecią ładowarek i dopłatami, BEV zyskuje na popularności. Z edukacją i infrastrukturą trend może przyspieszyć.
Czy Polacy wybiorą BEV dla ciszy i oszczędności? Raport OTOMOTO sugeruje, że tak – praktyka wygrywa z ideą.








