Rosja, sankcje

Raport ośrodka powiązanego z Kremlem: Rosyjskiej gospodarce grozi fala bankructw

28.01.2025
Redakcja
Czas czytania: 2 minut/y

Rosyjska gospodarka stoi przed perspektywą ogromnego wzrostu liczby bankructw. Rekordowo wysoka stopa procentowa doprowadza kolejne firmy na krawędź upadku.

Rekordowa stopa procentowa

Centrum Analiz Makroekonomicznych i Prognoz Krótkoterminowych, które jest blisko związane z rosyjskim rządem, stwierdziło, że jedno na pięć przedsiębiorstw produkcyjnych musi przeznaczać dwie trzecie zysków przed opodatkowaniem na obsługę zadłużenia. Według ekspertów wskazuje to, że kluczowa stopa procentowa w wysokości 21 proc., nałożona przez rosyjski Bank Centralny w celu schłodzenia gospodarki, wreszcie zbiera swoje żniwo.

Raport został sporządzony przez ośrodek ściśle powiązany z rządem i daje jasny obraz tego, jak dotknięta sankcjami gospodarka Rosji jest targana kosztami wojny, którą prezydent Władimir Putin rozpoczął na Ukrainie.

Pokazuje on, że firmy zmagają się ze zwiększonymi kosztami pożyczek spowodowanymi wysoką bazową stopą procentową mającą na celu złagodzenie inflacji i rodzi pytania o stabilność finansową rekordowych wydatków wojskowych.

Rosyjski Bank Centralny podniósł w ubiegłym roku swoją referencyjną stopę procentową do 21 proc. – najwyższego poziomu od dwóch dekad – w celu walki z inflacją, która osiągnęła poziom 9,5 proc. i była ponad dwukrotnie wyższa niż zakładano.

Raport pokazał jednak efekt domina tej stopy, która spowodowała, że wiele firm skarży się na rosnące koszty pożyczek.

Rosja stanie w obliczu fali bankructw?

Vasily Astrov, starszy ekonomista w Wiedeńskim Instytucie Międzynarodowych Studiów Ekonomicznych, powiedział Newsweekowi, że istnieje „realne zagrożenie”, że Rosja stanie w obliczu dużego wzrostu liczby bankructw. Ekspert w dziedzinie rosyjskiej gospodarki, powiedział, że około połowa rosyjskich firm ma zobowiązania dłużne o zmiennej stopie procentowej, więc potrzeby refinansowania musiały gwałtownie wzrosnąć wraz z rosnącymi stopami procentowymi.

Powiedział Newsweekowi, że przy realnej stopie procentowej na poziomie 10,5 proc. w oparciu o grudniową inflację, nie jest pewne, ile czasu gospodarka może się rozwijać „w tak drakońskich warunkach monetarnych”.

Wiele będzie zależeć od tego, jak długo utrzymają się bardzo wysokie stopy procentowe – im dłużej tak będzie, tym większy będzie wpływ na niespłacalność kredytów. Mogę sobie wyobrazić, że bank centralny może zacząć obniżać stopę procentową w pewnym momencie w najbliższej przyszłości – nawet jeśli inflacja pozostanie wysoka

– powiedział Astrov.

Opóźnienia w płatnościach

Z raportu wynika również, że nastąpił gwałtowny wzrost udziału firm, z 20 proc. do 37 proc., które borykają się z brakiem płatności od swoich kontrahentów za dostarczone towary i usługi.

Zamiast płacić dostawcom, firmy uznały, że bardziej atrakcyjne jest zdeponowanie gotówki w bankach oferujących wysokie stopy procentowe lub zakup obligacji wolnych od ryzyka

– napisano w raporcie.

Nowe kredyty dla kluczowych sektorów gospodarki spadły nawet o 50 procent w ciągu ostatnich dwóch miesięcy 2024 roku, a firmom coraz trudniej jest pożyczać pieniądze. W rezultacie rosyjskiej gospodarce grozi gwałtowny wzrost liczby upadłości przedsiębiorstw.

Różne sektory rosyjskiej gospodarki borykają się z trudnościami, a firmy z branży węglowej stoją w obliczu gwałtownego spadku eksportu i przychodów z powodu sankcji i spadku cen na rynkach światowych. Wyższe koszty pożyczek uderzyły również w centra handlowe, budowniczych dróg, linie lotnicze i firmy IT.

Jak podkreślają autorzy raportu, co prawda rosyjskie PKB odnotowało „imponujący” wzrost sięgający 3 proc., ale liczba ta ukrywa fakt, że rzeczywista aktywność produkcyjna prawie przestała rosnąć. Pojawiają się obawy o to, czy firmy będą w stanie przetrwać ciągłe zawirowania gospodarcze związane z trwającą wojną.

MD/źródło: Newsweek

Masz temat, o którym powinniśmy napisać? Skontaktuj się z nami!
Opisujemy ciekawe sprawy nadsyłane przez naszych czytelników. Napisz do nas, opisz dokładnie fakty i prześlij wraz z ewentualnymi załącznikami na adres: redakcja@pkb24.pl.
REKLAMA
REKLAMA