Imigranci w fabryce

Niemcy: Uchodźcy muszą zarabiać więcej niż pozostali pracownicy na tych samych stanowiskach

03.02.2025
Redakcja
Czas czytania: 2 minut/y

Dwóch uchodźców nie może otrzymywać ustawowej płacy minimalnej, lecz co najmniej 14 euro za godzinę, w przeciwnym razie firma z Weingarten nie będzie mogła ich zatrudnić. Takie są wymogi Federalnej Agencji Zatrudnienia. Stawka godzinowa dla uchodźców miałaby więc być wyższa od minimalnej stawki dla niemieckich pracowników wykonujących tą samą pracę.

Niemiecka drukarnia SV Druck chciała zatrudnić dwóch uchodźców na stanowisko asystentów wysyłki. Podpisano z nimi już umowy, zgodnie z którymi mieli otrzymywać 12,82 euro brutto za godzinę – czyli ustawową płacą minimalną. Prace w firmie mieli rozpocząć z początkiem lutego.

Stawka minimalna to za mało

Ich umowy unieważnił jednak Urząd ds. Migracji i Integracji. Powód? Zbyt niska stawka:

Zatrudnienie nie zostało zatwierdzone (…), ponieważ warunki zatrudnienia nie odpowiadają zwykłym lokalnym warunkom dla pomocnika w dziale wysyłki. Zwyczajowa lokalna płaca wynosi minimum 14,00 euro za godzinę.

W skrócie: uchodźcy mogą pracować za 14 euro za godzinę, ale nie za ustawową płacę minimalną w wysokości 12,82 euro. I dokładnie

Jak się jednak okazuje, bezpośrednią „siłą napędową” tej odmowy był Federalna Agencja Pracy, bo to ona ustaliła minimalną płacę dla dwóch uchodźców. Rzeczniczka agencji Eva Schmid wyjaśniła:

Podczas badania warunków pracy ogólna ustawowa płaca minimalna stanowi najniższą granicę wynagrodzenia i wchodzi w grę tylko wtedy, gdy nie można ustalić zwyczajowego wynagrodzenia lokalnego. Biorąc pod uwagę wyżej wspomnianą procedurę, daje to zwyczajową płacę minimalną w wysokości 14,00 euro za godzinę na stanowisku „pracownika działu wysyłki”

Niedźwiedzia przysługa

Oznacza to, że Federalna Agencja Pracy sama ustaliła „zwyczajowe wynagrodzenie lokalne” tj. ile uchodźcy powinni zarabiać na stanowisku asystentów wysyłki w SV Druck. I to, że wszystkie stanowiska asystentów wysyłki w SV Druck są opłacane zgodnie z ustawową płacą minimalną w wysokości 12,82 euro brutto nie miało dla Agencji żadnego znaczenia.

Gdyby uchodźcy zostali zatrudnieni za wymaganą płacę minimalną w wysokości 14 euro za godzinę, zarabialiby więcej niż ich niemieccy koledzy. Jedną z możliwych konsekwencji jest oczywiście to, że pracownicy będą w pewnym momencie rozmawiać o swoich wynagrodzeniach – a niemieccy koledzy mogliby mieć problem ze zrozumieniem, dlaczego uchodźcom płaci się wyższą stawkę godzinową za tę samą pracę.

To się jednak nie stanie. W celu uniknięcia niepokojów w firmie, umowy z uchodźcami zostały bowiem rozwiązane – jeszcze przed ich pierwszym dniem pracy.

MD/źródło: schwaebische.de

Masz temat, o którym powinniśmy napisać? Skontaktuj się z nami!
Opisujemy ciekawe sprawy nadsyłane przez naszych czytelników. Napisz do nas, opisz dokładnie fakty i prześlij wraz z ewentualnymi załącznikami na adres: redakcja@pkb24.pl.
REKLAMA
REKLAMA