G7 wraz z UE wykorzystają zamrożone rosyjskie rezerwy do wsparcia Ukrainy
W państwach G7 i UE zamrożono rosyjskie rezerwy o wartości 270 mld euro. Teraz podjęto decyzję o ich wykorzystaniu na rzecz wsparcia walczącej Ukrainy – czytamy w najnowszym Tygodniku Gospodarczym Polskiego Instytutu Ekonomicznego.
Przywódcy G7 (USA, Kanady, Francji, Niemiec, Włoch, Japonii, Wielkiej Brytanii i Komisji Europejskiej) 13 czerwca podjęli decyzję o uruchomieniu mechanizmu Extraordinary Revenue Acceleration (ERA) służącego wsparciu Ukrainy. ERA zakłada zaciągnięcie pożyczek, które będą obsługiwane i spłacane przez przyszłe zyski z odsetek od zamrożonych na Zachodzie rosyjskich aktywów państwowych. Wedle oszczędnych szacunków KE, miałyby one wynieść 3 mld EUR rocznie, jednak niedawne wyliczenia Council on Foreign Relations zakładają, że zysk może wzrosnąć nawet do 10 mld EUR rocznie.
ERA ma pozwolić na pozyskanie do końca roku 50 mld USD (46,5 mld EUR) dodatkowego finansowania na potrzeby militarne oraz na bieżące wsparcie budżetowe i odbudowę kraju.
Szczegóły mechanizmu wymagają dopracowania – niejasny jest przede wszystkim udział poszczególnych państw w pożyczce. Wyzwaniem pozostaje także kwestia przedłużania sankcji UE.
– zaznaczają eksperci PIE.
Zdecydowana większość rosyjskich środków jest zdeponowana w państwach UE (ponad 200 mld EUR). Są one zamrożone na mocy odnawianych co pół roku sankcji. Rosyjskie rezerwy na Zachodzie szacowane są na ok. 260 mld EUR, lecz nie wszystkie środki zostały do tej pory zidentyfikowane. Zdecydowana większość znajduje się w belgijskiej spółce Euroclear. Przyjęte przez G7 rozwiązanie nie przewiduje ich konfiskaty i przekazania na rzecz Ukrainy, a jedynie wykorzystanie generowanych przez nie odsetek.
Skala pomocy dla Ukrainy będzie jednak znacznie większa, niż w przyjętym przez UE w maju systemie przekazywania co roku nadzwyczajnych zysków z rosyjskich aktywów i prawdopodobnie zastąpi ten mechanizm.
– czytamy w Tygodniku.
Jak oceniają analitycy PIE, pakiet 50 mld USD będzie stanowił istotny zastrzyk pomocy dla Ukrainy i pozwoli na ustabilizowanie budżetu w tym i następnym roku. Od początku inwazji finansowanie obronności stanowi około połowę wydatków budżetu państwa, który w 2024 r. zaplanowano na 93 mld USD. Całość wydatków cywilnych budżetu państwa finansowana jest z zagranicznej pomocy finansowej – w 2024 r. zapotrzebowanie na finansowanie zewnętrzne wyniesie 35 mld EUR. W ostatnich miesiącach poziom zagranicznej pomocy wyraźnie spadł – w 2024 r. wypłacono Ukrainie 11 mld EUR finansowania zagranicznego. Ukraina oczekuje na kolejne środki z pakietu Ukraine Facility finansowanego przez UE (50 mld EUR) i amerykańskiego pakietu wsparcia (61 mld USD).
Przywódcy G7 zobowiązali się, że rosyjskie aktywa państwowe pozostaną zamrożone, dopóki Rosja nie zakończy swojej agresji i nie zapłaci za szkody, które wyrządziła Ukrainie. Sprawia to, że zwrot rezerw Rosji w przyszłości wydaje się mało prawdopodobny – roszczenia o odszkodowanie za szkody wyrządzone Ukrainie prawdopodobnie przekroczą wartość zamrożonych rezerw. Szacunki Banku Światowego dotyczące kosztów odbudowy Ukrainy już dziś opiewają na 486 mld EUR. Część państw UE jest jednak wciąż niechętna natychmiastowemu przekazaniu Ukrainie całości zamrożonych rosyjskich rezerw w obawie przed konsekwencjami prawnymi, wstrząsem dla systemu finansowego i odwetem ze strony Moskwy.
– czytamy.
MD/źródło: Tygodnik Gospodarczy PIE