Panele słoneczne i turbiny wiatrowe na polu

W 2024 roku Niemcy wypłaciły pół miliarda euro rekompensat za niewykorzystaną energię pochodzącą z OZE

06.06.2025
Kamil Śliwiński
Czas czytania: 2 minut/y

W 2024 roku niemieckie państwo ponownie wypłaciło setki milionów euro rekompensat operatorom elektrowni wiatrowych i słonecznych, którzy musieli wyłączać swoje instalacje z powodu ograniczeń w sieci elektroenergetycznej. Jak wynika z odpowiedzi Ministerstwa Gospodarki Niemiec na zapytanie posła Partii Lewicy Dietmara Bartscha, w minionym roku na rekompensaty za niewykorzystaną energię przeznaczono 553,94 miliona euro.

Ograniczenia sieci windują koszty

Operatorzy elektrowni wiatrowych i słonecznych korzystają z gwarantowanej przez państwo minimalnej ceny za produkowaną energię. Jeśli cena rynkowa jest niższa od tej wartości, państwo pokrywa różnicę. Mechanizm ten ma zapewnić stabilność planowania i wspierać rozwój odnawialnych źródeł energii.

Jednak w dni o dużej wietrzności, gdy produkcja energii przekracza możliwości sieci, operatorzy muszą wyłączać swoje instalacje, aby uniknąć przeciążenia. W takich przypadkach państwo wypłaca różnicę między ceną gwarantowaną a kwotą uzyskaną przez operatorów, nawet jeśli energia nie została dostarczona do sieci.

Więcej wiatru na północy, mniej kabli

Problem jest szczególnie dotkliwy w północnych Niemczech, gdzie skoncentrowana jest większość elektrowni wiatrowych, generujących więcej energii odnawialnej niż na południu kraju. W dni o silnym wietrze zdolności przesyłowe sieci nie nadążają z transportem energii. Częstotliwość i wysokość wypłacanych rekompensat zależą więc od pogody oraz stopnia rozbudowy infrastruktury sieciowej. Wysokość wypłat w konkretnych przypadkach jest również powiązana z aktualną ceną rynkową energii.

Spadek kosztów, ale problem pozostaje

Dane pokazują, że kwoty wypłacanych rekompensat w ostatnich latach maleją, co wskazuje na postępy w rozbudowie sieci. W 2021 roku na ten cel przeznaczono aż 807,10 miliona euro, w 2023 roku – 580,32 miliona euro, a w 2024 roku kwota ta była jeszcze niższa. Wyjątkiem był rok 2022, kiedy wypłaty wyniosły zaledwie 186,14 miliona euro. Wynikało to z wysokich cen energii podczas kryzysu energetycznego, co pozwoliło operatorom osiągać wysokie zyski na rynku, zmniejszając potrzebę dopłat.

Mimo spadku kosztów, problem ograniczeń sieciowych pozostaje nierozwiązany. Dalsza rozbudowa infrastruktury przesyłowej oraz lepsze zarządzanie siecią są kluczowe, aby ograniczyć marnotrawstwo energii odnawialnej i obciążenia dla podatników.

Źródło: N-TV

Masz temat, o którym powinniśmy napisać? Skontaktuj się z nami!
Opisujemy ciekawe sprawy nadsyłane przez naszych czytelników. Napisz do nas, opisz dokładnie fakty i prześlij wraz z ewentualnymi załącznikami na adres: redakcja@pkb24.pl.
REKLAMA
REKLAMA