Praca z domu. Jak ograniczyć wysokość rachunków za energię elektryczną?
Odkąd zakończyła się pandemia spadła ilość osób pracujących zdalnie. Zbliżająca się zima, która często niesie za sobą utrudnienia komunikacyjne, może być jednak dla wielu firm dobrym pretekstem do zwiększenia ilości dni pracy zdalnej. Jeśli tak będzie, jak rozsądnie ją zaplanować, by używanie urządzeń elektronicznych nie odbiło się negatywnie na wysokości rachunków za prąd?
Praca zdalna cieszy się większą popularnością w sektorze prywatnym, a także w Warszawie oraz okolicach. Dane GUS wskazują, że odsetek pracowników „zdalnych” jest największy w takich sektorach gospodarki jak „informacja i komunikacja” (41,1 proc.), „działalność finansowa i ubezpieczenia” (21,5 proc.) oraz „działalność profesjonalna, naukowa i techniczna” (17,8 proc.).
Nadchodzące tygodnie mogą jednak sprawdzić, że nie ze względu na epidemię, a np. wygodę, utrudnione zimowe dojazdy albo zwykły sezon grypowy więcej osób zdecyduje się na pozostanie w domu. Dlatego powinniśmy się do pracy zdalnej dobrze przygotować.
Właściwe miejsce
W celu zwiększenia efektywności pracy powinniśmy znaleźć na nią właściwe miejsce. Optymalne miejsce pozwoli nam na efektywne wykonywanie zawodowych obowiązków bez konieczności utrudniania życia innym domownikom. Największe znaczenie ma to w przypadku spotkań online, które wymagają aktywnego udziału.
Szczególnie ważne w kontekście oszczędzania energii może być ustawienie naszego miejsca pracy w okolicy okna. Pozwoli nam to, szczególnie w jesienne i zimowe dni, w maksymalny sposób skorzystać ze światła dziennego. Z jednej strony praca w jasnym pomieszczeniu pozytywnie odbije się na naszym samopoczuciu, z drugiej – zmniejszy ilość godzin, w trakcie których będziemy zmuszeni korzystać ze światła sztucznego, czyli lamp.
Podstawą oszczędności nowoczesne oświetlenie
Oświetlenie to element, który bardzo poważnie powinniśmy wziąć pod uwagę planując miejsce do pracy – trudno się pracuje w półmroku więc nasz „gabinet” powinien mieć możliwość ustawienia odpowiedniego oświetlenia. Pracując przez wiele godzin, zwiększa ono domowe zużycie prądu. Co możemy z tym zrobić?
Jedną z najprostszych opcji jest wymiana żarówek na oświetlenie LED. Jak wynika z analizy KAPE przygotowanej dla Polskiego Komitetu Energii Elektrycznej, wymieniając 10 lamp halogenowych o mocy 30 W na LED o mocy 4 W możemy zaoszczędzić około 227,76 zł rocznie.
Włączajmy tyle światła, ile realnie potrzebujemy – bardzo prosta, ale bardzo skuteczna zasada. Jeśli pracujemy w salonie, nie ma potrzeby pozostawiania włączonego światła również w kuchni, nawet jeśli w planach mamy zrobienie sobie herbaty.
Gotowanie z umiarem
Nie mając dostępu do firmowego ekspresu do kawy, często ulegamy pokusie przygotowania kolejnego kubka gorącego napoju w domowym zaciszu. Jednak gotując wodę na kawę czy herbatę, pamiętajmy o tym, żeby wlać jej do czajnika tylko tyle, ile rzeczywiście potrzebujemy. Jak wynika z analizy przeprowadzonej przez KAPE, jeśli przy 4 gotowaniach wody dziennie za każdym razem będziemy wlewać do czajnika 0,5 litra, zamiast 1 l, możemy zaoszczędzić ponad 30 zł rocznie.
Wyłączanie urządzeń
Warto pamiętać o tym, że urządzenia elektroniczne pozostawione w stanie wstrzymania nadal pobierają prąd. Dlatego, jeśli skończyliśmy pracę, warto wyłączyć laptopa, zamiast korzystać z trybu uśpienia. Podobnie wygląda sytuacja w przypadku monitorów czy telewizorów – jeśli w danym momencie z nich nie korzystamy, mała świecąca się lampka pokazuje nam, że urządzenie wciąż pobiera prąd.
Można sobie z tym poradzić z pomocą prostej listwy antyprzepięciowej, do której możemy wpiąć jednocześnie kilka urządzeń. Ma to dodatkowy benefit – zabezpieczy nasz sprzęt na wypadek ewentualnych przepięć w instalacji eklektycznej.
Warto również odłączać laptopa od zasilania, jeśli bateria jest już naładowana. Ładowana przez 4 godziny bateria powinna wystarczyć do 8-godzinnej pracy laptopa. Ładując przez 200 dni w roku laptop przez 4 godziny dziennie, zamiast przez 8 godzin dziennie, zmniejszamy zużycie o 34,84 kWh rocznie.
Zobacz też: Nadchodzą mrozy. Kilka praktycznych rad na temat oszczędnego radzenia sobie z zimnem
MD