Pentagon wstrzymuje dostawy broni na Ukrainę. To może osłabić Kijów w kluczowym momencie

Pentagon wstrzymał dostawy broni na Ukrainę, tłumacząc to koniecznością ochrony własnych zapasów wojskowych. Decyzja ta, podjęta przez sekretarza obrony Pete’a Hegsetha, zapadła w kluczowym momencie, największego od 2022 roku nasilenia rosyjskich ataków powietrznych na Ukrainę.

Presidential Drawdown Authority (PDA) to mechanizm, który pozwala prezydentowi USA na szybkie przekazywanie uzbrojenia z amerykańskich zapasów w sytuacjach kryzysowych. W przypadku Ukrainy, PDA oraz program Ukraine Security Assistance Initiative były kluczowe dla zatwierdzenia dostaw broni w czasie prezydentury Joe Bidena. Część wstrzymanych obecnie przesyłek znajduje się już w regionie, ale nie została przekazana Ukrainie.

Dlaczego Pentagon wstrzymał dostawy?

Decyzja o wstrzymaniu przesyłki rakiet i amunicji na Ukrainę wynika z obaw o stan amerykańskich zapasów wojskowych. Jak podają źródła w Pentagonie i Kongresie, Hegseth zarządził przegląd stanu magazynów po latach intensywnych dostaw broni na Ukrainę oraz operacji wojskowych na Bliskim Wschodzie, gdzie USA wspierały Izrael i walczyły z rebeliantami Huti w Jemenie.

Ta decyzja została podjęta, aby postawić interesy Ameryki na pierwszym miejscu

– powiedziała rzeczniczka Białego Domu Anna Kelly.

Dodała, że siła militarna USA pozostaje niepodważalna, rzucając wyzwanie: „Zapytajcie Iran”. Wstrzymane dostawy obejmują kluczowe uzbrojenie, takie jak pociski Patriot, amunicja do haubic 155 mm, rakiety Hellfire, precyzyjne systemy GMLRS oraz pociski Stinger i AIM.

Rosja nasila ataki

Wstrzymanie dostaw zbiega się z nasileniem rosyjskich ataków na Ukrainę. W miniony weekend Rosja przeprowadziła największy atak powietrzny od początku inwazji w 2022 roku, wykorzystując 60 rakiet i 477 dronów. Ukraińskie Ministerstwo Obrony podkreśla, że kraj desperacko potrzebuje systemów obrony przeciwlotniczej, takich jak Patriot, aby chronić miasta przed rosyjskimi nalotami.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, którego doradca Andrij Jermak 5 czerwca w Waszyngtonie apelował o dodatkowe systemy obrony, stoi przed wyzwaniem utrzymania pozycji negocjacyjnej z Rosją. Wstrzymanie dostaw może osłabić Ukrainę w kluczowym momencie, gdy administracja Trumpa dąży do trwałego zawieszenia broni.

Izrael ważniejszy od Ukrainy

Decyzja Pentagonu rodzi pytania o przyszłość wsparcia USA dla Ukrainy. Prezydent Donald Trump, podczas konferencji po spotkaniu NATO w Hadze, przyznał, że Ukraina potrzebuje pocisków Patriot, ale podkreślił trudności w ich zdobyciu:

Oni chcą tych przeciwrakietowych pocisków. Nazywają je Patriotami, a my zobaczymy, czy uda nam się jakieś dostarczyć

Dodał, że USA dostarczają już broń Izraelowi, a zapasy są ograniczone: „Wiecie, one są bardzo trudne do zdobycia. My też ich potrzebujemy”.

Tymczasem eksperci zwracają uwagę na szerszy kontekst. Wstrzymanie dostaw może być częścią strategii nowej administracji, która stawia na przegląd polityki wsparcia militarnego dla innych krajów. Jednak moment tej decyzji budzi obawy, szczególnie w świetle intensyfikacji rosyjskich ataków. Jeden z urzędników zaznajomionych z sytuacją zauważył, że Ukraina musi wydawać się silna, aby skutecznie negocjować z Rosją.

Amerykańskie zapasy wojskowe są pod presją od lat. Według admirała Jamesa Kilby’ego, pełniącego obowiązki szefa operacji morskich, USA zużywają niektóre rodzaje amunicji, takie jak pociski SM-3, w „alarmującym tempie”. Choć marynarka wojenna ma obecnie wystarczające zapasy, długotrwałe zaangażowanie w konflikty na Bliskim Wschodzie oraz wsparcie dla Ukrainy znacząco nadwyrężyły rezerwy.

Decyzja Waszyngtonu stawia pod znakiem zapytania wiarygodność USA jako sojusznika, zwłaszcza w czasie, gdy Ukraina zmaga się Hawkinsa i pociski Stinger, kluczowe dla obrony przeciwlotniczej, pozostają w magazynach, podczas gdy Rosja intensyfikuje ataki.

Czy Ukraina sobie poradzi bez dostaw?

Ukraińscy urzędnicy nie skomentowali jeszcze decyzji Pentagonu, co może odzwierciedlać ich ostrożność w relacjach z nową administrą Trumpa. Eksperci spekulują, że wstrzymanie dostaw może być chwilowe, związane z rutynowym przeglądem zapasów, który często towarzyszy zmianie administracji. Jednak w obliczu największego rosyjskiego ataku od 2022 roku, decyzja ta budzi niepokój wśród sojuszników Ukrainy w Europie.

System Patriot to zaawansowany system obrony przeciwlotniczej, który pozwala na przechwytywanie i niszczenie nadlatujących rakiet oraz samolotów wroga. Wykorzystuje radar do wykrywania celów oraz precyzyjne pociski kierowane, zdolne do neutralizacji zagrożeń na dużych odległościach. Dla Ukrainy jest to kluczowe narzędzie w obronie przed rosyjskimi atakami rakietowymi, szczególnie w ochronie infrastruktury cywilnej.

Wycofanie wsparcia przez USA w kluczowym momencie może podważyć zaufanie sojuszników i osłabić pozycję Ukrainy w negocjacjach z Rosją. Warto zauważyć, że Europa również zwiększa swoje wsparcie dla Ukrainy, dostarczając własne systemy obrony, ale bez amerykańskiej pomocy Ukraina może stanąć przed jeszcze większym wyzwaniem.