Niemiecki pomysł na walkę z bezrobociem: Tysiąc euro premii dla tych którzy przepracują jeden rok
Niemiecki rząd ma kontrowersyjny pomysł na zachęcenie bezrobotnych do podjęcia pracy. Odbiorcy zasiłku obywatelskiego, którzy podejmą pracę i utrzymają ją przynajmniej przez rok mają dostać 1000 euro premii. Pomysł krytykuje nie tylko opozycja, ale także koalicjanci – czytamy na łamach „Deutsche Welle”.
Według najświeższych danych z września tego roku stopa bezrobocia w Niemczech wynosi 6 proc. Oznacza to, że bez pracy jest około 2,8 mln osób.
Najnowszy pomysł rządu ma na celu nie tyle walkę z bezrobociem, ale także ograniczenie rozdętych wydatków socjalnych. Ministerstwo gospodarki podkreśla, że rząd liczy, że pozwoli to na „istotne oszczędności” dla państwa i jego budżetu dzięki zmniejszeniu wydatków na świadczenia i pobraniu nowych podatków i składek.
Chodzi także o zrównoważenie utraconych transferów związanych z zasiłkiem obywatelskim w przypadku podjęcia zatrudnienia. Obecnie niskodochodowa praca jest nieatrakcyjna ze względu na wysokie potrącenia z zasiłku obywatelskiego, dodatku na dziecko i zasiłku mieszkaniowego
– podkreśla redakcja „DW”.
Pomysł krytykują opozycyjni chadecy. Sekretarz generalny bawarskiej CSU Martin Huber określił pomysł premii mianem „czystej kpiny z tych, którzy od lat wykonują swoją pracę”. Także koalicja rządząca jest podzielona co do tych planów. Frank Schaeffler z liberalnej FDP określił go mianem absurdalnego.