Karol Nawrocki i woreczki nikotynowe – mniej szkodliwa alternatywa dla papierosów

W trakcie ostatniej debaty prezydenckiej w TVP kandydat na prezydenta Karol Nawrocki wywołał kontrowersje, wsuwając do ust saszetkę nikotynową. Ten nietypowy gest stał się punktem wyjścia do dyskusji na temat alternatywnych produktów nikotynowych i strategii redukcji szkód (THR – Tobacco Harm Reduction) w walce z uzależnieniem od tytoniu. Eksperci zdrowia publicznego widzą w tym szansę na podniesienie świadomości społecznej dotyczącej mniej szkodliwych alternatyw dla tradycyjnych papierosów.

Mniej szkodliwe alternatywy

Dr Krzysztof Łanda, były wiceminister zdrowia i założyciel Fundacji Watch Health Care, podkreśla, że woreczki nikotynowe, takie jak te użyte przez Nawrockiego, są najmniej szkodliwą formą spożycia nikotyny.

Najwięcej toksycznych substancji znajduje się w papierosach. Powinno nam zależeć, żeby nałogowcy przechodzili na formy mniej szkodliwe, alternatywne. Produktami wspierającymi redukcję ryzyka są podgrzewacze tytoniu, e-papierosy, a najmniej szkodliwe są woreczki nikotynowe

– mówi ekspert.

Woreczki nikotynowe, zwane także „white snus”, nie zawierają tytoniu, a nikotyna uwalniana jest przez błonę śluzową jamy ustnej. Ich legalność w Polsce została potwierdzona przez dr. Łandę, który stanowczo dementuje spekulacje, że Nawrocki użył nielegalnego snusu.

To na pewno nie był snus. Widać, że Karol Nawrocki zastosował biały woreczek nikotynowy, dopuszczony do obrotu w Polsce

– wyjaśnia.

Przykład Nawrockiego

Gest kandydata wywołał pytania o jego przeszłość z nikotyną. Dr Łanda przypuszcza, że Nawrocki mógł być palaczem tradycyjnych papierosów, który przeszedł na mniej szkodliwą alternatywę.

Trudno wyobrazić sobie, by osoba, która nie pali, rozpoczynała od saszetki nikotynowej. Myślę, że Nawrocki zastąpił papierosy woreczkami, które są mniej szkodliwe i niewyczuwalne dla otoczenia

– komentuje ekspert.

Zdaniem dr. Łandy, przykład Nawrockiego powinien zostać wykorzystany do promowania strategii redukcji szkód.

Minister zdrowia powinna to wykorzystać, by namówić palaczy do sięgania po bezpieczniejsze alternatywy albo całkowitego rzucenia palenia

– podkreśla. Ekspert przypomina, że tradycyjne papierosy nieuchronnie prowadzą do poważnych problemów zdrowotnych, takich jak choroby serca czy nowotwory.

Szwecja jako wzór

Szwecja jest przykładem sukcesu strategii redukcji szkód. Choć spożycie nikotyny w tym kraju jest porównywalne do średniej europejskiej, odsetek palaczy wynosi zaledwie 5,6 proc., a liczba zgonów z powodu chorób odtytoniowych jest o 44 proc. niższa niż w Europie. W Polsce, gdzie pali 28,8 proc. społeczeństwa, choroby odtytoniowe odpowiadają za 17 proc. zgonów, czyli ok. 70 tys. rocznie.

Ochrona młodzieży

Ważnym aspektem dyskusji o alternatywnych produktach nikotynowych jest ochrona dzieci i młodzieży. Z danych Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego wynika, że 30 proc. osób poniżej 17. roku życia miało kontakt z produktami nikotynowymi. Przyjęta w maju nowelizacja ustawy tytoniowej wprowadza zakaz sprzedaży woreczków nikotynowych i e-papierosów nieletnim.

Popieram działania Ministerstwa Zdrowia. Ochrona młodych ludzi przed inicjacją nikotynową to jeden z celów polityki antynikotynowej

– mówi dr Łanda.

Gest Karola Nawrockiego może stać się impulsem do szerszej debaty o skutecznych metodach walki z paleniem. Promowanie mniej szkodliwych alternatyw, przy jednoczesnym ograniczaniu dostępu młodzieży do nikotyny, to klucz do zmniejszenia zdrowotnych i społecznych kosztów nałogu tytoniowego w Polsce.