Fast foody w kryzysie: Czy promocje i upały uratują sezon?
Sieci fast foodów zmagają się z trudnym początkiem sezonu. Dane wskazują na spadki ruchu i liczby klientów, a konkurencja ze strony sklepów convenience i eleganckich restauracji rośnie. Czy wakacyjne upały i sprytne promocje pozwolą branży odbić się od dna? Przyjrzyjmy się wyzwaniom, przed którymi stoją pizzerie i lokale z kanapkami oraz daniami z kurczaka, oraz strategiom, które mogą uratować ich sezon.
Spadki w fast foodach
W maju 2025 roku sieci fast foodów odnotowały wyraźne spadki w porównaniu z poprzednim rokiem. Według raportu firmy Proxi.cloud, ruch w pizzeriach zmniejszył się o 0,1%, a w lokalach oferujących kanapki i dania z kurczaka o 2,9%. Kwiecień również nie przyniósł poprawy – spadki wyniosły odpowiednio 4,2% i 2,8%. Co więcej, w okresie wakacyjnym 2024 roku (czerwiec–sierpień) przeważały ujemne wyniki rok do roku. Pizzerie zanotowały spadki ruchu w każdym z tych miesięcy: o 7,5% w czerwcu, 12,1% w lipcu i 14,3% w sierpniu. Lokale z kanapkami i kurczakiem radziły sobie nieco lepiej, notując w czerwcu minimalny wzrost o 0,04%, ale kolejne miesiące przyniosły spadki: 1,4% w lipcu i 3,7% w sierpniu.
Nie tylko ruch w lokalach się kurczy – maleje także liczba unikalnych klientów. W maju 2025 roku pizzerie straciły 4,3% klientów, a lokale z kanapkami i kurczakiem 4,9% w porównaniu z rokiem poprzednim. To mniejsze spadki niż w kwietniu (7,7% i 8,5%), ale wciąż alarmujące.
Jak tłumaczy Mateusz Nowak z Proxi.cloud:
Wyższy spadek liczby unikalnych klientów niż ruchu świadczy o rezygnacji części konsumentów z korzystania z tego typu placówek
Przyczyny? Zmiana przyzwyczajeń kulinarnych, rosnące ceny i popularność zamawiania jedzenia na dowóz.
Pogoda a fast foody: Czy upały pomogą?
Pogoda odgrywa kluczową rolę w branży fast foodów, szczególnie w sezonie letnim. Weronika Piekarska z Proxi.cloud wskazuje:
Chłodniejszy niż rok wcześniej kwiecień oraz delikatnie zimniejszy i opadowy maj mogły zniechęcać klientów do odwiedzin sieci fast food
Jednak prognozowane fale upałów w nadchodzących wakacjach mogą odwrócić ten trend. Wysokie temperatury zachęcają do jedzenia poza domem, szczególnie w przydrożnych restauracjach szybkiej obsługi, które czerpią zyski z ruchu turystycznego.
Jednak sama pogoda nie wystarczy. Dr Maria Andrzej Faliński, były dyrektor generalny POHID-u, podkreśla:
Sama pogoda nie zapewni klientów, choć to ważny czynnik
Fast foody muszą zmierzyć się z dynamicznie zmieniającym się rynkiem, gdzie konkurencja ze strony sklepów convenience i eleganckich restauracji z lunchami w cenie około 30 zł staje się coraz bardziej odczuwalna.
Konkurencja i promocje: Walka o klienta
Fast foody tracą przewagę cenową nad innymi graczami na rynku gastronomicznym. Sklepy convenience, oferujące tanie i szybkie posiłki, przyciągają klientów aplikacjami lojalnościowymi i konkurencyjnymi cenami. Z kolei eleganckie restauracje kuszą lepszym doświadczeniem kulinarnym w przystępnej cenie. Jak zauważa Mateusz Chołuj z Proxi.cloud:
Od dłuższego czasu widać malejącą, a często praktycznie nieistniejącą, przewagę cenową restauracji szybkiej obsługi nad pozostałą częścią rynku gastronomicznego.
Aby przetrwać, sieci fast foodów muszą działać szybko. Kluczem do sukcesu będą promocje i sezonowe nowości w menu. Weronika Piekarska podkreśla: „Wakacje to czas wzmożonej rywalizacji o konsumenta, dlatego odpowiednio dopasowane działania marketingowe pomogą złagodzić ewentualne spadki”. Wprowadzenie nowych potraw w atrakcyjnych cenach może przyciągnąć klientów, którzy w czasach drożyzny szukają oszczędności bez rezygnacji z jedzenia na mieście.
Sezonowe nowości
Eksperci są zgodni: innowacyjność to klucz do poprawy wyników w sezonie letnim. Dr Faliński prognozuje, że sieci fast foodów wprowadzą zróżnicowane ceny i nowe pozycje w menu, które zainteresują klientów.
Być może będą podobne do dotychczasowych dań i deserów, ale zmiany w menu zadziałają pozytywnie na klientów
– mówi ekspert. Nowe smaki, limitowane oferty czy promocje typu „kup jeden, drugi gratis” mogą skłonić konsumentów do częstszych wizyt.
Dane z poprzedniego sezonu pokazują, że pizzerie szczególnie ucierpiały, z największymi spadkami w sierpniu (15,6% rdr). Lokale z kanapkami i kurczakiem radziły sobie lepiej, ale również odnotowały straty. Powtórka takiego scenariusza w 2025 roku mogłaby zmusić sieci do bardziej radykalnych działań, takich jak obniżki cen czy agresywne kampanie marketingowe. Wprowadzenie sezonowych nowości, takich jak letnie sałatki, orzeźwiające napoje czy limitowane desery, może być sposobem na przyciągnięcie uwagi klientów i zwiększenie ruchu w lokalach.
Stabilizacja czy dalsze spadki?
Mimo pesymistycznych danych z maja i kwietnia 2025 roku, eksperci widzą światełko w tunelu. Mniejsze spadki w maju w porównaniu z kwietniem sugerują, że sytuacja może się stabilizować. Weronika Piekarska analizuje:
Dane z ub.r. pokazują wyraźny spadek liczby klientów w wakacje, szczególnie w pizzeriach. To może być sygnał ostrożności także w tym sezonie. Mimo wszystko, mniejsze spadki w maju br. mogą sugerować, że sytuacja zaczyna się stabilizować, co daje nadzieję na lepszy wynik w nadchodzące wakacje niż rok wcześniej
Sieci fast foodów nie zamierzają poddawać się bez walki. Dr Faliński przewiduje, że wyciągną wnioski z trudnego sezonu 2024 i postawią na bardziej aktywne działania. Zróżnicowanie cen, dostosowane do różnych grup klientów, oraz szybkie wprowadzanie sezonowych nowości to strategie, które mogą odwrócić negatywny trend. Na przykład, nowe pozycje w menu, takie jak wegetariańskie burgery czy lżejsze dania letnie, mogą przyciągnąć klientów poszukujących zdrowszych opcji w przystępnej cenie.
Jak fast foody mogą wygrać z konkurencją?
Wyzwanie dla fast foodów jest jasne: muszą odzyskać przewagę cenową i zainteresowanie klientów. Sklepy convenience, takie jak Żabka czy Carrefour Express, oferują szybkie posiłki w cenach często niższych niż w tradycyjnych fast foodach. Do tego aplikacje lojalnościowe tych sieci zachęcają do regularnych zakupów. Z kolei restauracje z ofertami lunchowymi przyciągają klientów atmosferą i jakością, której fast foody często nie są w stanie zaoferować.
Aby konkurować, sieci fast foodów muszą postawić na kreatywność. Przykłady? Promocje sezonowe, takie jak zniżki na zestawy rodzinne, mogą przyciągnąć grupy turystów. Limitowane edycje dań, inspirowane lokalnymi smakami, mogą z kolei zainteresować klientów poszukujących nowości. Ważne jest także inwestowanie w aplikacje mobilne, które ułatwiają zamawianie i oferują dodatkowe rabaty. W czasach, gdy konsumenci porównują ceny i jakość, fast foody muszą pokazać, że są warte odwiedzenia.