Coraz więcej maturzystów decyduje się na tzw. gap year. Czy rok przerwy faktycznie ma sens?
Coraz więcej maturzystów, o 15 proc. więcej niż w poprzednich latach, wybiera gap year zamiast od razu rozpoczynać studia. Ta przerwa pozwala młodym ludziom lepiej poznać siebie, zdobyć doświadczenie i świadomie zaplanować karierę. Dlaczego gap year staje się tak popularny w Polsce?
Rosnące zainteresowanie gap year
W ostatnich latach gap year, czyli przerwa edukacyjna między szkołą średnią a studiami, zyskuje na popularności wśród Polaków.
Obserwujemy w ciągu ostatnich trzech lat wzrost zainteresowania gap year wśród Polaków o 15 proc. Tego rodzaju przerwa daje młodym ludziom czas na przemyślenie swojej przyszłości, zwłaszcza gdy nie są pewni, jaki kierunek studiów wybrać.
– zauważa Magda Celejewska, Country Manager z EF Education First.
Taka refleksja pomaga uniknąć przedwczesnej rezygnacji ze studiów, która dotyczy aż 40 proc. studentów w Polsce.
Czas na poznanie siebie
Gap year to idealny moment dla tych, którzy nie są pewni, co chcą robić po maturze. Przerwa pozwala na rozwój osobisty i podjęcie świadomej decyzji o przyszłości.
Dzięki przerwie młodzi ludzie mogą lepiej poznać siebie, swoje pasje i zainteresowania, co zwiększa ich szanse na trafny wybór kierunku studiów. Warto zauważyć, że gap year nie jest tylko rozwiązaniem dla maturzystów, coraz częściej decydują się na niego również osoby w wieku 30-40 lat, które chcą przemyśleć swoją karierę zawodową lub po prostu potrzebują przerwy.
– podkreśla Magda Celejewska.
Wpływ na karierę zawodową
Badania pokazują, że 84 proc. osób po gap year odczuwa pozytywny wpływ na życie zawodowe. Przerwa sprzyja zdobywaniu umiejętności, które zwiększają konkurencyjność na rynku pracy.
Oprócz nauki języka obcego, takiej przerwie towarzyszy często zdobywanie cennych doświadczeń, co może znacząco zwiększyć konkurencyjność na rynku pracy. Dzięki programom takim jak Job Club od EF Education First, młodzi ludzie mogą równocześnie pracować i uczyć się, co pozwala im na zdobycie praktycznych umiejętności zawodowych.
– dodaje Magda Celejewska.
Jak zaplanować gap year?
Klucz do udanego gap year to dobre planowanie. Wybór programu i miejsca powinien odpowiadać indywidualnym celom, np. nauce języka czy rozwijaniu pasji.
Osoba, która chce połączyć naukę języka z wypoczynkiem i sportami, może wybrać takie lokalizacje jak San Diego czy Santa Barbara, gdzie panuje ciepły klimat, a także idealne warunki do nauki windsurfingu czy innych sportów wodnych. Z kolei dla tych, którzy wolą dynamiczną atmosferę dużego miasta, Nowy Jork może być doskonałym wyborem.
– mówi Magda Celejewska.
Francuski można szlifować w Paryżu lub Nicei, włoski w Rzymie, a hiszpański w Barcelonie czy Kostaryce. Bliskie opcje to Wielka Brytania lub Malta dla języka angielskiego.
Koszty i organizacja
Planując gap year, warto uwzględnić koszty kursów językowych, zakwaterowania i życia w wybranym miejscu. Wiele programów oferuje zakwaterowanie w cenie, ale można też zorganizować je samodzielnie, co daje większą elastyczność. Dobrze zaplanowany budżet pozwoli w pełni cieszyć się przerwą.
Inwestycja w przyszłość
Gap year to nie tylko czas na odpoczynek, ale także inwestycja w rozwój osobisty i zawodowy.
To olbrzymi skok rozwojowy, którego nie jesteśmy w stanie doświadczyć, będąc cały czas w tym samym miejscu.
– zauważa Magda Celejewska, Country Manager z EF Education First.
Młodzi ludzie wracają z większą pewnością siebie, a dorośli z nowym spojrzeniem na karierę. Gap year to szansa na naukę, międzynarodowe znajomości i zmianę perspektywy, która może ukształtować przyszłość.