Związkowcy z „Solidarności” protestują w Częstochowie. Żądają godnych płac
W Częstochowie przed elektrociepłownią należącą do fińskiego koncernu Fortum Power and Heat odbyła się godzinna manifestacja związkowców z „Solidarności”. Protest, który zablokował wjazd do zakładu, był kolejnym etapem trwającego od trzech lat sporu zbiorowego dotyczącego podwyżek płac – informuje portal Tysol.pl.
Związkowcy zarzucają władzom firmy ignorowanie ich żądań i utrudnianie legalizacji sporu poprzez stosowanie kruczków prawnych. Podkreślają, że płace w elektrociepłowni są podnoszone w stopniu niewystarczającym, często poniżej wskaźnika inflacji, co prowadzi do realnego spadku wynagrodzeń pracowników.
„Fortum zarabia miliony, a pracownik ogolony”, „Pracujemy uczciwie, chcemy zarabiać godziwie”
– takie hasła skandowali protestujący, zwracając uwagę na zyski firmy i brak adekwatnych podwyżek.
W manifestacji wzięli udział nie tylko pracownicy częstochowskiego zakładu, ale także przedstawiciele „Solidarności” z innych zakładów w regionie oraz działacze struktur regionalnych. Podobny protest odbył się w marcu w Zabrzu, pod drugim polskim zakładem należącym do Fortum.
Związkowcy zapowiadają dalsze działania, jeśli ich żądania nie zostaną spełnione. Spór w elektrociepłowni pozostaje nierozwiązany, a pracownicy domagają się dialogu i realnych zmian w polityce płacowej firmy.