Transformacja energetyczna. Jak przebiega w Polsce?
W ostatnich latach temat transformacji energetycznej zyskiwał na znaczeniu nie tylko globalnie ale również w Polsce. Kluczowym jej elementem są średnioterminowe plany, w tym konkretne rozwiązania pozwalające na kontynuacje procesu uniezależniania się od paliw kopalnych i korzystania z bardziej zrównoważonych źródeł energii. Niemniej jednak, równie ważne jest odnotowanie postępów w kwestii transformacji energetycznej, którą Polska poczyniła w ostatnich latach – czytamy w Makromapie Credit Agricole.
Zgodnie z danymi Eurostatu, udział całkowitej energii z odnawialnych źródeł energii (OZE) zwiększył się w Polsce o 3,7 pkt. proc. w latach 2015-2021 (w 2015 roku uchwalono ustawę o OZE). Był to przyrost zbliżony do średniej unijnej (3,9 pkt. proc.) wskazujący, że transformacja energetyczna w Polsce postępowała w umiarkowanym tempie. Biorąc jednak pod uwagę, że Polska miała początkowo relatywnie niski odsetek energii wytwarzanej z OZE (11,9 proc. w 2015 r., 21. miejsce w UE) to w 2021 r. pozostawała ona również pod tym względem w końcówce krajów UE (15,6 proc., 21. miejsce).
Łączny udział OZE w wytwarzaniu energii (elektryczność, transport, grzanie i chłodzenie) w Polsce jest zaniżany przez transport (5,7 proc. w 2021 r., trzecie miejsce od końca w UE). Z kolei odsetki OZE w przypadku wytwarzania energii elektrycznej (17,2 proc.) oraz do ogrzewania i chłodzenia (21,0 proc.) są odpowiednio wyższe.
Warto zwrócić uwagę na tendencje w przypadku wytwarzania energii elektrycznej. Udział OZE w tym segmencie zwiększył się z 13,4 proc. w 2015 r. do 17,2 proc. w 2021 r. Największe znaczenie dla zwiększenia udziału OZE w wytwarzaniu energii elektrycznej miała produkcja energii przy użyciu paneli fotowoltaicznych i elektrowni wiatrowych. Ich udział w wytwarzaniu OZE w Polsce zwiększył się odpowiednio z 0,1 proc. i 22,0 proc. w 2015 r. od 6,4 proc. i 26,8 proc. w 2021 r. Co więcej, wzrost produkcji energii elektrycznej z użyciem paneli fotowoltaicznych był w ostatnich latach bardziej dynamiczny w Polsce niż przeciętnie w całej UE i strefie euro.
Coraz więcej energii ze słońca i wiatru
Produkcja energii elektrycznej z użyciem paneli fotowoltaicznych w Polsce przeciętnie podwajała się co roku począwszy od 2015 r. W tym samym okresie produkcja w UE i strefie euro wzrosła łącznie o niecałe 50 proc. Głównym czynnikiem wspierającym ten wzrost była wprowadzona w 2015 r. ustawa o OZE. Gwarantowała ona wysokie ceny zakupu wyprodukowanej energii w przydomowych instalacjach przez co wiele prywatnych osób zdecydowało się na produkcję energii słonecznej. Dodatkowo w latach 2015 – 2021 znacząco spadły ceny zakupu i montażu paneli słonecznych w Polsce co mocno przyśpieszyło rozwój tej technologii. Dopłaty Unii Europejskiej na rozwój OZE również oddziaływały w kierunku wzrostu zainteresowania fotowoltaiką.
Z kolei produkcja energii wiatrowej jako pierwsza z OZE w Polsce zaczęła się rozwijać w dynamiczny sposób już na początku 2 dekady XXI wieku. Potrzeba zastępowania węgla przez alternatywne źródła energii oraz dofinansowanie z Unii Europejskiej spowodowały szybki wzrost produkcji energii wiatrowej w latach 2010-2016. W 2016 r. zostały wprowadzone ograniczenia co do minimalnej odległości budowy wiatraków od zabudowań, co znacznie spowolniło powstawanie tego typu inwestycji. Niemniej jednak produkcja energii elektrycznej w tym segmencie wzrosła o 55 proc. w latach 2015-2021. Oczekujemy, że począwszy od 2023 r. można oczekiwać zwiększenia się dynamiki konstruowania farm wiatrowych gdyż ich minimalna odległość od zabudowań została zmniejszona, co powiększyło zasób potencjalnych lokalizacji dla farm wiatrowych.
Należy jednak pamiętać, że postęp w zakresie zwiększenia udziału OZE w produkcji energii dokonany w ciągu ostatnich lat to dopiero początek transformacji energetycznej w Polsce. Zgodnie z przyjętą w 2021 r. „Polityką energetyczną Polski do 2040 r.” zakładane jest osiągnięcie udziału OZE w końcowym zużyciu energii brutto równego co najmniej 23 proc.w 2030 r. (wobec 11,9 proc. w 2021 r.), w tym przynajmniej 32 proc. w elektroenergetyce (wobec 22 proc. w 2021 r.). Przyjęte wówczas wysokie (względem aktualnej sytuacji) cele sygnalizują konieczność wprowadzania dalszych gruntownych zmian w polskim systemie energetycznym.
– czytamy w Makromapie Credit Agricole.
Jak dodają analitycy CA, wspomniane powyżej cele na 2030 r. zostaną w najbliższym czasie najprawdopodobniej zrewidowane w górę z uwagi na podniesienie analogicznych celów dla całej UE po wybuchu wojny w Ukrainie. W ubiegłym tygodniu Ministerstwo Klimatu i Środowiska rozpoczęło konsultacje w sprawie transformacji energetycznej Polski, a także kształtowania wkładu Polski w unijne cele klimatyczno-energetyczne do 2030 r. oraz opublikowało wstępną wersję aktualizacji „Krajowego planu na rzecz energii i klimatu na lata 2021- 2030”. Zgodnie z tym dokumentem planowany udział OZE w produkcji energii elektrycznej ma wynieść 46,6 proc. w 2030 r., a więc jeszcze więcej (o prawie 15 pkt. proc.) niż wynikałoby z celów przyjętych w 2021 r.
MD/Makromapa Credit Agricole