Elektrownia atomowa

Nie tylko Koreańczycy, ale także Francuzi chcą współfinansować polski atom

29.06.2022
Redakcja
Czas czytania: < 1 minuta

– Oferta EDF dla polskiego programu jądrowego ma wsparcie rządu Francji, a koncern deklaruje gotowość rozważenia różnych sposobów finansowania – powiedział Polskiej Agencji Prasowej wiceprezes francuskiego koncernu EDF Vakis Ramany.

Francja rozważa finansowanie polskiego projektu jądrowego

Rząd Francji popiera współpracę między Polską a francuskim koncernem energetycznym EDF przy projekcie jądrowym. W 2021 roku przedstawiono polskiemu rządowi ofertę, w której EDF podało koszt budowy reaktorów bez uwzględnienia finansowania inwestycji. Tym razem jednak Francja podkreśla, że jest otwarta na różne sposoby dofinansowania projektu:

EDF i rząd Francji są otwarte na dyskusje z polskim rządem w kwestii kto i jakiego rodzaju finansowania dostarczy. Jaka będzie struktura finansowania i jej podział między udziałowcami – to wymaga dalszych rozmów

– powiedział wiceprezes EDF Vakis Ramany.

Na terenie Polski miało powstać 4 lub 6 reaktorów EPR.

Oferta EDF jest zintegrowana, oferujemy cały obszar inżynierii, wyposażenia, etap budowy oraz wsparcie w eksploatacji i serwisie, a także szkolenie personelu, który będzie budował elektrownię i ją obsługiwał

– wyjaśnił dyrektor warszawskiego biura EDF Thierry Deschaux.

Polska oczekuje, że Francja dostanie 49 proces udziałów w projekcie jądrowym, budując, finansując oraz z w przyszłości EDF mogłaby mieć możliwość eksploatacji.

W ofercie koncern EDF ocenił, że budowa 4 reaktorów EPR o mocy 1650 MW to koszt rzędu 33 mld euro, a w przypadku budowy 6EPR jest to 48,5 mld euro. Według planu, do 2033 roku w Polsce ma powstać pierwszy blok elektrowni jądrowej o mocy 1-1,6 GW.

Wcześniej z podobną propozycją wyszli także Koreańczycy – Południowokoreański koncern jest gotowy objąć 49 proc. udziałów w polskim projekcie jądrowym.

MD/źródło: PAP

Masz temat, o którym powinniśmy napisać? Skontaktuj się z nami!
Opisujemy ciekawe sprawy nadsyłane przez naszych czytelników. Napisz do nas, opisz dokładnie fakty i prześlij wraz z ewentualnymi załącznikami na adres: redakcja@pkb24.pl.
REKLAMA
REKLAMA