Według zdjęcia krążącego po sieci koreańska firma LG Electronics ściśle określa to, w jaki sposób polscy pracownicy powinni traktować swoich koreańskich przełożonych. Wymagane ma być m.in. kłanianie się, unikanie kontaktu wzrokowego i bezdyskusyjne wykonywanie każdego polecenia.

LG Electronics ma swój oddział w Kobierzycach pod Wrocławiem. To właśnie z niego mają pochodzić wytyczne dot. traktowania koreańskich przełożonych skierowane do polskich pracowników.

W mediach społecznościowych pojawiło się zdjęcie przedstawiające „zasady pracy z Koreańskimi przełożonymi”. Mają one wynikać jakoby z różnic kulturowych między Polską a Koreą Południową. Wedle nich pracownicy mają swoich przełożonych traktować z uniżonością nie spotykają na zachodzie.

Dla Polaków takie zasady mogą zostać odebrane wręcz jako upokarzające – nakazują one nie tylko kłanianie się przełożonemu, ale również unikanie kontaktu wzrokowego:

Gdy zostaniesz poproszony na rozmowę ze swoim Koreańskim przełożonym (FSE). Podejdź, a następnie wykonaj tradycyjne przywitanie, tak jak pokazano na załączonym obrazie. Pamiętaj! W Koreańskiej kulturze patrzenie prosto w oczy jest odbierane jako brak szacunku.

Powitanie nie jest jedyną sytuacją, w której pracownik LG Electronics powinien ukłonić się przed azjatyckim przełożonym:

Gdy idziesz ze swoim Koreańskim przełożonym w jednym kierunku, należy otwierać przed nim drzwi. Dodatkowo, wskazanie ręką drogi i lekki ukłon zostanie odebrane jako wyraz największego szacunku.

Zasady podkreślają także istotność hierarchii w koreańskiej kulturze. Wobec tego od polskich pracowników wymaga się absolutnego szacunku i bezwzględnego wykonywania każdego polecenia.

Kategorycznie zabronione jest głośne niezgadzanie się z poleceniami Koreańskiego przełożonego. W Koreańskiej kulturze niezwykle istotna jest hierarchia. Starszym i bardziej doświadczonym od Ciebie należy się bezwzględny respekt. Dlatego wykonuj każde polecenie FSE i nie zastanawiaj się nad tym czy „ma ono sens.

Zakazane jest śmianie się z zachowania Koreańskich przełożonych, lecz dla odmiany akceptowalne są inne zachowania:

Głośne odchrząkiwanie, kaszlenie, pociąganie nosem, itp. są jak najbardziej normalne w kulturze naszych Przyjaciół z Korei.

Aktualizacja

Po pojawieniu się naszego artykułu do sprawy odniosło się LG na jednym ze swoich profilów w mediach społecznościowych. Wciąż czekamy jednak na szersze wyjaśnienia ze strony biura prasowego, z którym już się kontaktowaliśmy.

W przesłanym do nas oświadczeniu (17.02) podpisanym przez „Zarząd i Management LG Energy Solution Wrocław sp. z o.o” firma jednoznacznie odcina się od dokumentu:

Dokument ten, noszący oznaczenie LG Electronics Wrocław, według naszej wiedzy nigdy nie był oficjalnym stanowiskiem tej firmy. Naszym zdaniem treści określone w tym dokumencie są niedopuszczalne zarówno dla nas, jak i dla wszystkich innych spółek działających pod marką LG. Nie wiemy, kto jest autorem tego dokumentu i kiedy on powstał, jednak stanowczo potępiamy motywy osoby, która go stworzyła.

Kamil Śliwiński