Indie zakazały eksportu pszenicy. Natychmiast wzrosły ceny na światowych rynkach

16.05.2022
Redakcja
Czas czytania: < 1 minuta

Drugi największy światowy producent pszenicy – Indie, wprowadził zakaz eksportu tego zboża. Radykalna decyzja została podjęta po fali upałów, która nawiedziła ten kraj i doprowadziła do znacznego zmniejszenia tegorocznych zbiorów. W konsekwencji działań indyjskiego rządu znacznie wzrosły ceny pszenicy na światowych rynkach.

Ceny pszenicy na rynku w Chicago w USA rosły w poniedziałek o ok. 6 procent, po tym jak Indie ogłosiły zakaz eksportu pszenicy

– podaje „Financial Times”.

Według rządowego biuletynu, w którym opublikowano zakaz, wstrzymanie eksportu pszenicy to odpowiedź na wzrost światowych cen tego zboża. Zdaniem indyjskiego rządu zagraża on bezpieczeństwu żywieniowemu Indii i innych państw tego regionu.

Według dziennikarzy brytyjskiego dziennika „The Guardian”, indyjski rząd chce się skupić na kontrolowaniu krajowych cen pszenicy.

Pszenica drożeje

Rząd Indii, przez ogłoszeniem zakazu eksportu, postawił sobie za cel wyeksportowanie 10 mln ton zboża w latach 2022-2023, chcąc tym samym wykorzystać globalne zakłócenia dostaw pszenicy spowodowane wojną i znaleźć nowe rynki zbytu dla swojej pszenicy w Europie, Afryce i Azji, do krajów takich jak Indonezja, Filipiny i Tajlandia

– piszą dziennikarze „Guardiana”. Już teraz wiadomo, że plany muszą zostać wstrzymane.

Indie to drugi największy producent pszenicy na świecie, jednak większość z niej trafia na rynek krajowy. Na skutek tegorocznych fal upałów plony okazały się jednak rekordowo niskie.

„Guardian” dodaje też, że prócz tego zapasy pszenicy w Indiach zostały poważnie uszczuplone przez dystrybucję darmowego ziarna podczas pandemii do około 800 milionów ludzi.

Od początku wojny pszenica podrożała już o 60 procent. Wszystko dlatego, że Rosja i Ukraina odpowiadają łącznie za jedną trzecią światowego eksportu tego zboża.

MD

Masz temat, o którym powinniśmy napisać? Skontaktuj się z nami!
Opisujemy ciekawe sprawy nadsyłane przez naszych czytelników. Napisz do nas, opisz dokładnie fakty i prześlij wraz z ewentualnymi załącznikami na adres: redakcja@pkb24.pl.
REKLAMA
REKLAMA