Co drugi przedsiębiorca czuje niepokój na myśl o swojej emeryturze
Blisko połowa przedsiębiorców boi się momentu przejścia na emeryturę – wynika z badania wykonanego na zlecenie ING Banku Śląskiego. Większość, mimo że zaczęła już gromadzić oszczędności z myślą o emeryturze, spodziewa się pogorszenia warunków bytowych. Wielu z nich nie wyobraża sobie, aby na emeryturze przestać pracować.
Prawie połowa spodziewa się pogorszenia poziomu życia, mimo że oszczędza
Z badania przeprowadzonego na zlecenie ING Banku Śląskiego wynika, że co drugi przedsiębiorca zbiera już oszczędności z myślą o emeryturze, a kolejne 20 proc. zaczęło o tym myśleć. W tej grupie oszczędzanie jest zdecydowanie bardziej rozpowszechnione, niż w pozostałej populacji badanych, gdzie tylko jeden na trzech respondentów deklaruje, że zaczął już gromadzić środki na emeryturę.
Jako główny powód rezygnacji z oszczędzania przedsiębiorcy wskazują przede wszystkim niewystarczającą ilość pieniędzy (63 proc.). W drugiej kolejności powodem jest pojawienie się nieprzewidzianych wydatków (15 proc.). Dla analogicznej grupy jest na to jeszcze po prostu za wcześnie.
Stosunkowo wysoki odsetek oszczędzających przedsiębiorców nie oznacza, że są oni spokojni o swoją emeryturę. Osoby prowadzące działalność gospodarczą odczuwają lęk przed tym etapem życia częściej niż statystyczny Polak. Tylko jeden na pięciu przedsiębiorców myśli o tym czasie z nadzieją.
Wśród największych obaw przedsiębiorcy wymieniają pogorszenie stanu fizycznego (67 proc.) oraz brak pieniędzy (59 proc.). Prawie połowa prowadzących działalność gospodarczą spodziewa się też, że na emeryturze będzie żyć na niższym poziomie niż obecnie.
Przedsiębiorcy skupiają się głównie na rozwoju swojej działalności i inwestowaniu w nią. Dlatego opłacają przeważnie minimalną, wymaganą przez ZUS składkę emerytalną. Ma to pozytywne przełożenie na ich bieżące dochody, ale znacznie zmniejsza kwotę przyszłej emerytury. Jednocześnie tylko 2 proc. z nich wierzy, że w przyszłości „państwowa” emerytura będzie dla nich wystarczająca. Wydarzenia na rynku z ostatnich kilku lat udowodniły nam, jak ważne jest zadbanie o odpowiednie zabezpieczenie finansowe. Wiele firm skorzystało w tym czasie ze zbudowanej „poduszki finansowej”. Emerytura będzie jednak trwać nie dwa czy trzy lata, a dwadzieścia i więcej. Warto się do tego dobrze przygotować
– mówi Daniel Szewieczek, Dyrektor Banku odpowiedzialny za oszczędności i inwestycje w ING Banku Śląskim.
Czterech na pięciu przedsiębiorców zamierza pracować na emeryturze
Obawa o pogorszenie jakości życia w związku z przejściem na emeryturę powoduje, że przedsiębiorcy nie wyobrażają sobie bezczynności w tym czasie. Niemal 8 na 10 jest przekonanych, że będzie w jakimś stopniu nadal aktywne zawodowo. W tej grupie 39 proc. wskazuje, że będzie musiało dorabiać, żeby „związać koniec z końcem”. Kolejne 40 proc. deklaruje, że będzie chciało pracować na emeryturze z własnej woli. Pozostałe 21 proc. przedsiębiorców nie chciałoby pracować po 65 roku życia, jeśli nie będzie musiało.
Co w takim razie cieszy przedsiębiorców na myśl o emeryturze? Najczęściej wskazywaną odpowiedzią okazała się możliwość spędzania większej ilości czasu z bliskimi (43 proc.). Prowadzący działalność gospodarczą liczą też na odpoczynek (42 proc.) oraz spełnianie marzeń (35 proc.). Co trzeci przedsiębiorca na myśl o emeryturze cieszy się z możliwości wykonywania satysfakcjonującej go pracy.
Praca w wieku, który daje już możliwość korzystania ze świadczeń emerytalnych, nie będzie w przyszłości niczym niezwykłym. Dodatkowo przedsiębiorcy traktują swój biznes jako zabezpieczenie na przyszłość samo w sobie. Warto jednak pamiętać, że może nadejść czas, kiedy z różnych powodów – choćby zdrowotnych – przedsiębiorca nie będzie mógł już prowadzić działalności. Środki gromadzone wcześniej będą wtedy niezbędne do utrzymania przyzwoitego poziomu życia. A że suma ta powinna być znacząca, oszczędzania nie ma co odkładać na później
– wskazuje Daniel Szewieczek.
Konto oszczędnościowe i lokata nadal najpopularniejsze
W populacji badanych Polaków aż trzech na czterech przyznało, że nie orientuje się w ogóle lub słabo w instrumentach finansowych, które pomagają oszczędzać na emeryturę. Przedsiębiorcy deklarują nieco wyższy poziom wiedzy w tym zakresie. Jednak nadal tylko 6 proc. z nich ocenia swoją wiedzę jako bardzo dobrą, a 27 proc. twierdzi, że orientuje się w produktach emerytalnych „w sam raz”.
Niską samoocenę prowadzących działalność gospodarczą co do własnej wiedzy potwierdza fakt, że ponad połowa badanych nie jest w stanie samodzielnie podać przykładu produktu finansowego, który pomaga oszczędzać na emeryturę. Reszta najczęściej wskazuje na lokatę (13 proc. wskazań), Indywidualne Konto Emerytalne (10 proc.) oraz obligacje (8 proc.).
Każdy przedsiębiorca wie, że wiązanie przyszłości biznesu wyłącznie na jednym kliencie bądź dostawcy wiąże się z dużym ryzykiem. Podobne myślenie powinno towarzyszyć planowaniu emerytury. Poleganie wyłącznie na jednym źródle dochodu nie sprawdzi się. Nie jesteśmy w stanie przewidzieć jak będzie wyglądała nasza aktywność zawodowa za kilkanaście lub kilkadziesiąt lat. Zwłaszcza w świecie o tak dużej dynamice zmian i niepewności. Dlatego warto dywersyfikować źródła przyszłej emerytury, a pomogą w tym IKE i IKZE. Są one dodatkowym elementem układanki, która pomaga w bezpiecznym spojrzeniu na czekającą nas przyszłość
– komentuje Daniel Szewieczek.
Zobacz też: W przyszłorocznych deklaracjach podatkowych po raz pierwszy odczujemy skutki Polskiego Ładu
MD