Unia Europejska przygotowuje embargo na rosyjską ropę, sankcje którym od dawna się sprzeciwiała ze względu na koszty dla Niemiec i wzrost cen energii – informuje New York Times.

Embargo może zostać zatwierdzone już pod koniec kwietnia – po świętach wielkanocnych i drugiej turze wyborów prezydenckich we Francji.

Na początku kwietnia UE zakazała importu rosyjskiego węgla – z czteromiesięcznym okresem przejściowym na likwidację bieżących zamówień. Podobnie może stać się wkrótce z importem rosyjskiej ropy.

Rosja jest największym dostawcą ropy naftowej do Unii Europejskiej, odpowiadającym za aż 1/4 importu tego surowca. Szczególnie uzależnione od rosyjskiej ropy są takie kraje jak Niemcy i Węgry.

Według urzędników unijnych, w celu utrzymania jedności między 27 państwami konieczne jest wypracowanie konsensusu, którym byłoby podejście etapowe do sankcji wobec rosyjskiej ropy.

W czwartek Putin przyznał, że dotychczasowe zachodnie sankcje poważnie zaszkodziły sektorowi energetycznemu w jego kraju.

MD/źródło: New York Times