Uwaga: Obowiązkowe ubezpieczenie OC księgowych NIE obejmuje błędów w rocznych zeznaniach

Kwiecień to dla księgowych okres wzmożonej pracy i presji czasu. Do 30 kwietnia muszą złożyć roczne deklaracje podatkowe, takie jak PIT-36, PIT-37 czy PIT-28. W takich warunkach łatwo o pomyłki, które mogą kosztować klientów tysiące złotych w postaci odsetek za zaległości podatkowe. Błędy w rozliczeniu ulg, nieuwzględnienie wszystkich przychodów czy nieprawidłowe wykazanie zaliczek to tylko niektóre problemy, które prowadzą do roszczeń wobec księgowych.

Przykłady takich błędów są wymowne. W jednej ze spraw nieprawidłowe wykazanie zaliczek w PIT-36L skutkowało odsetkami w wysokości 7074 zł. W innej sytuacji księgowy nie poinformował klienta o wysokości zaliczki, co doprowadziło do upomnienia na 4837 zł. Błędne odliczenie ulgi termomodernizacyjnej kosztowało klienta 1437 zł odsetek, a zaniżenie podstawy opodatkowania przez niewykazanie wszystkich przychodów – 5113 zł.

Obowiązkowe ubezpieczenie OC księgowych, wymagane przepisami w limicie do 10 000 euro, nie obejmuje błędów w deklaracjach podatkowych.

Przepisy nakładają na księgowych obowiązek posiadania polisy OC w limicie do 10 000 euro. Jednak zgodnie z rozporządzeniem Ministra Finansów jej zakres obejmuje tylko błędy w prowadzeniu pełnych ksiąg rachunkowych. Tymczasem większość szkód dotyczy błędów w prowadzeniu uproszczonej księgowości i składania deklaracji podatkowych. Dlatego księgowi wykupują dobrowolną, rozszerzoną ochronę ubezpieczeniową, bo tylko wtedy polisa OC rzeczywiście odpowiada charakterowi i realiom ich zawodowej działalności

– uważa Rajmund Rusiecki, Prezes Zarządu w Leadenhall Insurance.

Roszczenia klientów często dotyczą odsetek za zaległości podatkowe, a ich skala może być znaczna.

Większość zgłaszanych nam szkód, które mają związek z rocznymi deklaracjami, dotyczy roszczeń po powstaniu zaległości podatkowych. Sprawy dotyczą najczęściej odsetek o wartości kilku tysięcy złotych, ale zdarzają się też roszczenia na o wiele większe kwoty czy kumulacja roszczeń od kilku klientów. Ubezpieczenie pokrywa je tylko wtedy, gdy księgowi korzystają z rozszerzonej polisy. Ich świadomość ubezpieczeniowa jest jednak wysoka, bo zdecydowana większość ubezpieczeń zawiera dobrowolne elementy ochrony. Średnia suma gwarancyjna w polisach OC księgowych sięga blisko 200 000 zł. To również pokazuje, że rynek widzi potrzebę rozbudowy obowiązkowego OC”

– wyjaśnia Rusiecki.

Rozszerzone polisy OC obejmują m.in. błędy w rozliczeniach podatkowych, kadrowo-płacowych, z ZUS, a także naruszenia RODO czy utratę dokumentów. Dostępne na rynku sumy gwarancyjne sięgają nawet 5 mln zł, co daje księgowym realną ochronę.

Na przykład maksymalna suma w naszej polisie OC wynosi 5 mln zł. Ubezpieczenie zapewnia finansowe wsparcie w przypadku roszczenia za nieprawidłowo wykonaną usługę księgową. Ale poprawia też komfort działania, bo pozwala księgowym pracować ze świadomością, że nawet bardzo kosztowny błąd nie będzie miał bolesnych skutków finansowych i nie zachwieje ich biznesem

– stwierdza ekspert.

Wysoka świadomość ubezpieczeniowa księgowych i potrzeba szerszej ochrony wskazują, że obecny zakres obowiązkowego OC jest niewystarczający. W obliczu skomplikowanych przepisów podatkowych i rosnących oczekiwań klientów, rozszerzone ubezpieczenie staje się dla księgowych niezbędnym zabezpieczeniem.