Gaz

Ustawa gazowa. Zamrożona taryfa dla wszystkich odbiorców

25.11.2022
Redakcja
Czas czytania: 2 minut/y

W ciągu najbliższych godzin rząd zamierza przyjąć ustawę gazową – zapowiedziała w trakcie konferencji minister klimatu Anna Moskwa. Jej podstawowe założenie stanowi zamrożenie taryfy gazowej dla gospodarstw domowych na poziomie z tego roku. Dzięki dywersyfikacji dostaw Polacy nie muszą się też bać o dostępność gazu.

Projekt ws. ustawy gazowej ma być obecnie konsultowany przez rząd, a w najbliższych godzinach zostanie przyjęty.

Podstawowe założenie to zamrożenie taryfy gazowej dla gospodarstw domowych na poziomie z tego roku

– poinformowała minister klimatu.

Jedyną zmianą w stosunku do tegorocznych rachunków na gaz będzie przywrócenie stawki VAT – dodała. Aktualnie, w ramach tarczy antyinflacyjnej, VAT na gaz wynosi 0 proc.

Zasada zamrożonej taryfy na gaz będzie obowiązywała dla wszystkich odbiorców, bez względu na próg dochodowy. Dodatkowo dla najuboższych przewidziany będzie dodatek gazowy.

Wsparcie dla 300 tys. gospodarstw domowych

Jak poinformowała minister Anna Moskwa, koszt ustawy gazowej na 2023 r. dla budżetu państwa wyniesie około 30 mld zł. Uprawnionych do korzystania ze wsparcia rządu ma być około 300 tys. gospodarstw domowych, które wykorzystują gaz do ogrzewania.

Całość ustawy to będzie około 30 mld zł, ona się składa z kilku pozycji. Z jednej strony będzie to rekompensata dla podmiotów, które będą dostarczały gaz, które kupują gaz po wyższej stawce. (…) Będzie to rekompensata między zatwierdzoną taryfą, bo Urząd Regulacji Energetyki zatwierdza taryfę, a tą stawką 200 zł, która jest stawką zamrożoną

– powiedziała Anna Moskwa.

Uprawnione do korzystania ze wsparcia są gospodarstwa domowe ogrzewające się gazem i mieszczące się w progu dochodowym 1,5 tys. zł – 2,1 tys. zł.

Dostawy gazu zabezpieczone

Polskie gospodarstwa domowe nie muszą też martwić się o dostępność gazu. Polska zawczasu bowiem zadbała o dywersyfikację dostaw tego surowca.

We wrześniu tego roku oddano do użytku gazociąg Baltic Pipe. Łączy on polski system gazowy ze skandynawskim. Jego maksymalna przepustowość to aż 10 mld m3 rocznie. Tylko do końca tego roku prześle niecały 1 mld metrów sześciennych gazu. W 2023 będzie to już ok. 6 mld.

Oprócz powyższego, w tym roku zostały też uruchomione dwa połączenia transgraniczne gazu. Gazociąg GIPL łączy nas terminalem FSRU w Kłajpedzie, skąd możemy brać do 2 mld metrów sześciennych gazu. Od tego roku Poskę ze Słowacją łączy interkonektor gazowy, który może nas wesprzeć wolumenem 5,7 mld metrów sześciennych. Prócz tych dwóch połączeń wciąż działa także Punkt Mallnow na granicy z Niemcami, który gwarantuje nam 6,2 mld metrów sześciennych.

Do tego cały czas działa terminal LNG w Świnoujściu. W 2022 r. przyjmie on ponad 6 mld metrów sześciennych gazu. Stanowi to ok. 1/3 całego tegorocznego zużycia. W przyszłym roku ten wynik będzie jeszcze wyższy, bo to wtedy zakończy się jego rozbudowa, która zwiększy roczną zdolność regazyfikacji do 8,3 mld metrów sześciennych.

Oprócz tego należy przypomnieć, że własne wydobycie gazu w Polsce wynosi od 4 do 4,5 mld m3 rocznie. Łączna pojemność magazynów gazu wynosi w naszym kraju 3,2 mld m3 i aktualnie są one wypełnione.

MD

Masz temat, o którym powinniśmy napisać? Skontaktuj się z nami!
Opisujemy ciekawe sprawy nadsyłane przez naszych czytelników. Napisz do nas, opisz dokładnie fakty i prześlij wraz z ewentualnymi załącznikami na adres: redakcja@pkb24.pl.
REKLAMA
REKLAMA