Tak dużych zwolnień w firmach technologicznych nie było nigdy wcześniej
W tym roku firmy technologiczne zwolniły już ponad 120 tys. pracowników. Głośno było w ostatnim czasie o zwolnieniach w Meta (właściciel Facebook), gdzie pracę straciło 11 tys. osób – czyli ok. 13 proc. zatrudnienia. Połowa dotychczasowej kadry straciła też stanowisko w Twitterze – w sumie ok 3700 osób.
Prócz tego masowych zwolnień dokonało także Stirpe, czyli jeden z największych dostawców usług płatniczych w internecie (ok. 1100 osób, 14 proc. pracowników). Do tego naczące zwolnienia zapowiedział też Amazon (dotyczą ok. 10 tys. pracowników).
Powrót do sytuacji sprzed pandemii
Wszystkie te firmy przeszacowały trwałość wpływu jaki miała pandemia na korzystanie z technologii, szczególnie w zakresie handlu internetowego. Dane zarówno z Polski, jak też innych krajów (np. USA) wskazują na powrót do trendu jeszcze sprzed pandemii. Wzrosty związane z ograniczeniami przeciwpandemicznymi tylko chwilowo zwiększały sprzedaż e-commerce – czytamy w tygodniku Polskiego Instytutu Ekonomicznego.
Mark Zuckerberg masowe zwolnienia uzasadnił rozczarowaniem tempem wzrostu e-commerce oraz spadkiem przychodów z reklam. To też pierwszy rok, w którym Facebook raportował również spadek liczby użytkowników. W przypadku tej firmy należy też wziąć pod uwagę szybki rozrost firmy w ostatnim czasie – w samym 2022 r. firma zatrudniła ok. 15 tys. osób, a więc więcej niż obejmują obecne zwolnienia.
Firmy technologiczne odczuwają również pogorszenie koniunktury i skutki podwyższonej inflacji. Ogólna trudna sytuacja gospodarcza prowadzi do ograniczenia wydatków konsumpcyjnych oraz redukowania budżetów reklamowych. Z kolei model biznesowy wielu firm technologicznych opiera się właśnie na reklamach kierowanych do użytkowników.
Prócz tego firmy które najbardziej skorzystały na pandemii, jak spółka Peleton, produkująca podłączone do internetu rowery stacjonarne i bieżnie nie dały radę utrzymać poziomu sprzedaży po powrocie do normalności.
Pandemia COVID-19 nie stała się oczekiwanym katalizatorem cyfrowej rewolucji, rozbudziła jednak ogromne oczekiwania oraz na dwa lata odsunęła weryfikację modeli biznesowych firm technologicznych. Obecnie, gdy światowa gospodarka mierzy się z kryzysem inflacyjnym i energetycznym, wiele firm technologicznych powstałych w ostatnich dwóch dekadach przechodzi pierwszy poważny test odporności, a sądząc po skali zwolnień, niektóre go nie zdają
– ocenia tygodnik PIE.
Narastające problemy znajdują odbicie w wycenie giełdowej – np. firmy Spotify, Meta czy Netflix straciły w ciągu roku ponad połowę swojej wartości.
MD/źródło: tygodnik PIE