Relacje gazowe między Polską a Rosją przestały istnieć. Rząd wypowiedział umowę o Gazociągu Jamalskim.
Polski rząd wypowiedział umowę międzyrządową w sprawie dostaw gazu z Rosji. Pozostał jedynie kontrakt między firmami Gazprom i PGNiG, którego jednak Rosjanie nie realizują, tłumacząc to sporem o płatności.
W 1993 roku Polska i Rosja podpisały międzyrządowe porozumienie o dostawach gazu, które było podstawą do budowy Gazociągu Jamalskiego na terytorium polskim oraz kontraktu PGNiG-Gazprom zwanego jamalskim.
Ten ostatni nie jest jednak realizowany. W kwietniu Gazprom przerwał dostawy pod pretekstem braku płatności w mechanizmie narzuconym dekretem prezydenta Rosji Władimira Putina, który może być formą naruszenia sankcji unijnych na Rosjan za atak na Ukrainę.
Minister dodała, że podjęcie uchwały przez rząd było również naturalnym krokiem, po tym jak Rosjanie zdecydowali o zakręceniu kurka z gazem Polsce.
Kiedy Rosja odcinając nas od dostaw de facto złamała zapisy umowy, polski rząd uznał, że ze względu na naruszenie jego istotnych warunków, przestało ono obowiązywać
– podkreśliła.
Koniec relacji gazowych
Po trzydziestu latach można stwierdzić, że relacje gazowe między Polską a Rosją przestają istnieć. To umowa międzyrządowa. Ona została przez rząd polski wypowiedziana
– powiedział pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej Piotr Naimski.
Dodał także, że rząd prowadzi strategię oddzielenia się do rosyjskich dostaw, wyprowadzenia Polski z rosyjskiego monopolu Gazpromu. Wypowiedzenie umowy o Gazociągu Jamalskim stanowi punkt przełomowy.
– powiedział Piotr Naimski.
Kilka miesięcy temu minister właściwy odpowiedzialny za energetykę Michał Kurtyka wszczął procedurę wypowiedzenia tych umów. Minister Moskwa dokończyła tę procedurę, rząd przyjął uchwałę, którą premier podpisał
– mówił Naimski w Polskim Radio Jedynka.
MD