Rekordowe tempo sprzedaży na rynku mieszkaniowym
Dzienna sprzedaż jak w czasach najlepszej koniunktury, zainteresowanie kupujących, o jakim deweloperzy nie marzyli jeszcze pół roku temu, kurcząca się oferta i szansa dla rynku wtórnego. Pierwsze efekty wejścia w życie programu Pierwsze Mieszkanie ocenia ekspertka Otodom, Katarzyna Kuniewicz.
Informacja, że banki, które przystąpiły do rządowego programu Pierwsze Mieszkanie przeżywają oblężenie uświadomiła obserwatorom rynku mieszkaniowego moc jaką ma program finansowo wspierający popyt na rynku mieszkaniowym. Czy jest to tylko impuls, jak duża jest grupa nabywców spełniającego warunki uzyskania BK2%, a w efekcie jak długo na rynku pierwotnym będzie trwała ta „gorączka” – czas pokaże.
Możemy śmiało powiedzieć, że siła „pierwszego uderzenia” programu w rynek mieszkaniowy jest imponująca. Już dziś – w połowie miesiąca – liczba mieszkań deweloperskich sprzedanych w 7 największych miastach zbliża się do poziomu jaki jeszcze w końcówce roku wypracowywano w ciągu całego miesiąca. Bieżący monitoring rynku mieszkaniowego, który prowadzimy na potrzeby Otodom Analytics wskazuje, że „przeciętna dzienna sprzedaż” w lipcu sięga poziomów jakich nie widzieliśmy nawet w wyjątkowym pod wieloma względami 2021 roku
– komentuje Katarzyna Kuniewicz, ekspertka Otodom Analytics.
Rekordowe tempo sprzedaży idzie w parze z równie spektakularną – w przeliczeniu na dni pracy biur sprzedaży – skalą rezerwacji mieszkań. To może wskazywać, że dobry wynik sprzedaży odnotujemy nie tylko w lipcu, ale również w sierpniu.
Czy nowy PCC namiesza?
Pierwszym poważnym testem dla sprzedaży na rynku pierwotnym będzie zapewne zniesienie PCC (podatek od czynności cywilnoprawnych) od transakcji zakupu pierwszego mieszkania. To kolejne – już symboliczne – 2 proc.. Tyle musieli do tej pory do wartości transakcji doliczyć i tyle mniej będą mogli w budżecie na zakup mieszkania lub domu uwzględnić nabywcy na rynku wtórnym. W tym kontekście nie tylko ci, którzy zamierzają finansować zakup kredytem ze wsparciem rządowym, ale też ci, którzy do programu się nie kwalifikują, mogą być bardziej skłonni do zakupów mieszkań z drugiej ręki
– komentuje Katarzyna Kuniewicz, dyrektorka działu badań Otodom Analytics.
Ponieważ – jak wskazują dane Otodom – ceny porównywalnych mieszkań oferowanych na rynku pierwotnym i wtórnym nie różnią się istotnie, a do nabycia tych pierwszych należy doliczyć jeszcze wykończenie mieszkania (2-3 tys. zł/m2), wejście w życie zmian w zakresie PCC może przekierować zainteresowanie nabywców na mieszkania od z rynku wtórnego.
Ustawa znosząca ten podatek czeka na podpis Prezydenta RP. Ale zwolnienie z podatku kupujących po raz pierwszy nie będzie jedynym jej skutkiem. Ten sam akt prawny nakłada 6% PCC na osoby fizyczne lub podmioty gospodarcze, które kupią w jednej inwestycji (a dokładniej “na jednej nieruchomości gruntowej” [1] ) ponad pięć lokali. Podatek trzeba będzie zapłacić od szóstego i każdego kolejnego lokalu, nawet jeśli ich nabycie będzie obejmowało kilka transakcji.
W założeniu zapis ten ma wyeliminować spekulacyjne zakupy mieszkań. W praktyce oznacza dla inwestorów grających na zwyżkę cen więcej małych transakcji
– komentuje Katarzyna Kuniewicz, ekspertka Otodom Analytics.
Można zatem powiedzieć, że przed firmami deweloperskimi bardzo pracowite wakacje.
MD