W pierwszych czterech miesiącach tego roku wywieziono z Polski mięso drobiowe o wartości ponad 1 mld 182 mln euro. To aż o 50 proc. więcej niż w tym samym okresie 2021 roku – przekazała we wtorek Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz.

Już w kwietniu informowaliśmy, że rośnie zagraniczny popyt na polski drób, jednak wartość naszego eksportu wzrosła głównie za sprawą wzrostu cen kurczaków.

Przed rokiem ceny drobiu na rynkach światowych były bardzo niskie. W tym roku drób zdrożał głównie za sprawą wzrostu cen pasz, które stanowią nawet około 70 proc. kosztów produkcji – wyjaśnia dyrektor Krajowej Izby Producentów Drobiu i Pasz Katarzyna Gawrońska i dodaje:

Nastroje w branży są obecnie więcej niż dobre

Pomimo znacznego wzrostu wartości eksportu drobiu jego ilość pozostała prawie bez zmian.

Znacznie bowiem wzrosły ceny mięsa drobiowego – średnia cena kilograma mięsa eksportowanego z naszego kraju była w kwietniu tego roku o ponad 58 proc. wyższa, niż w kwietniu 2021 roku.

Przeciętna cena mięsa drobiowego ukształtowała się na poziomie 2,81 euro za kilogram (w kwietniu 2021 r. było to 1,77 euro, a w marcu 2022 – 2,60 euro).

Średnia cena kilograma mięsa drobiowego z ostatnich 12 miesięcy wyniosła 2,11 euro. W poprzednim porównywalnym okresie dwunastomiesięcznym cena przeciętna wyniosła 1,54 euro, co oznacza różnicę ponad 39 proc.

Według Gawrońskiej wzrost cen drobiu wynika także z popytu, który globalnie przewyższa dostępną podaż.

Świadczy to o tym, że nasze zakłady wolą sprzedawać tam, gdzie odbiorcy bez zbędnych dyskusji akceptują rosnące ceny, co widać przez pryzmat spadków wysyłek w biedniejsze rejony świata albo na rynki gdzie cena jest głównym kryterium zawierania transakcji

– zaznaczyła dyrektor KIPDiP.

MD/źródło: PAP