Polska jest dzisiaj drugim co do wielkości placem budowy w Europie
Za nami piętnasta edycja Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach. W cyklu debat oraz spotkań towarzyszących EKG co roku biorą udział przedstawiciele biznesu i polityki oraz naukowcy, praktycy i decydenci z Polski, Europy i świata. W ciągu trzech dni odbywają się tysiące rozmów, spotkań, dyskusji na tematy takie jak droga do stabilizacji po ustępującej pandemii, wojna w Ukrainie i jej wielorakie konsekwencje oraz dynamiczne zmiany geopolityczne. To źródła wielu nowych wyzwań, o których debatują tegoroczni goście EKG.
Wśród prelegentów byli obecni eksperci Grupy Budimex włącznie z Członkiem Zarządu, Dyrektorem Operacyjnym Budownictwa Infrastrukturalnego – Cezarym Łysenką, który wziął udział w panelu dotyczącym koniunktury w sektorze budowlanym. W trakcie debaty poruszono liczne wątki, w tym m.in. finansowanie inwestycji w warunkach wysokiej inflacji i kryzysu gospodarczego, ceny materiałów i usług, a także waloryzację przetargów w przepisach i w praktyce.
Z uwagi na portfel jakim dysponujemy na 2023 i 2024 rok, sytuacja wygląda dobrze, jednakże zastanawiamy się co będziemy robić w latach 2026-2027 i dalej. Generalni wykonawcy muszą myśleć w perspektywie pięcioletniej, a kierunkowo nawet 10 lat do przodu. Patrząc na to co aktualnie się dzieje na rynku czujemy, że jesteśmy beneficjentem sytuacji pandemicznej i wojny w Ukrainie w aspekcie kosztowym
– mówił w trakcie debaty Cezary Łysenko.
Generalny wykonawca podkreśla, że sytuacja związana z zamówieniami na infrastrukturę drogową jest na dzisiaj stabilna. Jeśli chodzi o budownictwo kolejowe, Budimex jest na etapie oczekiwania na nowe zadania. Natomiast w budownictwie mieszkaniowym widoczna jest stagnacja, spadek zamówień i mniejsza liczba pozwoleń na budowę. Członek Zarządu podkreślał, że w budownictwie energetycznym Budimex wciąż poszukuje nowych możliwości i jest ukierunkowany na zieloną energię.
Jeżeli chodzi o portfel w budownictwie kolejowym – to prawda, że dzisiaj jesteśmy w historycznym momencie i tych inwestycji jest dużo. Do inwestycji kolejowych przygotowywaliśmy się przez ostatnich prawie 10 lat. Aby móc funkcjonować w sposób efektywny poczyniliśmy ogromne inwestycje w tabor kolejowy, w maszyny i sprzęt. Śmiem twierdzić, że mamy dzisiaj zestawy najnowsze w Europie. Ten sprzęt musi mieć zajęcie
– kontynuował Cezary Łysenko.
W trakcie debaty został poruszony także wątek pozyskiwania nowych pracowników oraz wyzwań na rynku pracy.
Polska jest aktualnie drugim co do wielkości placem budowy w Europie, a to oznacza, że zasoby ludzkie do pracy mamy dość silnie. Musimy zadbać o to, żeby nowe kadry i młode pokolenie pojawiały się na rynku. Przed budownictwem zawodowym w Polsce stoi wyzwanie – dużo osób chce pracować zdalnie. Niestety zdalnie obiektu mostowego nie wybudujemy
– podsumował Cezary Łysenko.
MD