Polacy oszczędzają, ale nie na wszystkim
W dobie rosnących kosztów życia i gospodarczej niepewności Polacy zmieniają swoje podejście do zakupów. Najnowsze badanie przeprowadzone przez Shopfully ujawnia, że konsumenci w Polsce coraz częściej rezygnują z zakupu elektroniki, mebli czy ubrań, podczas gdy wydatki na podstawowe potrzeby, takie jak żywność, leki czy produkty dla dzieci, pozostają priorytetem. Jakie czynniki kształtują te decyzje i co to oznacza dla rynku?
Elektronika traci na znaczeniu
Najnowsze dane wskazują, że aż 37,2% ankietowanych Polaków planuje ograniczyć wydatki na elektronikę. To najwyższy wynik wśród jedenastu kategorii uwzględnionych w badaniu, które objęło ponad tysiąc osób w wieku 18-80 lat. Eksperci wskazują na kilka przyczyn tego trendu.
Kluczowym czynnikiem jest tu zapewne wysoka cena tych produktów i rynkowe nasycenie elektroniką. Ponadto nie są to często wyroby konieczne w codziennym życiu. Pewną rolę może odgrywać również rosnąca świadomość ekologiczna i możliwość czasowej rezygnacji z nowych modeli lub wersji
– komentuje Andrzej Wojciechowicz z FMCG Business Consulting.
Dr hab. Małgorzata Kieżel, prof. Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach, dodaje, że na decyzje konsumentów wpływają inflacja, stagnacja dochodów oraz wzrost kosztów życia. W efekcie Polacy przesuwają środki na dobra podstawowe, takie jak żywność czy farmaceutyki, rezygnując z droższych zakupów, takich jak elektronika. Pandemia COVID-19 również odegrała rolę – wielu Polaków zainwestowało wtedy w sprzęt do pracy zdalnej, co przyczyniło się do nasycenia rynku.
Meble, ubrania i remonty pod lupą
Tuż za elektroniką na liście oszczędności znajdują się meble domowe (36,6%), odzież (35%) oraz materiały budowlane i narzędzia (34,2%). Robert Biegaj, ekspert rynku retailowego z Shopfully, zauważa, że w czasie pandemii Polacy masowo inwestowali w remonty i wyposażenie mieszkań, co obecnie zmniejsza potrzebę zakupów w tych kategoriach.
Popyt na materiały budowlane i wykończeniowe jest częściowo związany z inwestycjami w nieruchomości, które są niższe, np. w okresach spowolnienia gospodarczego. Widać to we wzroście znaczenia minimalizmu, zrównoważonej mody, second-handów czy wymiany ubrań
– tłumaczy prof. Kieżel.
Rosnąca popularność rynku wtórnego, w tym serwisów z używanymi meblami czy ubraniami, również wpływa na mniejszą skłonność do zakupów nowych produktów. Konsumenci coraz częściej wybierają tańsze alternatywy lub odkładają większe projekty, takie jak remonty, na rzecz drobnych poprawek.
Kosmetyki i drogeryjne produkty w środku stawki
Kosmetyki (28,6%) i produkty drogeryjne (23,1%) zajmują środkowe miejsca w rankingu kategorii, na których Polacy planują oszczędzać. Jak podkreśla Andrzej Wojciechowicz, całkowita rezygnacja z tych produktów jest trudna, ponieważ pełnią one funkcję zarówno praktyczną, jak i społeczną.
Centralna pozycja tych kategorii świadczy o umiarkowanym potencjale do ograniczania wydatków. Konsumenci dostrzegają możliwość oszczędzania, ale nie w takim stopniu, jak w przypadku dóbr trwałych, np. elektroniki czy mebli
– mówi dr hab. Małgorzata Kieżel.
Konsumenci często sięgają po tańsze zamienniki, takie jak marki własne, aby utrzymać poziom konsumpcji bez nadmiernego obciążania budżetu. Szczególnie kobiety traktują kosmetyki jako element dbania o wizerunek i komfort, co sprawia, że rezygnacja z nich jest mniej powszechna.
Co to jest świadomość cenowa i jak wpływa na zakupy?
Świadomość cenowa to zdolność konsumentów do porównywania cen, szukania promocji i dokonywania bardziej racjonalnych wyborów zakupowych. W obecnych realiach gospodarczych, gdzie inflacja i rosnące koszty życia wywierają presję na domowe budżety, Polacy coraz częściej analizują ceny i szukają oszczędności. Badanie Shopfully pokazuje, że świadomość cenowa rośnie szczególnie w kategoriach takich jak elektronika czy odzież, gdzie konsumenci wybierają tańsze modele, produkty używane lub marki własne. To podejście pozwala im zachować równowagę między potrzebami a możliwościami finansowymi, jednocześnie wspierając trend minimalizmu i zrównoważonej konsumpcji.
Priorytety Polaków: żywność i leki nietykalne
Na końcu listy kategorii, na których Polacy planują oszczędzać, znajdują się farmaceutyki (10,7%), produkty dla zwierząt (12,9%), artykuły dla dzieci (16,9%) oraz żywność i napoje (17,8%). Robert Biegaj podkreśla, że te kategorie są kluczowe dla codziennego funkcjonowania, co sprawia, że konsumenci traktują je priorytetowo.
Obecność tych kategorii na końcu listy nie jest zaskoczeniem. Według badań, w warunkach presji budżetowej konsumenci najpierw rezygnują z zakupu dóbr luksusowych i trwałych. Dopiero w dalszej kolejności i tylko wtedy, gdy naprawdę muszą, ograniczają zakupy dóbr podstawowych i relacyjnych
– podsumowuje dr hab. Małgorzata Kieżel.
Leki kupuje się w razie potrzeby, a żywność i napoje są podstawą egzystencji, dlatego Polacy rzadko oszczędzają w tych obszarach. Podobnie produkty dla dzieci czy zwierząt są postrzegane jako niezbędne, zwłaszcza przez osoby, które mają takie obowiązki.
Swoboda finansowa czy zmęczenie oszczędzaniem?
Co ciekawe, 19,5% ankietowanych deklaruje, że nie planuje ograniczać wydatków. Zdaniem ekspertów, może to świadczyć o zmęczeniu ciągłym zaciskaniem pasa w okresie wysokiej inflacji.
Te deklaracje mogą świadczyć też o tym, że część konsumentów jest zmęczona dotychczasowym reżimem wydatków z okresu wysokiej inflacji. Oni nie chcą już więcej z czegoś rezygnować
– zauważa prof. Kieżel.
Andrzej Wojciechowicz dodaje, że wynik ten odzwierciedla zarówno większą swobodę finansową zamożniejszych grup, jak i brak możliwości dalszego oszczędzania wśród mniej zamożnych. To pokazuje, że polska gospodarka wciąż zmaga się z nierównościami, a konsumenci różnie radzą sobie z presją ekonomiczną.
Nowe nawyki zakupowe Polaków
Badanie Shopfully rzuca światło na zmieniające się nawyki zakupowe Polaków w obliczu inflacji i rosnących kosztów życia. Elektronika, meble i odzież to kategorie, w których konsumenci najchętniej szukają oszczędności, podczas gdy żywność, leki i produkty dla dzieci pozostają nietykalne. Wzrost świadomości cenowej, popularność rynku wtórnego i minimalizm to trendy, które zyskują na znaczeniu.