Philip Morris będzie w Krakowie produkował najnowocześniejsze wkłady tytoniowe do podgrzewania
Koncern Philip Morris International (PMI) zakończył wartą niemal 1 mld zł modernizację swojej fabryki w Krakowie, stawiając kolejny krok w globalnej transformacji od papierosów ku wyrobom bezdymnym. Nowe linie produkcyjne w zakładzie mogą wyprodukować rocznie do 11 mld sztuk wkładów tytoniowych do podgrzewania, w tym do najnowszego systemu IQOS ILUMA, który właśnie trafił na polski rynek. Inwestycja nie tylko wzmacnia pozycję Krakowa jako jednej z trzech najważniejszych fabryk PMI na świecie, ale także wspiera plan firmy, by do 2030 roku dwie trzecie jej globalnych przychodów pochodziło z produktów bezdymnych.
Kraków w centrum innowacji
W Krakowie zaczynamy produkować najbardziej innowacyjne, nowatorskie wyroby tytoniowe. Uruchomiliśmy kilka linii produkcyjnych, które będą produkowały między innymi wkłady tytoniowe do naszych produktów flagowych – systemów podgrzewania tytoniu IQOS ILUMA i – które właśnie wprowadzamy w Polsce. To bardzo ważna inwestycja, dzięki której Kraków jest w pierwszej trójce najważniejszych i największych fabryk Philip Morris na świecie
– mówi Michał Mierzejewski, wiceprezes Philip Morris International na obszar Europy Północno-Wschodniej.
Modernizacja krakowskiego zakładu pozwala na produkcję dwóch rodzajów wkładów tytoniowych: jednych na rynki Polski, Niemiec, Japonii oraz Europy i Azji, a drugich na Afrykę i Bliski Wschód. Inwestycja stworzyła ponad 300 nowych miejsc pracy, w tym 285 dla specjalistów – inżynierów, mechaników i operatorów. PMI, które w Polsce zainwestowało już ponad 27 mld zł i zatrudnia 7 tys. osób, podkreśla kluczową rolę naszego kraju w swojej strategii.
Polska wydatnie przyczynia się do wygaszania przez nas produkcji papierosów. Po pierwsze, tytoń wytwarzany przez polskich plantatorów trafia do wkładów tytoniowych do systemów IQOS. Po drugie, to firma inżynieryjna International Tobacco Machinery (ITM), która ma siedzibę w Radomiu, przygotowała i zaprojektowała pierwszą linię produkcyjną i każdą kolejną linię do produkcji wkładów tytoniowych. Te linie produkcyjne na początku były instalowane w naszych fabrykach między innymi we Włoszech i w Grecji, teraz zostały zainstalowane w Krakowie
– tłumaczy Michał Mierzejewski. Dodał, że Polacy są najliczniejszą nacją wśród pracowników PMI w Europie i znajdują się w pierwszej trójce globalnie, a 12 proc. kadry menedżerskiej ma polskie paszporty.
Bezdymna transformacja
PMI od 2016 roku realizuje plan stopniowego odchodzenia od papierosów na rzecz wyrobów bezdymnych. W ciągu dekady firma zmniejszyła o 28 proc. wolumen wprowadzanych na rynek papierosów, a w 2024 roku 39 proc. jej przychodów pochodziło z produktów bezdymnych. Celem na 2030 rok jest osiągnięcie poziomu 66 proc.
Jako pierwsza i jedyna firma na świecie mówimy otwarcie, że miejsce papierosów jest w muzeum. Dzisiaj blisko 40 proc. naszych dochodów pochodzi z nowatorskich wyrobów tytoniowych, naszymi kluczowymi rynkami oprócz Polski są Japonia, Niemcy, Włochy, generalnie region europejski i region azjatycki. W związku z tym cieszymy się, że ta transformacja następuje. Na całym świecie 40 mln konsumentów używa IQOS-a, w Polsce jest to ponad milion
– wskazuje wiceprezes PMI.
Koncern zainwestował globalnie ponad 14 mld dol. w badania i rozwój produktów bezdymnych, angażując 1500 naukowców i inżynierów.
Dysponujemy kadrą złożoną z 1,5 tys. badaczy i inżynierów, którzy pracują niestrudzenie i opublikowali niemal 600 artykułów w czasopismach recenzowanych. Nie ma żadnego ryzyka w stwierdzeniu, że przede wszystkim chcemy się opierać na badaniach naukowych
– podkreśla Can Kuterdem, dyrektor zarządzający i prezes zarządu Philip Morris Polska.
Podgrzewanie tytoniu zdrowsze niż palenie?
System IQOS, oparty na podgrzewaniu tytoniu zamiast jego spalania, generuje aerozol z 532 substancjami chemicznymi – w porównaniu do 7 tys. w dymie papierosowym, w tym substancji smolistych i tlenku węgla. Aerozol IQOS nie zawiera substancji smolistych, a stężenie związków chemicznych jest średnio o 90 proc. niższe niż w dymie papierosowym.
Wymaga to oczywiście technologii, na przykład chipów, czujników i baterii na tyle małej, aby produkt można było trzymać w dłoni. Philip Morris wyznacza więc trendy nie tylko jako spółka, która opiera swoją działalność na nauce, ale również widzi swoją przyszłość w technologii
– przekonuje Kuterdem.
W 2020 roku Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków (FDA) uznała IQOS za „produkt tytoniowy zmodyfikowanego ryzyka”, stwierdzając, że ogranicza narażenie na szkodliwe substancje w porównaniu z papierosami.
Najlepszą opcją jest rezygnacja z palenia. Jeśli palacze nie mogą lub nie chcą, zachęcamy ich do zmiany i przejścia na produkt, za którym stoją badania naukowe. IQOS nie tylko przeszedł liczne badania z naszej strony, ale w wielu krajach na świecie, między innymi przez FDA w Stanach Zjednoczonych, został on gruntownie przebadany i jest to jedyny system podgrzewania tytoniu dopuszczony na rynek amerykański na podstawie tych badań
– mówi Can Kuterdem.
Przyszłość bez papierosów
Inwestycja w Krakowie to nie tylko rozwój produkcji, ale i symbol zmiany w podejściu PMI. Firma chce, by papierosy stały się przeszłością, a ich miejsce zajęły mniej szkodliwe alternatywy. Polska, dzięki nowoczesnej fabryce, polskim plantatorom i inżynierom, odgrywa w tym procesie kluczową rolę, umacniając swoją pozycję w globalnej strategii koncernu.