stacja Orlen

Organizatorzy blokad stacji Orlen w rzeczywistości nie istnieją?

13.06.2022
Redakcja
Czas czytania: 2 minut/y

W sobotę w Polsce rozpoczęła się akcja blokowania stacji benzynowych koncernu Orlen. Według jej organizatorów ma być ona spowodowana wysokimi cenami paliw wywołanymi przez wysokie marże narzucone przez koncern. Jak się jednak okazuje, ludzie oficjalnie stojący za całą akcją najprawdopodobniej nie istnieją.

Jak informuje m.in. Petros Tovmasyan, prezes Fundacji Klaster Innowacji Społecznych, zdjęcia które mają przedstawiać organizatorów zostały w rzeczywistości wygenerowane losowo na jednej ze stron internetowych:

https://twitter.com/PetrosTovmasyan/status/1535918469715267584?s=20&t=bpejHpEFpdKXxuiaAMKGqQ

Według strony internetowej akcji „Blokujemy Orlen” jej organizatorami są Robert Heban, Dariusz Białas, Marek Kowal i Krzysztof Pers. Oprócz zdjęcia mającego rzekomo przedstawiać każdego z nich znajdują się także linki do ich profilów na mediach społecznościowych. Żaden z nich jednak nie działa.

Znalezienie jakichkolwiek informacji o którymkolwiek z inicjatorów także okazuje się niemożliwe. W wywiadzie udzielonym dziennikarzom wpolityce.pl rozmówca podający się za Roberta Hebana podkreślał oddolność i niezależność całej akcji:

Jesteśmy naprawdę zwykłymi ludźmi. Zresztą widać to po tym, jak organizujemy akcje. Zrobiliśmy to totalnie po amatorsku

Jednak sama strona internetowa przygotowana przez organizatorów (nie wiadomo z jakim wyprzedzeniem) zdaje się wyglądać zupełnie profesjonalnie.

Media połknęły haczyk?

Wiele mediów informowało o inicjatywie, wcześniej nie sprawdzając informacji na temat organizatorów i nie weryfikując czy faktycznie istnieją.

Zdajemy sobie sprawę z tego na co i na kogo się porywamy. Nauczeni doświadczeniem postanowiliśmy w jakiś sposób utrudnić sprawdzenie, kim konkretnie jesteśmy, gdzie pracujemy

– podkreślił w rozmowie z portalem wPolityce.pl jeden z organizatorów, podający się za Roberta Hebana.

Zapytany o to, czy zdjęcia na stronie są fałszywe potwierdził, że jedno ze zdjęć jest wygenerowane, natomiast pozostałe trzy mają być autentyczne.

Kto faktycznie stoi za tą akcją? Na jej stronie internetowej możemy przeczytać jedynie, że ma ona charakter apolityczny:

Inicjatorzy akcji „BlokujemyOrlen” nie są członkami/działaczami/wolontariuszami/etc żadnych fundacji lub partii politycznych. Działamy ponad podziałami.

Płatność groszówkami

W ramach walki z Orlenem jeden z protestujących postanowił zapłacić kilkaset złotych za paliwo w 1-groszówkach. Utrudnił tym samym pracę nie tylko pracownikom stacji, lecz także życie innym klientom, którzy czekali za nim w kolejce:

Mimo to jego zachowanie znalazło uznanie m.in. ze strony wiceprezesa partii Korwin, Bartłomieja Pejo:

Pomimo tych niejasności wobec organizatorów akcja wciąż nie zwalnia. Co więcej, na jednym z profilów społecznościowych organizatorzy informują o planowanej intensyfikacji działań:

Jeszcze dziś [tj. 13.06 – red.] ogłosimy ogólnokrajowy bojkot sklepów orlenowskich – więcej informacji po południu.

MD/źródło: fakenewsacademy.eu

Masz temat, o którym powinniśmy napisać? Skontaktuj się z nami!
Opisujemy ciekawe sprawy nadsyłane przez naszych czytelników. Napisz do nas, opisz dokładnie fakty i prześlij wraz z ewentualnymi załącznikami na adres: redakcja@pkb24.pl.
REKLAMA
REKLAMA