Grecja będzie zawracać imigrantów ze swoich granic
W obliczu narastającego kryzysu migracyjnego w Europie i możliwości wybuchu konfliktu w Libanie, niemiecki dziennik „Tageszeitung” („TAZ”) alarmuje, że Grecja zaczyna podejmować coraz bardziej kontrowersyjne kroki, aby zapanować nad napływem migrantów. W szczególności grecki minister ds. migracji Nikos Panagiotopoulos domaga się stosowania tzw. pushbacków – nielegalnych metod zawracania migrantów już na granicy, co może wywołać poważne konsekwencje humanitarne oraz doprowadzić do naruszenia praw międzynarodowych. W tej sytuacji premier Grecji Kyriakos Mitsotakis wzywa Unię Europejską do większego wsparcia dla krajów, które bronią zewnętrznych granic wspólnoty.
Problemy związane z migracją na terenie Europy narastają od lat, jednak obecnie Grecja staje przed szczególnie trudnym wyzwaniem. Niemcy, które zaostrzyły politykę azylową oraz wprowadziły kontrole na wszystkich swoich granicach, wywołały falę krytyki wśród innych członków Unii Europejskiej, szczególnie tych położonych na zewnętrznych granicach Wspólnoty, takich jak Grecja, Włochy czy Hiszpania.
Minister Nikos Panagiotopoulos, reprezentujący konserwatywną partię Nowa Demokracja (ND), nie kryje swojego rozczarowania brakiem jednolitego podejścia do polityki migracyjnej w Unii Europejskiej. W wywiadzie telewizyjnym, cytowanym przez „TAZ”, Panagiotopoulos wyraził oburzenie na decyzję Niemiec o „hermetycznym zamknięciu” swoich granic. Zapytał retorycznie:
Skoro Niemcy mogą to robić, dlaczego Grecja nie może postąpić tak samo, odsyłając migrantów i chroniąc swoje granice?
Pushbacki: Kontrowersyjne rozwiązanie kryzysu
Grecja od lat zmaga się z ogromnym napływem migrantów, szczególnie na swoich granicach morskich. Wyspy greckie, takie jak Lesbos czy Samos, stały się symbolicznymi punktami w kryzysie uchodźczym, z wieloma migrantami przybywającymi z Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej. Choć prawo międzynarodowe nakłada na państwa obowiązek zapewnienia migrantom możliwości ubiegania się o azyl, niektóre kraje, w tym Grecja, w obliczu rosnącej liczby przybywających, zaczynają rozważać metody, które łamią te zasady.
Pushbacki, o których wspomina Panagiotopoulos, to praktyka zawracania migrantów zanim dotrą do terytorium danego kraju i złożą wniosek o azyl. Jak podkreśla „TAZ”, takie działania są nielegalne i często niosą za sobą poważne zagrożenie dla życia migrantów, szczególnie podczas morskich prób przedostania się na terytorium Grecji. Pushbacki wielokrotnie były krytykowane przez organizacje praw człowieka oraz instytucje międzynarodowe, jako praktyki naruszające fundamentalne zasady ochrony uchodźców.
Grecja, znajdując się na pierwszej linii frontu kryzysu migracyjnego, coraz częściej sięga po drastyczne środki, aby powstrzymać napływ uchodźców. Minister Panagiotopoulos, jako zwolennik twardej linii w polityce migracyjnej, zdaje się opowiadać za zwiększeniem skali pushbacków, co może zaostrzyć konflikt zarówno w Grecji, jak i na arenie międzynarodowej.
Grecja domaga się większego wsparcia UE
Premier Grecji Kyriakos Mitsotakis również wyraża swoje niezadowolenie z obecnej sytuacji. Podkreśla, że Grecja, jako kraj graniczny Unii Europejskiej, ponosi największe ciężary związane z ochroną zewnętrznych granic UE i zasługuje na większe wsparcie ze strony innych państw członkowskich. Mitsotakis uważa, że unijna polityka migracyjna jest niewystarczająco zjednoczona, a brak solidarności w tej kwestii zagraża spójności całej Wspólnoty.
Premier Grecji zwraca uwagę na to, że kraje takie jak Niemcy, które wprowadzają jednostronne kontrole graniczne, stawiają w trudnej sytuacji państwa, które są głównymi punktami docelowymi dla migrantów. W takiej sytuacji Grecja nie tylko musi radzić sobie z napływem uchodźców, ale także z presją, jaką wywierają inne państwa członkowskie.
Niemiecki dziennik „TAZ” zwraca również uwagę na niepokojące sygnały płynące z Bliskiego Wschodu, gdzie sytuacja w Libanie może doprowadzić do kolejnej fali uchodźców szukających schronienia w Europie. W przypadku wybuchu wojny w Libanie, Grecja prawdopodobnie stanie przed jeszcze większym wyzwaniem, związanym z napływem migrantów. To z kolei może zwiększyć napięcia zarówno na poziomie krajowym, jak i międzynarodowym, pogłębiając kryzys migracyjny w Unii Europejskiej.
Polityka migracyjna: test dla spójności Unii Europejskiej
Aktualna sytuacja migracyjna stawia Unię Europejską przed trudnym dylematem: jak skutecznie zarządzać napływem migrantów, jednocześnie przestrzegając międzynarodowych zobowiązań dotyczących ochrony praw człowieka. Grecja, będąca na pierwszej linii frontu, domaga się konkretnych działań i wsparcia, które pomogłyby odciążyć jej system azylowy i migracyjny.
Decyzje takie jak jednostronne zamykanie granic przez Niemcy, brak jednolitych rozwiązań migracyjnych oraz rosnące napięcia między krajami członkowskimi pokazują, że polityka migracyjna staje się jednym z najważniejszych testów spójności Unii Europejskiej. W obliczu potencjalnego zaostrzenia sytuacji w Libanie i innych regionach Bliskiego Wschodu, potrzeba wypracowania wspólnego podejścia do problemu migracji staje się pilniejsza niż kiedykolwiek.