Frankfurt nad Menem: Już blisko 58 proc. mieszkańców ma „pochodzenie migracyjne”
Frankfurt nad Menem to już nie tylko finansowa, ale teraz także migracyjna stolica Niemiec. Obcokrajowcy stanowią już 32 proc. mieszkańców tego miasta, wraz z osobami „o pochodzeniu migracyjnym” liczba ta wynosi aż 58 proc. Najwięcej cudzoziemców pochodzi z Turcji i Chorwacji.
Miasto migrantów
W 2024 roku populacja Frankfurtu wzrosła do 776 843 osób, z czego 6700 stanowią nowi mieszkańcy. Z tej liczby aż 4 tys., to imigranci. Udział obcokrajowców osiągnął w tym mieście już 32 proc. Największą grupą wśród cudzoziemców pozostają Turcy (24 344), a na drugim miejscu znajdują się Chorwaci (15 280).
Najwięcej nowych imigrantów pochodzi z Ukrainy (1087 osób) i Indii (701). Choć ich obecność może wspierać gospodarkę, rodzi jednak też obawy, dotyczącego tego czy miasto nadąży z infrastrukturą i integracją..
Już 57,7 proc. mieszkańców Frankfurtu ma pochodzenie imigracyjne – czyli albo sami nie są Niemcami, albo co najmniej jedno z ich rodziców nie posiadało niemieckiego obywatelstwa od urodzenia.
Rośnie liczba osób o „pochodzeniu migracyjnym”
Według aktualnych informacji Federalnego Urzędu Statystycznego w Wiesbaden, w 2023 roku około 17,1 mln dorosłych w wieku 18 lat i więcej, czyli jedna czwarta dorosłej populacji, miało pochodzenie migracyjne.
Spośród nich około 7,1 miliona miało obywatelstwo niemieckie. To około 12 procent wszystkich uprawnionych do głosowania.
Zobacz też: W Niemczech imigranci i ich potomkowie stanowią już 12 proc. uprawnionych do głosowania