Dlaczego Polacy się rozwodzą?. Trzy powody stanowią blisko 70 proc. wszystkich decyzji
Z najnowszego raportu wynika, że Polacy, którzy zdecydowali się na rozwód, jako główny powód swojej decyzji przeważnie podają tzw. niezgodność charakterów – 28,7 proc. Prawie tak samo często wskazują na niedochowanie wierności małżeńskiej – 26,1 proc. Na trzecim miejscu jest nadużywanie alkoholu lub środków odurzających – 15,1 proc. I te trzy przyczyny razem stanowią 69,9 proc. wszystkich deklaracji. Z kolei na czwartym miejscu w całym zestawieniu znalazło się doświadczanie przemocy fizycznej lub psychicznej – 14,4 proc. Listę TOP5 zamykają nieporozumienia na tle finansowym – 5,1 proc. Natomiast nie ma ani jednej deklaracji dot. sporów religijnych. Pod koniec zestawienia widać niedobranie seksualne, różnice światopoglądowe oraz zaburzenia emocjonalne i choroby psychiczne.
Osoby, które w ciągu ostatnich 5 lat złożyły pozew rozwodowy do sądu, zostały zapytane o powód swojej decyzji. Najczęściej wskazywaną przyczyną okazała się tzw. niezgodność charakterów – 28,7 proc. Takie konkluzje płyną z raportu pt. „Polacy na ścieżce rozwodowej. Przyczyny. Cz. 1”, który powstał na kanwie specjalnego badania opinii publicznej, przeprowadzonego przez UCE RESEARCH i kancelarię Nowy-Etap.pl.
Z mojego doświadczenia wynika, że pod ww. powodem kryje się wiele różnych problemów. W praktyce oznacza to, że pary nie potrafią się porozumieć, mają różne oczekiwania wobec życia, a także inne wartości czy cele. Często podczas mediacji obserwuję, że drobne nieporozumienia i konflikty narastają z czasem, gdy brakuje otwartej komunikacji. Niezgodność charakterów jest wtedy ogólnym określeniem braku zrozumienia i chęci współpracy w związku. Ten powód jest najczęściej podawany, bo łatwo nim objąć wiele różnorodnych trudności bez wchodzenia w szczegóły
– wyjaśnia Kamil Jura, współautor raportu, prawnik i mediator rozwodowy z kancelarii Nowy-Etap.pl.
Drugim najczęściej podawanym powodem decyzji o rozwodzie jest niedochowanie wierności małżeńskiej – 26,1 proc.
Zdrada często jest skutkiem narastających problemów w związku, takich jak brak komunikacji, zaniedbanie emocjonalne czy oddalenie się partnerów. Może być objawem głębszych trudności, które nie zostały wcześniej rozwiązane. To, że niedochowanie wierności jest niżej w zestawieniu niż niezgodność charakterów, może wynikać z faktu, iż pary wolą unikać wchodzenia w bolesne szczegóły. Używają szerszego pojęcia, pod którym można ukryć wiele różnych problemów. Przyznanie się do zdrady lub jej ujawnienie często bywa dość trudne, dlatego nie zawsze jest podawane jako główny powód
– komentuje ekspert.
Listę trzech najważniejszych czynników zamyka nadużywanie alkoholu lub środków odurzających – 15,1 proc.
Uzależnienia mają ogromny wpływ na relacje. Często prowadzą do zaniedbywania obowiązków rodzinnych, problemów finansowych oraz pogłębiających się konfliktów między partnerami. Fakt, że nadużywanie alkoholu i środków odurzających jest w TOP3 powodów rozwodów, pokazuje skalę tego problemu. Wskazuje na potrzebę większej świadomości i dostępności wsparcia dla osób zmagających się z uzależnieniami oraz ich rodzin. Wczesna interwencja i otwarta komunikacja mogą pomóc w zapobieganiu rozpadowi małżeństwa z tego powodu
– przekonuje Kamil Jura.
Do tego analitycy z UCE RESEARCH podkreślają, że pierwsze trzy wskazania stanowią aż 69,9 proc. wszystkich powodów założonych przez autorów badania.
Te problemy często są ze sobą powiązane i stanowią główne przyczyny rozpadu związku. Niezgodność charakterów może prowadzić do konfliktów, które z kolei mogą skutkować zdradą lub nadużywaniem substancji. Jednak warto zauważyć, że powody podawane w sądzie nie zawsze odzwierciedlają rzeczywiste przyczyny rozpadu małżeństwa. Faktyczne kłopoty mogą być wielowymiarowe
– dodaje współautor badania.
Czwartą lokatę w ww. rankingu zajmuje doświadczanie przemocy fizycznej lub psychicznej przez drugą stronę – 14,4 proc.
Ten niepokojący sygnał świadczy o tym, że przemoc w związkach małżeńskich jest nadal poważnym problemem w naszym społeczeństwie. Często pozostaje ukryta ze względu na wstyd czy strach przed reakcją otoczenia i eskalacją konfliktu. Ofiary nierzadko milczą, co może prowadzić do niedoszacowania rzeczywistej skali problemu w statystykach
– alarmuje Kamil Jura.
Do tego ekspert dodaje, że przemoc psychiczna bywa trudniejsza do zidentyfikowania i udowodnienia niż fizyczna.
To utrudnia jej ujawnienie. Wiele osób może też nie być świadomych tego, że doświadczają przemocy ze względu na przyzwolenie społeczne na pewne zachowania. Dlatego ważne jest zwiększanie świadomości Polaków na temat różnych jej form oraz zapewnianie wsparcia dla osób dotkniętych tym dramatem
– zwraca uwagę ekspert.
Listę TOP5 zamykają nieprozumienia na tle finansowym – 5,1 proc.
Choć te kwestie są istotne w małżeństwie, rzadziej bywają bezpośrednim powodem decyzji o rozwodzie. Tego typu problemy często są objawem innych, głębszych kłopotów w związku, takich jak brak zaufania czy wspólnych celów. Mogą one potęgować istniejące napięcia, ale rzadko stanowią jedyną przyczynę rozpadu małżeństwa. Ważne jest, aby pary dbały o transparentność finansową i wspólnie planowały swoją przyszłość, co może pomóc w uniknięciu konfliktów na tym tle. W przyszłości problemy budżetowe mogą częściej prowadzić do rozwodów, w obliczu zmieniającej się sytuacji ekonomicznej Polaków
– przewiduje Kamil Jura.
Mniej więcej po środku tabeli widać takie przyczyny, jak dłuższa nieobecność jednego z małżonków – 3,1 proc., a także trudności mieszkaniowe – 2,1 proc.
Trudności mieszkaniowe często wywołują stres i napięcia, ale jeśli para potrafi współpracować i szukać rozwiązań, zwykle nie stanowią one bezpośredniego powodu rozstania. Z kolei dłuższa nieobecność jednego z małżonków, np. z powodu pracy za granicą, może powodować oddalenie emocjonalne, ale wiele par potrafi radzić sobie z tym wyzwaniem, jeśli związek opiera się na solidnych fundamentach
– stwierdza współautor raportu.
Natomiast nikt z ankietowanych nie zadeklarował, by powodem decyzji o rozwodzie były nieporozumienia na tle wiary (religii). Niedobranie seksualne dotyczyło 1 proc. ankietowanych. Różnice światopoglądowe zostały wskazane przez 1,1 proc. badanych. Pod koniec zestawienia widać też zaburzenia emocjonalne i choroby psychiczne – 1,2 proc.
Tematy związane z religią czy ze zdrowiem psychicznym mogą być wciąż bardzo wrażliwe, dlatego małżonkowie niechętnie je ujawniają. Z kolei różnice światopoglądowe mogą być wliczane w szersze kategorie, takie jak niezgodność charakterów. To sprawia, że rzadziej są osobno wskazywane w statystykach
– podsumowuje Kamil Jura.
MD