Testy czterodniowego tygodnia pracy strzałem w 10. Firmy nie chcą z niego rezygnować
Wyniki nowego programu pilotażowego przeprowadzonego w kilkudziesięciu brytyjskich firmach wykazały znaczne korzyści dla zdrowia i wydajności pracowników po skróceniu ich godzin pracy. Zdecydowana większość przedsiębiorstw zamierza trzymać się skróconego harmonogramu.
Zwolennicy tego rozwiązania uważają, że wyniki potwierdzają możliwość skrócenia tygodnia pracy do 32 godzin bez obniżania wynagrodzenia przy jednoczesnym zachowaniu poprzedniego poziomu wydajności pracy.
Czujemy się naprawdę zachęceni wynikami, które pokazały, na jak wiele sposobów firmy przekształcają czterodniowy tydzień pracy z marzenia w realistyczną politykę, z wieloma korzyściami
– stwierdził David Frayne, pracownik naukowy Uniwersytetu w Cambridge, który pracował nad badaniem.
W programie udział wzięło 61 brytyjskich firm zatrudniających łącznie 2900 pracowników. Były to zarówno organizacje pozarządowe jak i firmy z sektora przemysłowego i finansowego, a nawet sklep z rybami i chipsami. Program trwał od czerwca do grudnia ubiegłego roku.
Liczne korzyści
Firmy biorące udział w programie odnotowały przeciętnie wzrost przychodów o 35 proc. w skali roku. Właśnie dlatego aż 92 proc. z nich chce pozostać przy tym rozwiązaniu.
Jeszcze bardziej zadowoleni są sami pracownicy. U 43 proc. z nich odnotowano poprawę zdrowia psychicznego, a u 37 proc. – fizycznego. O 71 proc. zmalał też wskaźnik wypalenia zawodowego. Większość pracowników stwierdziła, że pracuje w szybszym tempie.
Co więcej, pozytywne efekty czterodniowego tygodnia pracy dla wielu były warte więcej niż ich waga w pieniądzach. 15 proc. pracowników stwierdziło, że żadna kwota pieniędzy nie skłoniłaby ich do zaakceptowania 5-dniowego tygodnia zamiast 4-dniowego tygodnia, którego doświadczyli.
Wolny piątek czy poniedziałek?
Testowane były też różne warianty 4-dniowego tygodnia pracy. Wolnym dniem był zazwyczaj piątek. Pracownicy niektórych firm mogli też wybrać między wolnym poniedziałkiem, a piątkiem. Co czwarta firma postanowiła nie wyznaczać stałego wolnego dnia.
Pracodawcy byli zobowiązani jedynie do zapewnienia swoim pracownikom „znaczącej” redukcji godzin, co mogło oznaczać także pięciodniowe tygodnie z krótszymi dniami pracy. Pojawiały się też grafiki, które różniły się długością w poszczególnych tygodniach, ale średnio wynosiły 32 godziny tygodniowo.
Wyniki są w dużej mierze równe w miejscach pracy o różnej wielkości, co pokazuje, że jest to innowacja, która sprawdza się w wielu rodzajach organizacji
– powiedziała Juliet Schor, profesor Boston College i główny badacz projektu.
Z 61 firm, które wzięły udział w próbie, 56 stwierdziło, że na razie będzie kontynuować oferowanie czterodniowego tygodnia pracy. Osiemnaście planuje skrócić tydzień pracy na stałe.
Program pilotażowy był efektem współpracy organizacji non-profit 4 Day Week Global, 4 Day Week Campaign w Wielkiej Brytanii oraz think tanku Autonomy.
Zobacz też: Nowi liderzy drożyzny. Już nie cukier i olej najbardziej drenują portfele Polaków
MD/źródło: NRP