Nastroje inwestorów w strefie euro w październiku obniżyły się do najniższego poziomu od wybuchu pandemii. Jeszcze gorzej jest w Niemczech, gdzie nastroje zaliczyły kolejny dołek i są najgorsze od 2009 roku.

Na całym świecie, a szczególnie w Europie panuje niepewność związana z sytuacją energetyczną. Wciąż rośnie też prawdopodobieństwo eskalacji konfliktu zbrojnego na Ukrainie. Na całym świecie nie ma powodów do optymizmu, jedynie Chiny wydają się być na ten moment w nieco stabilniejszej.

Indeks ekonomiczny Sentix z początku października sygnalizuje coraz trudniejszą sytuację gospodarczą w Europie. Ogólny indeks strefy euro spadł do poziomu -38,3 pkt, najniższego od maja 2020 roku. Dla porównania, jeszcze w czerwcu tego roku indeks Sentix dla strefy Euro wyniósł – 15,8 pkt.

Dane ekonomiczne Sentix dla Niemiec sygnalizują katastrofalny stan koniunktury. Ogólny indeks oraz sytuacja spadają po raz czwarty z rzędu. Oczekiwania po raz kolejny są najniższe w historii. Od czerwca spadły z poziomu -12,8 do -37,4, najniższego od marca 2009 roku.

Indeksy nastrojów Sentix odzwierciedla oczekiwania inwestorów na nadchodzący miesiąc. Indeks śledzi emocje inwestorów, które oscylują między strachem a chciwością. Pesymizm jest zwykle wskazówką ożywienia cen, podczas gdy optymizm jest często sygnałem ostrzegawczym przed nadchodzącą słabością cen.

Indeks nastrojów Sentix jest uzyskiwany z cotygodniowej ankiety (Sentix Global Investor Survey) obejmującej ponad 5000 inwestorów prywatnych i instytucjonalnych, wśród których zbierane są prognozy dotyczące 14 rynków finansowych.

Kamil Śliwiński