Nowy plan prezydenta Joe Bidena, mający na celu „anulowanie niekontrolowanych odsetek” od kredytów studenckich, może dotyczyć nawet 25 milionów pożyczkobiorców.

Prezydent Joe Biden przedstawił w kwietniu swój nowy plan umorzenia długów studenckich. Poprzedni został zablokowany przez Sąd Najwyższy rok temu.

Dzisiaj zbyt wielu Amerykanów, zwłaszcza młodych ludzi, jest obciążonych ogromnymi długami które ponieśli chcąc zdobyć wyższe wykształcenie

– powiedział Biden podczas wydarzenia w Madison w stanie Wisconsin.

Biden chce, aby ten pakiet pomocowy pokonał wszelkie przeszkody prawne. W tym celu zawęził program, adresując go do konkretnych grup kredytobiorców, w tym do tych znajdujących się w trudnej sytuacji finansowej.

Jednak jedno z postanowień nowego planu mogłoby wciąż obejmować nawet 25 milionów Amerykanów. Biden chce bowiem „anulować niekontrolowane odsetki”.

W USA istnieje instytucja kredytów studenckich udzielanych bezpośrednio przez Departament Edukacji. Jak ocenia administracja prezydenta USA, ponad 25 milionów federalnych studentów-pożyczkobiorców jest winnych więcej, niż pierwotnie pożyczyli. Jeśli nowy plan zostanie wprowadzony zgodnie z propozycją Bidena, pożyczkobiorcy otrzymają do 20 tys. dolarów niezapłaconych odsetek od umorzonych federalnych długów studenckich, niezależnie od ich dochodów.

Niektórzy kredytobiorcy o niskich i średnich dochodach mogą zyskać jeszcze więcej. Osoby samotne, które zarabiają 120 tys. dolarów rocznie lub mniej, oraz pożyczkobiorcy będący w związku małżeńskim zarabiający 240 tys. dolarów lub mniej, mogą mieć anulowaną całą kwotę odsetek naliczonych od ich długu od momentu rozpoczęcia spłaty w ramach planu Bidena.

Prezydent ma nadzieję zacząć umarzać długi studenckie przed listopadowymi wyborami.

MD