Graty amunicji i przypinka z flagą Ukrainy

Osiemnaście państw będzie wspólnie zamawiać amunicję dla walczącej Ukrainy

21.03.2023
Kamil Śliwiński
Czas czytania: < 1 minuta

17 krajów Unii Europejskiej oraz Norwegia porozumiały się w poniedziałek w sprawie wspólnego zakupu amunicji w celu udzielenia pomocy Ukrainie i uzupełnienia krajowych zapasów – poinformowała Europejska Agencja Obrony (EDA).

Projekt otwiera państwom członkowskim UE i Norwegii dwie ścieżki: dwuletnią, przyspieszoną procedurę na 155-milimetrowe naboje artyleryjskie oraz siedmioletni projekt na pozyskanie wielu rodzajów amunicji

– podała EDA w oświadczeniu.

Jak podaje EDA, projekt wysyła jasny komunikat do przemysłu i wzmacnia wsparcie UE dla Ukrainy po rosyjskiej agresji na ten kraj. Wspólne zamówienia mają na celu obniżenie kosztów i zakupy zgodnie z potrzebami państw należących do porozumienia.

Władze Ukrainy jasno określiły swoje potrzeby, a ten projekt jest częścią odpowiedzi UE. Dzięki wspólnym zamówieniom w ramach EDA i mobilizacji wsparcia finansowego z Europejskiego Instrumentu na rzecz Pokoju dostarczymy Ukrainie więcej amunicji i zrobimy to szybciej

– powiedział szef EDA Josep Borell.

Jak podała EDA, projekt przewiduje siedmioletnie ramy dla państw członkowskich w zakresie wspólnego zamawiania wielu rodzajów i kalibrów amunicji (od 5,56 mm do 155 mm) w celu uzupełnienia zapasów krajowych.

Państwa, które uczestniczą w porozumieniu to Austria, Belgia, Chorwacja, Cypr, Czechy, Estonia, Finlandia, Francja, Niemcy, Grecja, Luksemburg, Malta, Holandia, Portugalia, Rumunia, Słowacja, Szwecja i Norwegia. Szef EDA spodziewa się, że w najbliższym czasie kolejne państwa przyłączą się do inicjatywy po przeprowadzeniu procedur krajowych.

Europejska Agencja Obrony składa się z 26 państw członkowskich UE (z wyjątkiem Danii). Ma na celu promowanie i koordynowanie współpracy w dziedzinie obronności.

MD/źródło: Obserwator Finansowy

Masz temat, o którym powinniśmy napisać? Skontaktuj się z nami!
Opisujemy ciekawe sprawy nadsyłane przez naszych czytelników. Napisz do nas, opisz dokładnie fakty i prześlij wraz z ewentualnymi załącznikami na adres: redakcja@pkb24.pl.
REKLAMA
REKLAMA