Programowanie

Nowy inteligentny bot znacznie ułatwia pracę programistom. Czy uczyni ich zbędnymi?

27.07.2023
Redakcja
Czas czytania: 2 minut/y

Portal GitHub stworzył narzędzie, które wpisuje się w trendy wykorzystywania generatywnej sztucznej inteligencji. Głównym atutem GitHub Copilot X jest jego zdolność do automatycznego generowania kodu na podstawie kontekstu i zamiarów programisty. Korzystając z zaawansowanych mechanizmów uczenia maszynowego, narzędzie może zrozumieć intencje programisty i dostarczyć gotowy kod w zaledwie kilku krokach. To nie tylko usprawnia proces tworzenia oprogramowania, ale także znacząco zwiększa wydajność i produktywność zespołów programistycznych. Jak jednak przekonuje Ziemowit Przebitkowski, ekspert branży IT, nie możemy jeszcze mówić o rewolucji.

Od niedawna z inteligentnego bota Copilot X, mogą korzystać biznesowi użytkownicy aplikacji Visual Studio i VS Code. Rozwiązanie zostało udostępnione w formie publicznej, zapoznawczej wersji beta.

GitHub Copilot X działa w oparciu o algorytmy GPT-4 i na bazie ogromnej ilości danych zebranych z repozytoriów GitHub, dzięki czemu może zaproponować najlepsze praktyki, wzorce projektowe i optymalne rozwiązania dla danego problemu. Programista może czerpać z bogatego zasobu wiedzy i doświadczenia, co pozwala na szybsze i bardziej precyzyjne tworzenie kodu. Bot X jest także w stanie wyłapywać błędy, jak i usuwać je, zastępując własnym kodem.

Ponadto, GitHub Copilot X jest zgodny z wieloma językami programowania i środowiskami, co sprawia, że jest niezwykle wszechstronny i dostępny dla programistów pracujących w różnych technologiach.

Wciąż nie oznacza to, że programiści zostaną zastąpieni przez sztuczną inteligencję. Takie narzędzia mogą jednak znacząco wpłynąć na sposób wytwarzania oprogramowania, gdzie coraz mniej istotna będzie znajomość danego języka programistycznego, a coraz ważniejsza umiejętność wykorzystywania narzędzi generujące kod.

To jeszcze nie jest rewolucja

Copilot X nie przyniósł jeszcze rewolucji, ale z pewnością jest znaczącym wsparciem pracy programistycznej. Już teraz jest w stanie skrócić pracę programisty nawet o 1/4, w zależności od skomplikowania systemu. Jeżeli odniesie sukces, a staje się coraz bardziej popularnym narzędziem, to może zmienić sposób pisania kodu. To znaczy, kod będzie pisany bardziej przez maszynę pod kierownictwem programisty, a nie pisany przez programistę.

– uważa Ziemowit Przebitkowski, ekspert branży IT, i dodaje, że gdy sztuczna inteligencja stanie się w którymś sektorze bardziej wydajna od człowieka, to klasycznie rozumiane pozycje programistyczne, będą coraz mniej potrzebne:

Niemniej, na pewno nie jest tak, że nic nie powstanie w ich miejsce. Tak jak w przypadku rewolucji przemysłowej czy informatycznej, w przeszłość odchodziły jedne profesje, a pojawiły się nowe. Programista, czy ten kto pojawi się po nim, będzie więc zapewne człowiekiem nadzorującym kreowanie kodu przez maszynę i poprawiającym po niej.

Kamil Śliwiński

Masz temat, o którym powinniśmy napisać? Skontaktuj się z nami!
Opisujemy ciekawe sprawy nadsyłane przez naszych czytelników. Napisz do nas, opisz dokładnie fakty i prześlij wraz z ewentualnymi załącznikami na adres: redakcja@pkb24.pl.
REKLAMA
REKLAMA