Brytyjscy gwardziści

Mimo apeli wojska brytyjski rząd nie chce zwiększyć wydatków na zbrojenia

17.02.2025
Kamil Śliwiński
Czas czytania: 2 minut/y

Premier Keir Starmer ma opierać się presji ze strony brytyjskich dowódców wojskowych, aby zwiększyć wydatki na obronność powyżej już ustalonego celu, czyli powyżej 2,5 proc. PKB – donosi The Telegraph.

Wyżsi rangą brytyjscy wojskowi uważają, że obecne cele rządu Partii Pracy ledwo „dotykają” tego, co jest potrzebne do sfinansowania potrzeb obronnych Wielkiej Brytanii.

Donald Trump wezwał ostatnio kraje europejskie do znacznego zwiększenia wydatków na obronność, sugerując nawet, że sojusznicy z NATO powinni przeznaczać na ten cel 5 proc. swojego PKB. Szereg wysokich rangą przedstawicieli administracji USA powtórzyło to przesłanie na konferencji bezpieczeństwa w Monachium w ten weekend.

Mimo to, Keir Starmer nie zamierza zmienić zdanie.

Polityka, na której opieraliśmy się podczas wyborów, wynosiła 2,5 procent na wydatki obronne. I nadal tyle wynosi. Nie zamierzamy tego zmieniać

– powiedział The Telegraph anonimowy współpracownik Starmera.

W swoim programie przed wyborami powszechnymi zeszłego lata Partia Pracy obiecała, że wydatki na obronność wzrosną do 2,5 proc. PKB, z dotychczasowych 2,3 proc. Nie podano jednak kiedy ten cel miałby zostać osiągnięty.

Starmer pozostaje głuchy na apele wojskowych

Partia Pracy nie planuje zmieniać swojej polityki, pomimo apeli ze strony wojskowych, opozycji i prezydenta USA o zwiększenie wydatków wojskowych. Mimo to, w kręgach rządowych mają toczyć się dwie powiązane ze sobą debaty na temat brytyjskich wydatków na obronność. Pierwsza z nich dotyczy tego, jaka część PKB powinna być przeznaczana na obronność każdego roku. Druga dotyczy roku, w którym ten nowy cel powinien zostać osiągnięty. Brytyjskie Ministerstwo Skarbu ma naciskać, aby nastąpiło to po 2030 roku.

W zeszłym tygodniu Financial Times doniósł, że dowódcy brytyjskiej armii chcą, aby wydatki na obronę wzrosły do 2,65 proc. Byli sekretarze obrony z Partii Konserwatywnej wzywają do zwiększenia tego wskaźnika do 3 proc. lub więcej. Z kolei Trump wezwał europejskich sojuszników do wydawania 5 procent PKB na obronność, mimo, że liczba ta znacznie przekracza nawet wydatki USA wynoszące niespełna 4 procent PKB.

Według Royal United Services Institute, podniesienie wydatków z obecnego poziomu 2,3 proc. PKB do 2,5 proc. kosztowałoby Wielką Brytanię około 7 miliardów funtów rocznie, a do 3 proc. dodatkowe 20 miliardów funtów rocznie.

KŚ/źródło: The Telegraph

Masz temat, o którym powinniśmy napisać? Skontaktuj się z nami!
Opisujemy ciekawe sprawy nadsyłane przez naszych czytelników. Napisz do nas, opisz dokładnie fakty i prześlij wraz z ewentualnymi załącznikami na adres: redakcja@pkb24.pl.
REKLAMA
REKLAMA