Ile wart jest polski sport? Więcej niż branża spożywcza czy motoryzacyjna – wynika z najnowszego raportu „Polskie sportowe PKB”. Jego prezentacja stanowiła wstęp do debaty o wzajemnym oddziaływaniu sportu na gospodarkę. W dyskusji wzięli udział przedstawiciele sportu, jak Adam Małysz czy Aleksandra Mirosław oraz biznesu blisko związanego ze sportem – jak 4F i PKN Orlen.

Polskie sportowe PKB

Raport „Polskie sportowe PKB” dotyczący korzyści jakie polska gospodarka i społeczeństwo otrzymuje dzięki aktywności fizycznej zaprezentował Ignacy Morawski z Pulsu Biznesu. Jak podkreślił, autorzy postawili sobie za zadanie odpowiedzieć na dwa pytania: jak należy patrzeć na rolę sportu w gospodarce i w jaki sposób przekłada się on na wyniki gospodarcze, takie jak np. PKB.

Z raportu wynika, że sumarycznie sport przynosi polskiemu PKB aż 47,5 mld złotych rocznie.

PKB sportu bazowe, czyli przychody płynące z klubów sportowych, stowarzyszeń, instytucji wynosi około 11 mld zł rocznie. Liczbę tę jednak trzeba powiększyć o wszystkie inne przychody pośrednio związane ze sportem

– tłumaczy Ignacy Morawski.

Do tej drugiej kategorii, która przynosi gospodarce każdego roku aż 36,5 mld złotych należą: kupowane przez nas produkty sportowe, gry losowe (zakłady bukmacherskie, totalizator sportowy), edukacja, branża fitness czy związana ze sportem działalność farmaceutyczna i wydawnicza.

Wśród najbardziej korelujących z rozwojem sportu autorzy raportu wymienili obszary jak usługi związane ze sportem (88 proc.), usługi edukacyjne (87 proc.), usługi wydawnicze (80 proc.) oraz producenci sprzętu sportowego i medycznego (52 proc.).

Według raportu sport daje zatrudnienie aż 1 procentowi zatrudnionych w Polsce.

Korzyści społeczne

Prócz korzyści o charakterze ekonomicznym sport przynosi także pozytywy dla społeczeństwa, w szczególności w obszarze zdrowia. Według raportu im więcej godzin ludzie spędzają na aktywności sportowej, tym wydajniejsi są w pracy – według raportu kapitał społeczny mierzony wzrostem wydajności pracowników szacunkowo przyniósł polskiemu PKB ok. 20 mld zł

Druga istotna korelacja to związek między procentem populacji trenującym sport a ilością medali olimpijskich. Im więcej aktywności sportowej w społeczeństwie, tym więcej zwycięstw sportowców.

Sport w Polsce odciąża też służbę zdrowia. Według raportu aktywności fizycznej zawdzięczamy każdego roku: 3 tys. mniej przypadków raka jelita grubego i piersi, 235 tys. mniej chorych na depresję, nawet do 25 tys. mniej zawałów serca, tyle samo mniej udarów i nawet 125 tys. mniej przypadków cukrzycy. Dzięki sportowi udało się zaoszczędzić kwotę 1 mld złotych, których Polacy nie wydali na lekarzy.

Okazuje się, że dzięki wzrostowi aktywności fizycznej udało się oszczędzić kwotę 1 mld zł, których Polacy nie wydali na leczenie. Jeszcze większy jest .

Jak zwiększyć korzyści ze sportu dla gospodarki?

Po zaprezentowaniu raportu nastąpiła debata, w której udział wzięli: legenda skoków narciarskich, a obecnie prezes Polskiego Związku Narciarskiego Adam Małysz, mistrzyni i zarazem rekordzistka świata we wspinaczce na szybkość Aleksandra Mirosław, Artur Popko (wiceprezes zarządu Polskiego Związku Piłki Siatkowej, dawniej siatkarz i trener), Witold Bańka (były lekkoatleta i wiceminister sportu, aktualnie Prezydent Światowej Agencji Antydopingowej) a także Adam Burak (członek zarządu ds. komunikacji i marketingu w Grupie Orlen) i Igor Klaja, właściciel marki 4F. Dyskutanci rozmawiali o tym, jak zwiększyć korzyści jakie gospodarce i społeczeństwu przynosi sport.

Według Adama Buraka z PKN Orlen sportowe PKB będzie rosło z roku na rok, gdyż marketing sportowy stanowi świetną platformę do komunikacji z klientami. Polskiemu sportowi należy też zawdzięczyć międzynarodową popularność jaką w ostatnich latach zyskują polskie produkty sportowe.

Według Igora Klaji, właściciela 4F polskie firmy sprzedające produkty sportowe dopiero się rozpędzają, ale obecna globalna sytuacja ekonomiczna im nie pomaga. A to stanowi zagrożenie dla sportu profesjonalnego, którego dziś nie można uprawiać bez ogromnych nakładów finansowych.

Klaja zdradził też ambitne plany, jakie stawia przed 4F. Chciałby, by jego firma trafiła do grona trzech najsilniejszych marek sportowych na świecie.

Artur Popko, obecnie Prezydent Światowej Agencji Antydopingowej a w przeszłości wiceminister sportu i lekkoatleta zaznaczył, że sport wpływa na wiele obszarów gospodarki:

Sport to wszystko – bilety, hotele. Sport wpływa na mnóstwo ludzi – sportowców, kibiców, ludzi którzy to obsługują. Mamy w Polsce świetną infrastrukturę, nie ustępująca tej zagranicą – hotele, obiekty sportowe, dobra gastronomie. Możemy rywalizować z najlepszymi

Aleksandra Mirosław widzi nadzieje w biznesowym podejściu do sportu:

Sukcesy sportowe napędzają PKB, ale musimy do nich podchodzić jak do inwestycji w biznesie. Dzięki nim będziemy mogli dojść do jak największej ilości osób, w tym do młodzieży. I to będzie napędzać PKB

Adam Małysz dostrzega jak wiele się zmieniło w podejściu do sportu w Polsce. W przeszłości wielokrotnie było tak, że sportowcy najpierw musieli mieć jakieś osiągnięcia, by następnie została dla nich zbudowana infrastruktura. Na szczęście dzisiaj sytuacja jest już lepsza.

Jak zwiększyć wpływ sportu na społeczeństwo?

Małysz zwrócił też uwagę na spadek popularności sportu wśród młodszego pokolenia.

Coraz mniej młodych ludzi chce jednak uprawiać sport. Trudno ich do tego zachęcić.

Dzieciom brakuje świadomości na temat tego, jak ważny jest sport, twierdzi były mistrz świata w skokach narciarskich. Pochłonęła je technologia – podobnie jak ich rodziców, na których właśnie ciąży obowiązek wychowania dzieci w aktywności sportowej.

Nawet technologie cyfrowe mogą być jednak pomocne. Adam Małysz przytoczył przypadek… gry mobilnej Pokemon Go!, której fanem był inny skoczek narciarski, Piotr Żyła i który zarazem promował ją wśród młodego pokolenia. Mimo, że sama gra nie odciąga dzieci od telefonów, to zarazem zmusza ich do ruchu (poszukiwania pokemonów w swojej okolicy).

Aleksandra Mirosław widzi także wpływ jaki na polski sport wywarły jej własne sukcesy:

To już się dzieje, np. na placach zabaw pojawiają się ściany wspinaczkowe. Sport nas kształtuje, dlatego warto zarazić nim dzieci. Póki co wciąż niestety przegrywamy z technologia, np. grami. Trzeba pokazać dzieciom, ze sport to zabawa i rozwój

Według Witolda Bańka problem tkwi w polskiej mentalności:

Nie ma u nas kultury przywiązania do sporta, a przecież to najlepszy wychowawca. Im więcej sportu, tym mniej wydatków na zdrowie. Tylko poprzez inwestycje w sport i uprawianie go będziemy zdrowszym społeczeństwem.

Wszyscy dyskutanci zgodnie twierdzili, że w szkołach jest zdecydowanie za mało lekcji wychowania fizycznego. Jeszcze poważniejszy problem stanowi też to, że wiele dzieci, jak też młodzieży licealnej odmawia uczestnictwa w zajęciach sportowych.

Burak twierdzi, że jesteśmy daleko w tylu w porównaniu do naszych południowych sąsiadów:

Nasz sport amatorski jest daleko w tyle za Czechami, tam kolarstwo czy bieganie jest znacznie popularniejsze. Potrzeba wychowania ze strony rodziców, ale także szkoły.

Siłownia w każdej firmie?

Pewne rozwiązanie kwestii popularności sportu zaprezentował właściciel 4F:

Zachęcamy do uprawiania sportu w naszej firmie, to prosta sprawa do zaimplementowania także w innych przedsiębiorstwach. My mamy w każdym biurze siłownie. W każdym jest trener personalny i trener do jogi. Wiele osób nie zmieni pracy, bo dzięki niej ma treningi z trenerem

Jego zdaniem siłownia w firmie to nie są takie duże koszty, a te mogłyby jeszcze spaść, gdyby wprowadzono ulgę na miejsce sportowe w każdej firmie.

Ulgi na sponsoring sportu

Aleksandra Mirosław zdaje sobie sprawę z tego, że inwestowanie w sport jest zwykle oparte dużym ryzykiem, jednak pod pewnymi względami zawsze się opłaca

Sport jest jak start-up – to ryzyko, ale sportowcy też kładą często wszystko na jedna kartę. Inwestując w sport budujemy więź sportowca z marką, co stanowi pewną inwestycję z perspektywy firmy.

Klaja jest zdecydowanym zwolennikiem wprowadzenia ulg na inwestowanie w sport. To rozwiązanie miało sprawdzić się w innych krajach:

Warto podpatrzeć rozwiązania z innych krajów: ulgi w inwestowaniu na sport. Na Węgrzech pieniądze zainwestowane w sport można odliczyć od podatku. Węgry – odliczanie od podatku. Jako przedsiębiorcy potrzebujemy zachęty by inwestować w sport, szczególnie w mniej znanych sportowców

Jak podkreślił Burak: Orlen inwestuje przede wszystkim w dwóch obszarach. Pierwszy stanowią sportowcy z sukcesami, którzy niosą ze sobą zyski z reklam. Drugi to sportowcy z potencjałem – dzieci, młodzież czy młodzi kierowcy – potencjalni następcy Kubicy.

Sport to nie CSR dla Orlenu, to biznes. Pieniądze trzeba wydawać mądrze. Duży nacisk kładziemy na szkolenie dzieci i młodzieży, popularyzujemy sport amatorski i w ten sposób wychowujemy kolejne pokolenia sportowe.

– dodał.

Popko dostrzega ewolucję, jako nastąpiła na tej płaszczyźnie. Do niedawna związki biznesu ze sportem postrzegano wyłącznie jako mecenat czy sponsoring. Dziś firmy coraz częściej postrzegają to jako inwestycję. Dyskutanci stwierdzili jednak, że firmom wciąż brakuje odwagi do inwestowania w sport, o ile nie jest to już sprawdzona marka w postaci sportowca z sukcesami.

Kamil Śliwiński