Twórca Telegrama został aresztowany we Francji
Pawieł Durow, założyciel i dyrektor generalny Telegram, został aresztowany w sobotę 25 sierpnia na lotnisku Bourget pod Paryżem. Aresztowanie, o którym jako pierwsze poinformowały francuskie serwisy informacyjne TF1 i BFM TV, nastąpiło, gdy Durov podróżował prywatnym odrzutowcem z Azerbejdżanu. Aresztowanie miało związek z trwającym wstępnym dochodzeniem policji we Francji.
Według źródeł cytowanych przez TF1, dochodzenie koncentruje się na braku moderatorów na Telegramie, co zdaniem władz umożliwiło niekontrolowane kontynuowanie działalności przestępczej na popularnej platformie służącej do przesyłania wiadomości. Aresztowanie Durowa jest ma być z tym powiązane, chociaż szczegóły dotyczące konkretnych zarzutów nie zostały jeszcze w pełni ujawnione.
Urodzony w Rosji Durow ma historię stawiania czoła żądaniom rządu, które są sprzeczne z jego poglądami na temat prywatności i wolności słowa. Opuścił Rosję w 2014 r. po odmowie spełnienia żądania rządu o zamknięcie społeczności opozycyjnych na VKontakte (VK), platformie społecznościowej, którą założył. Później sprzedał VK i skupił się na rozwijaniu Telegrama, który od tego czasu stał się jedną z wiodących aplikacji do przesyłania wiadomości na świecie.
Telegram, szczególnie popularny w Rosji, na Ukrainie i w innych byłych państwach radzieckich, został zakazany w Rosji w 2018 r. po tym, jak Durow odmówił przekazania władzom danych użytkowników. Zakaz ten zniesiono w 2021 r.
Platforma jest znana ze swojego silnego szyfrowania i dbania o prywatność użytkowników, co czyni ją ulubionym narzędziem komunikacji między użytkownikami w regionach o restrykcyjnych reżimach. Z drugiej strony jednak niektórzy twierdzą, że Telegram ułatwia działalność przestępczą, utrudniając organom ścigania monitorowanie komunikacji.
Jak dotąd nie opublikowano żadnych dalszych szczegółów na temat Durowa ani kolejnych kroków w śledztwie.
MD