Ultimatum dla pracowników: Przenosiny 200 km pod Warszawę albo zwolnienie
Pracownicy zakładu Entalpia Europe w Sieradzu stanęli przed trudnym wyborem – albo przeniosą się o 200 kilometrów do nowej lokalizacji pod Warszawą, albo stracą pracę. Firma, która przez prawie dekadę produkowała w Sieradzu komponenty chłodnicze do systemów klimatyzacji, wentylacji i chłodzenia, postanowiła zamknąć ten zakład i otworzyć nowy w Łazach. Zarząd ogłosił zwolnienia grupowe, ale większości z około 50-osobowej załogi zaproponował przenosiny. Na razie skorzystało z tej oferty zaledwie 5 osób.
Ultimatum zamiast dialogu
Decyzja firmy została przedstawiona jako „propozycja”, ale w praktyce jest to ultimatum. Pracownicy mają do wyboru przeprowadzkę do Łazów, oddalonych o około 200 kilometrów od Sieradza, lub zwolnienie. Zarząd uważa odległość za akceptowalną, jednak dla większości załogi oznacza to radykalną zmianę życia – nowe miejsce zamieszkania, rozłąka z rodziną, wyższe koszty życia w regionie warszawskim. Mimo deklaracji o chęci zachowania kadry, Entalpia Europe już prowadzi rekrutację nowych pracowników w Łazach.
Co dalej z Sieradzem?
Zakład w Sieradzu zostanie zlikwidowany, a produkcja przeniesiona do nowej lokalizacji. Firma nie podała szczegółowych powodów decyzji – mówi się o optymalizacji kosztów i lepszym dostępie do rynku w centralnej Polsce. Pracownicy, którzy nie zdecydują się na przeprowadzkę, otrzymają odprawy zgodnie z przepisami o zwolnieniach grupowych. Jednak dla wielu to za mało, by zrekompensować utratę stabilnego zatrudnienia w swoim regionie.
Głos pracowników i reakcje lokalne
Wśród załogi panuje rozgoryczenie – decyzja została podjęta bez konsultacji, a termin na podjęcie decyzji jest krótki. Związek zawodowy, jeśli istnieje w firmie, nie został wspomniany w komunikacie. Samorząd Sieradza może stracić kilkadziesiąt miejsc pracy, co w skali lokalnej jest odczuwalne. Firma nie odniosła się do pytań o wsparcie dla pracowników, którzy nie zdecydują się na przenosiny – poza standardowymi odprawami.
Przenosiny czy nowa praca?
Dla większości pracowników 200 kilometrów to za daleko. Pięć osób, które przyjęły ofertę, to wyjątek. Pozostali szukają już nowej pracy w regionie. Entalpia Europe, choć formalnie oferuje kontynuację zatrudnienia, w praktyce buduje nową załogę od zera w Łazach. To kolejny przykład, jak decyzje biznesowe mogą rozbijać lokalne społeczności i destabilizować życie pracowników.
Źródło: Nowy Obywatel









