Raport ministerstwa kłamie w żywe oczy? Ostre stanowisko branży drzewno-meblarskiej
Zdaniem przedstawicieli branży raport Ministerstwa Klimatu i Środowiska o sytuacji sektora leśno-drzewnego to fikcja – tezy o stabilizacji cen, wzroście sprzedaży i poprawie branży mijają się z prawdą. Ogólnopolska Izba Gospodarcza Producentów Mebli i Koalicja na Rzecz Polskiego Drewna oskarżają resort o tendencyjne chwalenie sukcesów Lasów Państwowych, ignorując kryzys w drzewnym i meblarskim. Dane rynkowe pokazują spadek zysków, inwestycji i produkcji – sektor tonie, a polityka surowcowa ministerstwa tylko pogłębia problemy.
Zyski na dnie, inwestycje w odwrocie
Raport Banku Pekao z września 2025 roku nie pozostawia złudzeń – branża drzewno-meblarska to jeden z największych przegranych ożywienia gospodarczego. Zyskowność netto najniższa od lat: w drzewnym od 2013 roku, w meblarskim od 2018 roku. Mediana rentowności spadła poniżej 2 procent w drzewnym i do 2,3 procent w meblarskim – najniżej po 2007 roku. 35 procent firm drzewnych i 30 procent meblarskich zamknęło 2024 rok stratą. Inwestycje w impasie: spadek nakładów w drzewnym o 31 procent w 2024 roku i 20 procent w pierwszej połowie 2025 roku, w meblarskim odpowiednio 6 procent i 13 procent rok do roku.
Nawet branża papiernicza cierpi – mimo wzrostu produkcji i eksportu, wynik finansowy spadł o 18 procent rok do roku w 2024 roku, o 40 procent poniżej rekordu z 2022 roku. Segment surowcowy (masa włóknista, papier, tektura) ucierpiał na osłabieniu popytu w UE, spadku cen wyrobów przy rosnących kosztach drewna, energii i płac. Wynik o 70 procent niższy niż w 2022 roku i 33 procent poniżej średniej z lat 2010–2019.
Ceny drewna: stabilizacja tylko na papierze
Ministerstwo chwali stabilizację cen drewna po inflacji, wracając do poziomu 2018–2021 roku. Rzeczywistość? Stagnacja produkcji przez brak popytu – firm nie stać na surowiec. Ceny wyrobów z drewna, papieru i celulozy wróciły do przedpandemicznych, ale surowiec podrożał: średnia cena w Lasach Państwowych 279 złotych za metr sześcienny w 2025 roku wobec 194 złotych w 2019 roku – wzrost o 44 procent. Branża działa globalnie, nie może przerzucać inflacji na klientów. Według OIGPM Lasy Państwowe monopolistycznie narzucają ceny administracyjnie, ignorując rynek.
Sprzedaż drewna spada, nie rośnie
Ministerstwo mówi o wzroście sprzedaży o 3,7 procent w 2024 roku mimo moratorium. Branża ripostuje: w 2024 roku 40,2 miliona metrów sześciennych, w 2025 roku spadek do 38 milionów, na 2026 rok jeszcze mniej. Moratoria i ograniczenia już uderzają – firmy rezygnują z zakupów przez drożyznę. Polityka Lasów Państwowych ignoruje gospodarkę, pogłębiając kryzys.
Eksport do Chin: globalny spadek, nie sukces ministerstwa
Ministerstwo chwali ograniczenie eksportu do Chin. Branża: to efekt spowolnienia chińskiej gospodarki i budownictwa, plus zalesienia 77 milionów hektarów od 2012 roku – Chiny wchodzą w pozyskanie własnego drewna.
Ministra Hennig-Kloska tłumaczy wzrost eksportu dębu brakiem chętnych w kraju. Branża jest tym zaskoczona: podaż dębu spada – 348 tysięcy metrów sześciennych w 2023 roku, 284 tysiące w 2024 roku, 245 tysięcy w 2025 roku – a wszystko wykupione w 99 procentach. Eksport dębu rośnie mimo zapowiedzi ograniczeń, dane KAS pokazują trend wzrostowy. Przemysł walczy z deficytem i drożyzną.
Polityka surowcowa niszczy sektor
Ograniczanie podaży, moratoria, starolasy, lasy społeczne, rezerwaty – to cenotwórcza destabilizacja. Sektor traci konkurencyjność wobec importu mebli z Chin. Branża ostrzega: to nie transformacja ekologiczna, a wygaszanie przemysłu.
To planowe wygaszanie potencjału jednej z najważniejszych gałęzi polskiego przemysłu
– mówi Koalicja na Rzecz Polskiego Drewna.
Przedstawiciele branży oczekują debaty o realnym stanie i strategii dostępu do drewna. Bez tego Polska straci dekady budowanej przewagi. OIGPM i Koalicja domagają się zrównoważonej gospodarki leśnej dla polskich firm – obecna polityka szkodzi przedsiębiorstwom i Skarbowi Państwa.
Zdaniem OIGPM raport ministerstwa to propaganda – kryzys sektora jest faktem. Ich zdaniem bez zmiany polityki branża drzewno-meblarska nie przetrwa.
„`










