Fabryka

Polskiemu przemysłowi wciąż brakuje rąk do pracy. Firmy mają 24,2 tys. wakatów

12.07.2024
Redakcja
Czas czytania: 2 minut/y

Pracodawcy sięgają po różne sposoby na przyciągnięcie pracowników. Do najpopularniejszych wciąż należy oferowanie dostępu do prywatnego leczenia. Grupowe ubezpieczenie zdrowotne jest doceniane zarówno przez pracowników, jak i pracodawców. Pierwsi zyskują poczucie bezpieczeństwa i opieki, a drudzy minimalizują ryzyko zachwiania działania firmy z powodu braków kadrowych.

Gdzie najłatwiej znaleźć pracę? W przetwórstwie przemysłowym. Główny Urząd Statystyczny podsumował niedawno pierwszy kwartał 2024 r. pod względem popytu na pracę. Na czele listy znajduje się przetwórstwo przemysłowe, w którym było w tym czasie 24,2 tys. wolnych miejsc pracy. Firmy najczęściej poszukują robotników i rzemieślników oraz operatorów i monterów maszyn i urządzeń. 

Pracodawcy sięgają po różne narzędzia, żeby przyciągnąć pracowników. Jednym z najpopularniejszych są różnego rodzaju korzyści pozapłacowe, wśród których prym wciąż wiedzie dostęp do prywatnej opieki medycznej. Trzeba jednak pamiętać, że benefity pracownicze pomagają nie tylko w przyciągnięciu nowych osób do firmy, ale też w zatrzymaniu obecnych pracowników. W tej kwestii grupowe ubezpieczenia zdrowotne zyskują podwójnie na znaczeniu. Z jednej strony są doceniane i oczekiwane przez pracowników, a z drugiej pozwalają utrzymać zatrudnionych w dobrym zdrowiu. Co z perspektywy pracodawcy ma kluczowy wpływ na płynne i nieprzerwane funkcjonowanie firmy. Dlatego przedsiębiorcy chętnie inwestują w ten benefit, co widać w rosnącej z roku na rok liczbie ubezpieczonych

– mówi Beata Tylke, Dyrektor Sprzedaży Ubezpieczeń Zdrowotnych i Pracowniczych w SALTUS Ubezpieczenia.

Co uwzględniać w ubezpieczeniu grupowym?

Wybierając grupowe ubezpieczenie zdrowotne, pracodawcy powinni wziąć pod uwagę dwa kluczowe czynniki: zakres świadczeń oraz listę placówek, w których pracownicy będą mogli otrzymać pomoc. Oczywiście, im więcej świadczeń i placówek, tym lepiej, ale to nie zawsze jest najważniejsze.

Przede wszystkim, świadczenia powinny być dostosowane do rzeczywistych potrzeb pracowników, uwzględniając ich wiek oraz potencjalne problemy zdrowotne, w tym choroby zawodowe, na które mogą być narażeni. Po drugie, placówki oferujące pomoc powinny być dogodnie zlokalizowane – blisko miejsca zamieszkania pracowników lub siedziby firmy.

Na koniec warto sprawdzić, czy ubezpieczyciel umożliwia refundację świadczeń poza swoją siecią placówek partnerskich. Wielu z nas leczy się od lat u tych samych lekarzy lub w tych samych przychodniach i nie chce ich zmieniać. Taka elastyczność może być dla pracowników bardzo istotna.

Ubezpieczenie powinno również uwzględniać ryzyka charakterystyczne dla branży, w której firma działa. Do najczęściej występujących zagrożeń czynnikami szkodliwymi i niebezpiecznymi oraz uciążliwymi dla zdrowia w przemyśle należą: hałas, czynniki mechaniczne związane z maszynami szczególnie niebezpiecznymi oraz nadmierne obciążenie fizyczne. Na liście świadczeń, z których mogą korzystać pracownicy w ramach polisy, powinny zatem znaleźć się, np. konsultacje chirurgiczne, ortopedyczne i niezbędne badania diagnostyczne. Warto też zadbać o dostęp do rehabilitacji. Pamiętajmy również o profilaktyce

– dodaje Beata Tylke z SALTUS Ubezpieczenia.

Profilaktyka jest jedną z podstaw medycyny pracy

Przepisy ściśle regulują, jakie środki bezpieczeństwa musi stosować pracodawca. Ważnym elementem tych jest medycyna pracy. Choć zazwyczaj kojarzymy ją przede wszystkim z badaniami wstępnymi, okresowymi i kontrolnymi, to równie istotna jest profilaktyka zapobiegania chorobom zawodowym, czyli problemom zdrowotnym wywołanym czynnikami panującymi w miejscu pracy. Pracownicy przemysłu są narażeni na obustronny ubytek słuchu, nowotwory złośliwe, przewlekłe choroby obwodowego układu nerwowego oraz schorzenia opłucnej lub osierdzia.

MD

Masz temat, o którym powinniśmy napisać? Skontaktuj się z nami!
Opisujemy ciekawe sprawy nadsyłane przez naszych czytelników. Napisz do nas, opisz dokładnie fakty i prześlij wraz z ewentualnymi załącznikami na adres: redakcja@pkb24.pl.
REKLAMA
REKLAMA