Rama samochodu na linii produkcyjnej fabryki motoryzacyjnej

Wyprodukowanie samochodu w Maroku jest średnio trzykrotnie tańsze niż w Chinach

13.05.2025
Redakcja
Czas czytania: 3 minut/y

Globalny przemysł motoryzacyjny stoi przed licznymi wyzwaniami, takimi jak amerykańskie cła, agresywna ekspansja chińskich producentów oraz spowolnienie sprzedaży pojazdów elektrycznych (BEV). W tych warunkach kluczowe staje się efektywne zarządzanie kosztami, a jednym z najważniejszych wskaźników jest koszt pracy na pojazd – metryka obejmująca wynagrodzenia i produktywność, która pozwala ocenić efektywność, konkurencyjność i rentowność producentów. Firma konsultingowa Oliver Wyman w raporcie „Harbour Report” przeanalizowała koszty pracy w ponad 250 zakładach montażowych na świecie, wskazując na ich kluczową rolę w strategii firm motoryzacyjnych.

Koszty pracy stanowią od 65% do 70% całkowitych kosztów konwersji, które obejmują zarówno bezpośrednią i pośrednią siłę roboczą, jak i koszty ogólne (czynsz, energia, utrzymanie) oraz amortyzację.

Cztery archetypy producentów samochodów

Raport Oliver Wyman dzieli producentów na cztery kategorie w oparciu o koszt pracy na pojazd (w dolarach amerykańskich, 2024):

  1. Europejskie marki premium (np. Mercedes-Benz, BMW, Audi) – średni koszt pracy wynosi 2 232 USD na pojazd. Charakteryzują się wysokimi kosztami produkcji, skomplikowanym designem, zaawansowanymi procesami produkcyjnymi oraz silnymi związkami zawodowymi. Niemieccy producenci notują najwyższe koszty w tej grupie – średnio 3 307 USD, co wynika z rygorystycznych regulacji i wysokich stawek płac.
  2. Producenci wyłącznie pojazdów elektrycznych (np. Tesla, startupy) – koszty pracy wahają się od 1 502 do 13 291 USD na pojazd. Wysokie koszty wynikają z niskich wolumenów produkcji i braku zorganizowanych związków zawodowych. Firmy te były dotychczas zależne od subsydiów rządowych, które obecnie są ograniczane.
  3. Producenci masowi (np. tradycyjni producenci z Japonii, USA) – średni koszt pracy wynosi 880 USD na pojazd. Japońscy producenci osiągają niższe koszty (769 USD), podczas gdy w USA koszty są wyższe (1 341 USD) ze względu na ostatnie sukcesy związków zawodowych.
  4. Chińscy producenci samochodów – średni koszt pracy to zaledwie 585 USD na pojazd. Grupa ta wyróżnia się niskimi płacami, wysoką efektywnością, nowoczesnymi fabrykami i wydajnymi łańcuchami dostaw, co czyni ich liderami w minimalizacji kosztów konwersji.

Globalne różnice w kosztach pracy

Analiza ujawnia znaczące różnice w kosztach pracy między krajami. Co zaskakujące, Chiny nie są już najtańszym miejscem produkcji – kraje takie jak Maroko, Meksyk i Rumunia oferują niższe koszty. Francuscy producenci przenieśli znaczną część produkcji do Maroka, a Meksyk stał się strategiczną bazą dla globalnych firm. Jednak proponowane cła mogą wpłynąć na te przewagi.

Koszt pracy na pojazd w krajach, 2024 wykres.
Źródło: Raport Olivier Wyman

Koszty pracy zależą od wielu czynników, takich jak złożoność projektowania (mierzonego liczbą godzin inżynieryjnych na pojazd, EHPV). Chińscy producenci zoptymalizowali swoje procesy, znacząco redukując EHPV. Z kolei różnorodność napędów zwiększa koszty i złożoność produkcji, a różnice w cenach energii (np. wysokie koszty gazu w Niemczech vs. niskie koszty energii jądrowej we Francji) dodatkowo wpływają na koszty produkcji. Pandemia COVID-19 uwypukliła potrzebę zmian w łańcuchach dostaw, skłaniając firmy do strategii podwójnego zaopatrzenia i nearshoringu.

Wpływ związków zawodowych na koszty pracy

Związki zawodowe odgrywają istotną rolę w kształtowaniu kosztów pracy, szczególnie w krajach o rozwiniętych rynkach motoryzacyjnych. W przypadku europejskich marek premium, zwłaszcza niemieckich, silne związki zawodowe negocjują wysokie płace i korzystne warunki pracy, co znacząco podnosi koszty pracy (np. 3 307 USD na pojazd w Niemczech). W USA, wśród producentów masowych, ostatnie sukcesy związków zawodowych doprowadziły do wzrostu kosztów pracy do średnio 1 341 USD na pojazd, co stawia amerykańskich producentów w mniej korzystnej pozycji w porównaniu z japońskimi konkurentami (769 USD).

Z kolei producenci wyłącznie pojazdów elektrycznych, tacy jak Tesla czy startupy, działają bez zorganizowanych związków zawodowych, co teoretycznie mogłoby obniżać koszty. Jednak w ich przypadku wysokie koszty pracy (od 1 502 do 13 291 USD na pojazd) wynikają przede wszystkim z niskich wolumenów produkcji oraz konieczności oferowania konkurencyjnych wynagrodzeń dla wysoko wykwalifikowanych specjalistów, takich jak inżynierowie czy eksperci od technologii. Brak związków zawodowych nie przynosi oszczędności, ponieważ firmy te muszą przyciągać talenty wysokimi płacami i dodatkami, a mniej sformalizowane struktury pracy mogą prowadzić do nieefektywności w procesach produkcyjnych.

W chińskich producentach samochodów związki zawodowe mają ograniczony wpływ, a niskie koszty pracy (585 USD na pojazd) wynikają głównie z niskich płac, wysokiej efektywności i nowoczesnych procesów produkcyjnych. Podobnie w krajach takich jak Maroko czy Meksyk, gdzie koszty pracy są rekordowo niskie, związki zawodowe odgrywają mniejszą rolę, co pozwala na większą elastyczność w zarządzaniu kosztami.

Rekomendacje dla producentów

Raport proponuje dostosowane strategie dla każdego archetypu:

  • Europejskie marki premium powinny zrestrukturyzować portfolio produktów, poprawić produktywność i ograniczyć złożoność, dążąc do kosztów pracy na poziomie 1 500 USD na pojazd.
  • Producenci pojazdów elektrycznych muszą skalować operacje i budować efektywne systemy produkcji, aby poradzić sobie z ograniczeniem subsydiów.
  • Producenci masowi powinni inwestować w technologie i narzędzia cyfrowe, aby zoptymalizować procesy produkcyjne.
  • Chińscy producenci powinni skupić się na poprawie jakości pojazdów i budowie wartości marki na rynkach międzynarodowych, wzmacniając łańcuchy dostaw.
  • Źródło: Oliver Wyman
Masz temat, o którym powinniśmy napisać? Skontaktuj się z nami!
Opisujemy ciekawe sprawy nadsyłane przez naszych czytelników. Napisz do nas, opisz dokładnie fakty i prześlij wraz z ewentualnymi załącznikami na adres: redakcja@pkb24.pl.
REKLAMA
REKLAMA