Wskaźnik dobrobytu w Polsce coraz bliżej unijnej średniej
W 2020 roku poziom rzeczywistego spożycia indywidualnego (AIC) różnił się bardzo w poszczególnych krajach UE – wahał się od 61 proc. do 145 proc. średniej unijnej. AIC to wskaźnik wykorzystywany jako miara dobrobytu materialnego gospodarstw domowych.
Najwyższy poziom AIC na mieszkańca w UE odnotował Luksemburg – to właśnie tam wyniósł wspomniane wyżej 45 proc. powyżej unijnej średniej. Kolejne państwa z najwyższym rzeczywistym spożyciem indywidualnym w UE to kolejno Niemcy (24 proc. powyżej średniej UE), Dania (22 proc. powyżej średniej UE), Holandia (17 proc. powyżej) i Austria (16 proc. powyżej). Państw członkowskich UE, w których w 2020 odnotowano wskaźnik AIC przewyższający średnią unijnę jest łącznie 10.
Najniższy poziom tego wskaźnika odnotowano w Bułgarii, gdzie wyniósł aż 39 proc. poniżej średniej UE. Nieco wyższy poziom był w Chorwacji (32 proc. poniżej średniej UE), na Węgrzech i Łotwie (po 30 proc. poniżej) oraz na Słowacji (29 proc. poniżej).
Również Polska znalazła się w grupie państw, w których wskaźnik AIC per capita był niższy niż średnia unijna. W naszym kraju rzeczywiste indywidualne spożycie na mieszkańca było w 2020 r. 17 proc. poniżej średniej UE. W 2018 było to aż 22 proc.
W ostatnich trzech latach wskaźnik AIC na mieszkańca dynamicznie zmienia się państwach UE w stosunku do unijnej średniej. Szczególnie wzrósł on w Rumunii, gdzie w 2020 r. wyniósł aż 80 proc. średniej UE r., gdy w 2018 r. było to tylko 74 proc. Również w Polsce mieliśmy do czynienia z jednym z szybszych wzrostów w Unii Europejskiej – z 78 proc. średniej UE w 2018 r. do 83 proc. średniej UE w 2020 r. Skok o 5 pkt proc. w ciągu trzech lat zaliczyły także Węgry (z 65 do 70 proc.).
W niektórych państwach UE wskaźnik AIC w ostatnich latach spadł – i to niekiedy drastycznie, jak np. w Hiszpanii (85 proc. w 2020 r. wobec 92 proc. w 2018 r.) i Luksemburgu (145 proc. wobec 152 proc.), a następnie na Malcie (81 proc. wobec 86 proc.), w Irlandii (90 proc. wobec 95 proc.), Grecji (74 proc. wobec 78 proc.) i we Włoszech (96 proc. wobec 100 proc.).
KŚ/źródło: Forsal