W ostatniej chwili rząd wycofał z Sejmu projekty Lex Huawei i ustawy o ochronie dzieci w sieci
Do marszałek Sejmu Elżbiety Witek trafił rządowy wniosek o wycofanie z prac parlamentarnych projektów m.in. o cyberbezpieczeństwie (tzw. Lex Huawei) i ochronie dzieci przed treściami z internetu– poinformował dyrektor Centrum Informacyjnego Sejmu Andrzej Grzegrzółka. Na poniedziałek i wtorek planowano wysłuchania publiczne w tych sprawach, do których zgłosiło się blisko 100 podmiotów. Zostały odwołane dosłownie w ostatniej chwili.
Tuż przed rozpoczęciem poniedziałkowej debaty nt. nowelizacji ustawy o Krajowym Systemie Cyberbezpieczeństwa została ona odwołana. Tymczasem do wysłuchania publicznego zgłosiły się aż 52 podmiotów (osób, firm i instytucji) które specjalnie w tym celu przyjechały do stolicy.
W tym samym czasie wycofał także projekt o ochronie dzieci przed treściami w internecie. Na jutrzejsze wysłuchanie publiczne w tej sprawie zgłosiło się 45 podmiotów.
Minister Łukasz Schreiber – z upoważnienia Prezesa Rady Ministrów – zwrócił się dziś do Marszałek Sejmu z wnioskiem o wycofanie z prac parlamentarnych następujących projektów: projektu ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku z rozwojem e-administracji, projektu ustawy o zmianie ustawy o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa oraz niektórych innych ustaw, projektu ustawy o ochronie małoletnich przed dostępem do treści nieodpowiednich w Internecie, projektu ustawy – przepisy wprowadzające ustawę – prawo komunikacji elektronicznej, projekt ustawy – Prawo komunikacji elektronicznej
– przekazał dyrektor Centrum Informacyjnego Sejmu Andrzej Grzegrzółka.
Lex Huawei i ochrona dzieci
Dziś sejmowe komisje Obrony Narodowej oraz Cyfryzacji, Innowacyjności i Nowoczesnych Technologii miały przeprowadzić wysłuchanie publiczne w sprawie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa, zwaną potocznie Lex Huawei. Jej uchwalanie trwa już ponad dwa lata.
Potoczna nazwa ustawy związana jest z tym, że powszechnie jest wymierzona jako próba wykluczenia chińskich firm z budowy sieci telekomunikacyjnych (przede wszystkim Huawei). Wśród zapisów ustawy pojawiło się bowiem pojęcie dostawcy wysokiego ryzyka infrastruktury telekomunikacyjnej jak również procedura wykluczenia go z rynku.
Projekt miał też wzmocnić pozycję jednostek odpowiadających za cyberbezpieczeństwo, czyli zespołów reagowania na incydenty bezpieczeństwa komputerowego. Miał m.in. usprawnić funkcjonowania systemu i ujednolicić procedury zgłaszania incydentów na poziomie krajowym.
Z kolei na jutro (12.09) w Komisji Cyfryzacji, Innowacyjności i Nowoczesnych Technologii przewidziano wysłuchanie publiczne w sprawie projektu ustawy o ochronie małoletnich przed dostępem do treści nieodpowiednich w internecie. Projekt zakładał, że dostawcy internetu będą musieli zapewniać bezpłatny mechanizm blokowania dostępu do pornografii.
Błędy ministra?
Przyczyny tak nagłej decyzji nie są znane. Według przedstawicieli branży rząd przestraszył się liczby osób, które zgłosiły się do przewidzianych na dziś i jutro publicznych wysłuchań. Zwłaszcza, że są powody do skrytykowania prac ministerstwa:
Minister Cyfryzacji Janusz Cieszyński przez dwa lata nie był w stanie znowelizować tej ustawy. A kiedy przyszło w końcu do procesu legislacyjnego to okazało się, że nowelizacja pełna jest nieścisłości i niejasności, a w dodatku nie uwzględnia dyrektywy NIS 2, która musi być zaimplementowana do końca przyszłego roku. To oznacza nowelizację, która w krótkim czasie musiałaby zostać… znowelizowana. To chaos. Pełni wrażenia chaosu dopełnia fakt, że w dniu wysłuchania publicznego zostało ono odwołane, a nowelizacja wycofana z prac w parlamencie. Najwyraźniej minister Cieszyński wystraszył się liczby chętnych do wysłuchania i niewątpliwej krytyki trybu i efektów prowadzenia prac.
– twierdzi Ziemowit Przebitkowski, ekspert w dziedzinie cyberbezpieczeństwa i IT.
Na 15 października wyznaczone są wybory parlamentarne. Sejm bieżącej kadencji odbył swoje ostatnie posiedzenie 30 sierpnia. Projekty nieuchwalone do tego czasu – z wyjątkiem projektów z inicjatywy obywatelskiej – podlegają zasadzie dyskontynuacji.
Z opublikowane dziś na stronie Sejmu pisma Łukasza Schreibera do marszałek Witek wynika, że rząd wnosi o wycofanie spod obrad parlamentu wszystkich tych projektów, przy których do prezentacji stanowiska rządu upoważniony jest minister cyfryzacji Janusz Cieszyński.
Oprócz dwóch powyższych projektów, Schreiber wniósł o wycofanie także ustaw o Prawie Komunikacji Elektronicznej oraz projektu o zmianie ustawy w związku z rozwojem e-administracji.
MD/źródło: PAP, RP