lekarz

UOKiK: Klinika wprowadzała pacjentów w błąd by nakłonić ich do zakupu usługi

28.03.2023
Redakcja
Czas czytania: 2 minut/y

Prezes UOKiK Tomasz Chróstny postawił zarzuty poznańskiej spółce POLMEDIQ. Konsumenci zapraszani są na bezpłatne badania odporności, nie wiedząc, że mają one charakter handlowy i mogą zostać wprowadzeni w błąd odnośnie stanu swojego zdrowia. Za stosowanie nieuczciwych praktyk rynkowych spółce grozi do 10 proc. obrotu, kara pieniężna może zostać nałożona także na członków zarządu. 

POLMEDIQ prowadzi placówkę rehabilitacyjno-terapeutyczną w Poznaniu oferującą różnego rodzaju usługi o charakterze medycznym. Spółka działa od kwietnia 2022 r. Po otrzymaniu sygnałów od konsumentów, Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów postanowił przyjrzeć się działaniom przedsiębiorcy pod kątem naruszania zbiorowych interesów konsumentów. Teraz POLMEDIQ otrzymała zarzuty stosowania nieuczciwych praktyk rynkowych.

Spółka poprzez ulotki i stronę internetową zaprasza osoby między 40 a 85 rokiem życia na bezpłatne badania odporności, deklarując udzielenie porad medycznych i wystawienie skierowania na morfologię. Wystarczy umówić wizytę telefonicznie i w wyznaczonym terminie udać się do placówki.

Z ustaleń Urzędu wynika, że konsumenci nie są informowani o handlowym charakterze tego zaproszenia ani samych badań. Za wywiad medyczny, badania odporności urządzeniem do analizy składu ciała i ich interpretację w placówce POLMEDIQ odpowiada osoba, która nie jest dietetykiem ani lekarzem. Jest to przedstawicielka handlowa określona mianem diagnosty, która wykorzystuje wyniki pacjentów, do zaprezentowania komercyjnej oferty placówki.

Co za tym idzie konsumenci mogą być wprowadzani w błąd odnośnie stanu zdrowia, posiadanych schorzeń oraz dalszej diagnostyki, tylko po to, aby zdecydowali się  na zakup oferowanych przez spółkę produktów i usług. 

Podczas prowadzonych badań odporności konsumentom składana jest oferta udziału w programie „Krok po zdrowie”. POLMEDIQ oferuje dwa pakiety medyczne, różniące się zakresem świadczonych usług oraz oferowanych towarów. Ceny pakietów mają przy tym uwzględniać rzekomą refundację. Z analiz Prezesa Urzędu wynika, że konsumenci mogą być wprowadzani w błąd co do istnienia szczególnej korzyści cenowej, również informacja o możliwości skorzystania z refundacji może wpływać na decyzje podejmowane przez konsumentów.

Ponadto, jednym z oferowanych przez POLMEDIQ produktów na dolegliwości pacjentów jest wełniany podkład do ćwiczeń rehabilitacyjnych. Spółka dołącza do niego opracowaną przez siebie instrukcję użytkowania, według której mata służy do magnetoterapii i jest pomocna przy licznych schorzeniach. Tymczasem nie pokrywa się to z danymi producenta podkładu, który nie podaje sugerowanej przez spółkę informacji na temat właściwości magnetycznych produktu. Co za tym idzie zastosowanie medyczne maty jest dużo węższe niż wskazuje na to sprzedawca. 

Forma zaproszenia na bezpłatne badania medyczne przez POLMEDIQ mogła wprowadzać konsumentów w błąd i wpływać na ich decyzje dotyczące współpracy z przedsiębiorcą. Nie ulega wątpliwości, że manipulowanie informacjami o rzekomym stanie zdrowia pacjentów, aby namówić ich do skorzystania z oferty placówki, jest praktyką niedopuszczalną \

– mówi Tomasz Chróstny, Prezes UOKiK. 

POLMEDIQ grozi kara do 10 proc. obrotu. Konsekwencje finansowe mogą ponieść także osoby zarządzające. Za umyślne dopuszczenie do naruszeń zbiorowych interesów konsumentów grozi im kara do 2 mln zł. Z kolei w sprawie przedstawicielki handlowej firmy, która bez niezbędnych uprawnień diagnozowała pacjentów, zostało złożone zawiadomienie do prokuratury.

Praktykę placówki UOKiK porównuje do nieuczciwych pokazów handlowych, podczas których za pośrednictwem fałszywego pretekstu, np. zaproszenia na diagnostykę medyczną oferuje się konsumentom, często osobom starszym, produkty lub usługi po cenach znacznie wyższych niż rynkowe.

MD

Masz temat, o którym powinniśmy napisać? Skontaktuj się z nami!
Opisujemy ciekawe sprawy nadsyłane przez naszych czytelników. Napisz do nas, opisz dokładnie fakty i prześlij wraz z ewentualnymi załącznikami na adres: redakcja@pkb24.pl.
REKLAMA
REKLAMA