Ukraińska elektrownia jądrowa Zaporoże od 10 dni jest pozbawiona zasilania rezerwowego
Okupowana przez Rosjan ukraińska Zaporoska Elektrownia Jądrowa od dziesięciu dni nie ma zasilania awaryjnego i jest całkowicie zależna od swojej jedynej pozostałej linii, która dostarcza energię elektryczną z zewnątrz. Sytuacją w elektrowni zaniepokojona jest Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej
Sytuacja elektrowni poza jej terenem pozostaje źródłem głębokiego zaniepokojenia, czytamy w oświadczeniu dyrektora generalnego Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) Rafaela Mariano Grossiego z 1 marca.
Z 10 linii energetycznych dostępnych przed konfliktem – czterech 750 kV i sześciu 330 kV – obecnie działa tylko jedna. Nawet jeśli jedna linia zapasowa stanie się ponownie dostępna, jest to dalece niewystarczające
– podkreślił dyrektor generalny MAEA.
Rafael Grossi podkreślił, że największa elektrownia jądrowa w Europie doświadczyła ośmiu przypadków całkowitej utraty zasilania w ciągu ostatnich 18 miesięcy, co zmusiło ją do polegania na awaryjnych generatorach diesla.
W historii energetyki jądrowej jest to sytuacja bezprecedensowa i zdecydowanie nie do utrzymania
– zauważył.
Minister energetyki Ukrainy German Galushchenko zauważył, że sytuacja w okupowanej przez Rosjan elektrowni jądrowej pogarsza się z każdym dniem.
Elektrownia nie działa w systemie od września 2022 r., a złożone wyposażenie elektrowni jądrowej powinno działać nieprzerwanie. Nie wykonuje się jednak żadnych prac konserwacyjnych, co prowadzi do degradacji. Ponadto kwestia wycofania paliwa jądrowego z eksploatacji – jego dalszego wykorzystania, rozładunku i przechowywania – jest niezwykle złożona. Wszystkie te aspekty są elementami bezpieczeństwa jądrowego Ukrainy i całej Europy
– powiedział minister.
W oświadczeniu MAEA stwierdza utrzymujące się zagrożenia dla elektrowni, zespół MAEA nadal informuje o odgłosach eksplozji i innych oznakach aktywności wojskowej w obszarze, który znajduje się na linii frontu konfliktu.
Eksperci MAEA obecni w elektrowniach jądrowych w Chmielnickim, Równem i Południowej Ukrainie, a także w Czarnobylu poinformowali, że bezpieczeństwo jądrowe jest utrzymywane pomimo trudnych warunków wojennych, w tym częstych alarmów przeciwlotniczych w niektórych obiektach.
MD