Chłodnie kominowe elektrowni na tle chmur.

Pierwsza polska elektrownia atomowa jednak w innej lokalizacji?

17.01.2024
Redakcja
Czas czytania: 2 minut/y

Nie w Lubiatowie-Kopalinie w gminie Choczewo a w okolicy Żarnowca w gminie Krokowa – to nowa lokalizacja pierwszej w Polsce elektrowni atomowej. Taką informacje przekazała 17 stycznia 2024 r.podczas swojej wizyty w Chojnicach nowa wojewoda pomorska Beata Rutkiewicz, podważając tym samym wydaną już decyzję środowiskową dla inwestycji w gminie Choczewie Wizytę w Chojnicach relacjonuje Dziennik Bałtycki.

Ta decyzja środowiskowa dla lokalizacji w Lubiatowie została wydana ale cały czas rozważamy czy słusznie. Są też różne głosy na temat wybranej technologii. Najbliższe miesiące będą decydujące 

– poinformowała wojewoda pomorska Beata Rutkiewicz.

Wicemarszałek pomorski Leszek Bonna z kolei wyjaśnił, że decyzja środowiskowa dla lokalizacji w Lubiatowie-Kopalinie w gminie Choczewo za bardzo wpływa na środowisko naturalne.

Decyzja lokalizacyjna dotyczy najcenniejszego obszaru turystycznego województwa pomorskiego. Tam jest szeroka piaszczysta plaża i kompleksy leśne. Część tego dziedzictwa będzie wykluczona z użytkowania przez turystów i mieszkańców ze względu na oddziaływanie tej inwestycji. Zdajemy sobie sprawę, że atom to jest przyszłość i musimy inwestować ale czy nie warto rozważyć pierwotnej lokalizacji z lat 80. w pobliżu Żarnowca? Tam jest już linia przesyłowa będąca w stanie odebrać tyle energii. Budowanie nowej linii – nie ukrywajmy – to kolejny czynnik degradujący środowisko naturalne 

– powiedział Leszek Bonna.

Marszałek województwa Mieczysław Struk powołał zespół składający się z fachowców, przedsiębiorców, ekologów i samorządowców, którzy przygotowali obszerny dokument na temat lokalizacji elektrowni atomowej w Lubiatowie-Kopalinie.

Powstał dokument z tym związany, w który dzielimy się wątpliwościami z decydentami. To nie jest tak, że jesteśmy przeciwni budowie elektrowni atomowej, ale trzeba rozważyć na spokojnie inne miejsce, biorąc pod wzgląd ochronę środowiska – dodał Leszek Bonna.

Jak zdradzili samorządowcy z Pomorza, dokument trafił już na biurko premiera Donalda Tuska. Decyzje mają zapaść w ciągu kilku najbliższych miesięcy.

Przypomnijmy, że w sprawie lokalizacji elektrowni jądrowej 10 stycznia wypowiadał się Premier Donald Tusk.

Jest oczywiste, że energetyka jądrowa w Polsce jest właściwie bezalternatywna (…). Jeżeli chodzi o energetykę jądrową, to my specjalnie nie mamy wyboru. Jeżeli chcemy efektywnie odchodzić od węgla, od brudnej energii, to wiadomo, że same odnawialne źródła energii nam nie wystarczą

– powiedział na konferencji prasowej premier Donald Tusk.

Trwa audyt, który ma sprawdzić, czy wybrana lokalizacja dla pierwszej elektrowni jądrowej jest optymalna – poinformował premier Donald Tusk.

Na pewno trwać będzie jeszcze przez chwilę gorąca dyskusja, czy lokalizacja jest najszczęśliwsza, ale tu głos muszą mieć fachowcy. Jeśli okaże się, że nie ma innej możliwości i to jest optymalna lokalizacja, okolice Choczewa, to będziemy kontynuować inwestycję. Na razie robimy szybki audyt i sprawdzamy, czy na pewno ta lokalizacja jest optymalna

– powiedział premier Tusk na konferencji prasowej.

MD/źródło: Cire.pl

Masz temat, o którym powinniśmy napisać? Skontaktuj się z nami!
Opisujemy ciekawe sprawy nadsyłane przez naszych czytelników. Napisz do nas, opisz dokładnie fakty i prześlij wraz z ewentualnymi załącznikami na adres: redakcja@pkb24.pl.
REKLAMA
REKLAMA