Ogromna awaria AWS sparaliżowała internet: Signal, Zoom i setki innych serwisów niedostępne

Globalna awaria Amazon Web Services (AWS) w regionie US-East-1 (północna Wirginia) wywołała chaos w internecie. Popularne aplikacje i serwisy, takie jak Signal, Zoom, Snapchat, Fortnite czy platformy finansowe, jak Coinbase i Robinhood, przestały działać. Problemy zaczęły się dziś około 6:11 rano czasu polskiego i wciąż trwają. AWS potwierdza trudności i intensywnie pracuje nad ich rozwiązaniem.

Co poszło nie tak?

Jak podaje oficjalna strona AWS, problem dotyczy głównie usługi DynamoDB, czyli bazy danych NoSQL, oraz powiązanych z nią endpointów API. AWS wskazało na „zwiększone błędy i opóźnienia”, a jako możliwą przyczynę podaje kłopoty z rozwiązywaniem DNS. Region US-East-1, kluczowy dla globalnej infrastruktury chmurowej, jest epicentrum awarii. Na razie nie znamy dokładnego terminu przywrócenia pełnej funkcjonalności.

Informacje te potwierdzają renomowane źródła, takie jak Bloomberg, który opisuje ogromny wpływ awarii na sektor technologiczny i finansowy. The Verge dodaje, że problemy dotknęły zarówno popularne aplikacje, jak i wewnętrzne systemy firm zależnych od AWS. Reuters podkreśla, że incydent uwypukla ryzyko uzależnienia od jednego dostawcy chmury.

Jakie serwisy ucierpiały?

Awaria sparaliżowała dziesiątki usług, co potwierdzają dane z platformy Downdetector. Wśród poszkodowanych znalazły się:

• Komunikatory: Signal, Zoom, Slack, Snapchat, Facebook Messenger – użytkownicy nie mogli wysyłać wiadomości ani prowadzić rozmów wideo.
• Gry: Fortnite, Roblox, Pokémon GO, Epic Games – serwery były niedostępne, uniemożliwiając grę.
• Finanse: Coinbase, Robinhood, Venmo – dostęp do kont był ograniczony, choć firmy zapewniają, że środki są bezpieczne.
• Inne: Amazon (w tym Prime Video i Alexa), Canva, Asana, Hulu – użytkownicy napotykali problemy z logowaniem i działaniem usług.

Downdetector odnotował miliony zgłoszeń, głównie z USA i Europy Zachodniej. W Polsce użytkownicy skarżyli się na trudności z dostępem do Zooma, Slacka i Signala, co utrudniło pracę zdalną i komunikację.

Signal również dotknięty

Popularny komunikator Signal, ceniony za prywatność, także ucierpiał. Downdetector zanotował gwałtowny wzrost zgłoszeń o problemach z wysyłaniem i odbieraniem wiadomości. Choć oficjalna strona statusu Signal nie potwierdza incydentu, problemy są ewidentnie powiązane z awarią AWS.

Skutki i reakcje

Eksperci cytowani przez Bloomberga alarmują, że awaria pokazuje, jak krucha jest współczesna infrastruktura internetowa. Reuters sugeruje, że firmy mogą teraz poważniej rozważyć dywersyfikację dostawców chmury, by uniknąć podobnych kryzysów w przyszłości. AWS intensywnie pracuje nad naprawą, ale brak konkretnego harmonogramu budzi niepokój wśród użytkowników.

Warto zachować ostrożność – w takich sytuacjach oszuści mogą próbować wykorzystać chaos, wysyłając fałszywe e-maile lub SMS-y podszywające się pod wsparcie techniczne AWS.

Co dalej?

Firmy takie jak Signal czy Zoom są zależne od szybkiej naprawy ze strony AWS. Użytkownikom zaleca się śledzenie oficjalnych komunikatów na stronie statusu AWS oraz sprawdzanie aktualizacji na Downdetector. Eksperci radzą, by firmy i użytkownicy rozważyli w przyszłości korzystanie z alternatywnych dostawców chmury, aby zminimalizować ryzyko podobnych awarii.

Dzisiejszy incydent może stać się punktem zwrotnym w dyskusji o centralizacji infrastruktury cyfrowej. Polscy użytkownicy, zwłaszcza ci pracujący zdalnie, odczuli skutki awarii szczególnie dotkliwie – od problemów z Zoomem po niedostępność Signala. Na razie pozostaje czekać na przywrócenie usług i mieć nadzieję, że podobne sytuacje nie powtórzą się w najbliższej przyszłości.